Anthony Joshua ostatnio przegrywał i dzięki temu zaczęliśmy w nim coraz wyraźniej widzieć ciekawą postać, a nie robota na szczycie boksu. W sobotę znów będzie się bił. I mówi, już bez garbu mistrza świata wagi ciężkiej, że robi to dla forsy.
Ukrainiec Ołeksandr Usyk znów to zrobił - w rewanżu ponownie pobił Anthony'ego Joshuę. A potem stała się rzecz niesamowita, nawet jak na boks, najdziwniejszy ze sportów.
W sobotę Anthony Joshua spróbuje odebrać tytuł bokserskiego mistrza wszechwag Ołeksandrowi Usykowi bez zbędnej szermierki na pięści. Czyli będzie lać.
- Dla Ukrainy ważne jest, by nasi sportowcy żyli, walczyli i wygrywali - mówi minister młodzieży i sportu, wypychając Ołeksandra Usyka do walki z Anthonym Joshuą.
Ołeksandr Usyk zabrał Anthony'emu Joshui trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej, a kibicom - oraz pokonanemu Brytyjczykowi - złudzenia, że bardzo ciężką pracą można zniwelować niedobory talentu.
Ołeksandr Usyk lata po rozmaitych krajach i wszędzie boksuje jak gospodarz. Teraz zalicytował arcywysoko - w sobotę zmierzy się z Anthonym Joshuą - pięściarzem, który Anglikom się nie "trafił", lecz go stworzyli.
Zmierzą się ze sobą w ringu po raz trzeci. Po raz pierwszy przed ich walką to Wilder uchodzi za tego niespełna rozumu. I to mimo że Fury wcale nie stał się rozważnym nudziarzem.
14 sierpnia w królestwie Saudów Tyson Fury zmierzy się z Anthonym Joshuą. Stawką są cztery tytuły mistrza świata wszechwag, a do podziału 150 mln dol.
Tyson Fury i Anthony Joshua zgodzili się stoczyć dwie walki za 400 mln funtów, ale czy to oznacza, że ci dwaj mistrzowie wagi ciężkiej rzeczywiście spotkają się w ringu?
Tyson Fury i Anthony Joshua zgodzili się stoczyć dwie walki za 400 mln funtów (460 mln euro). Negocjacje w sprawie daty i miejsca stoczenia pojedynku trwają. Największe szanse ma Arabia Saudyjska.
Chociaż Mike Tyson i Roy Jones Jr razem mają 105 lat, za ich sobotni pojedynek Amerykanie zapłacą chętnie po 50 dolarów. W "pokazowość" walki coraz trudniej uwierzyć. Oberwą też pośrednio Chiny.
W nierzadkim dla siebie przypływie szaleństwa Tyson Fury podziękował wielkiemu bossowi narkotykowemu za organizowanie walk z Anthonym Joshuą i wywołał furię w politycznym świecie Anglii i Irlandii.
To najbardziej wyczekiwana wiadomość w świecie boksu. Dwaj brytyjscy mistrzowie świata w wadze ciężkiej - Anthony Joshua i Tyson Fury - zgodzili się stoczyć dwie walki. Pierwsza w przyszłym roku.
Legendarny promotor Bob Arum chyba nie przejął się zbytnio pandemią koronawirusa, bo mówiąc o zagrożeniu, zwrócił uwagę przede wszystkim na swoją inteligencję. Jest w świetnym nastroju, znów na bokserskim szczycie.
Tyson Fury i Anthony Joshua mistrzami świata. Angielski boks wagi ciężkiej jeszcze nigdy nie był na świecie ważniejszy.
Adam Kownacki zapewnia, że pokonałby Anthony'ego Joshuę i Deontaya Wildera, niemniej znów bierze do ringu podstarzałego rywala. Chce tylko zarobić czy może daje dowód, że nie wypadł sroce spod ogona?
Jakim cudem Anthony Joshua wytrzymał kondycyjnie tańczenie wokół Andy'ego Ruiza Jr. przez 12 rund? Nic nie sugeruję. Zastanawiam się - mówi polski bokser Adam Kownacki.
Gdyby Andy Ruiz Jr. pobił w sobotę Anthony'ego Joshuę, Adam Kownacki pewnie już w lutym walczyłby o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Ale Ruiz przegrał.
Imponujący pokaz boksu dał w Rijadzie Anthony Joshua. Andy Ruiz Jr. już nie był uśmiechniętym aniołkiem, tylko trochę przygrubym. Bezradny, sfrustrowany, zły, oddał tytuł mistrza świata wagi ciężkiej, który zabrał w czerwcu.
Sezamie, otwórz się - wypowiedzieli zaklęcie mistrz wagi ciężkiej Andy Ruiz Jr oraz sławny Anthony Joshua, i za 100 mln dolarów stoczą w sobotę w Rijadzie najważniejszy pojedynek roku. Grubszy vs. Chudszy, można by nazwać ich walkę, bo jeden...
Twarda głowa to atut czy przekleństwo? Nieraz się nad tym zastanawiałem i nie doszedłem do żadnego wniosku. Wmawiam sobie, że taki już jestem i że wszystko będzie OK - mówi Mariusz Wach przed pojedynkiem z Dillianem Whyte'em.
Andy Ruiz jr - Anthony Joshua II, walka roku. W sobotę najwięcej fizycznej roboty może mieć nie mistrz wagi ciężkiej ani pretendent, ale przeciwnik Mariusza Wacha, człowieka nieprzewracalnego.
Anthony Joshua i Andy Ruiz jr szykują się do rewanżu w stolicy kraju, który boksu nie lubi, nie rozumie i nie uprawia. Ale płaci w imię wyższych celów.
40-letni Polak ostatnią walkę stoczył w sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Pieszycach (dolnośląskie), a 7 grudnia ma się bić na nowym stadionie w Arabii Saudyjskiej, chwilę przed rewanżem Anthony'ego Joshui z Andym Ruizem.
- Pod sporą ilością tkanki tłuszczowej Meksykanin chowa najwyższej jakości mięśnie o ogromnej mocy. A w boksie chodzi o moc, nie o siłę - wyjaśnia wybitny fizjolog z Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie, pracujący kiedyś m.in. z Adamem Małyszem.
- Pojechałem na wakacje do Polski i wypadłem z rytmu treningowego. Wtedy pojawiła się szansa walki o mistrzostwo świata, a ja nie byłem gotowy - mówi najlepszy polski pięściarz wagi ciężkiej.
Największy gwiazdor boksu został sponiewierany przez Andy'ego Ruiza. Opasły Meksykanin, który o walce dowiedział się pięć tygodni temu, cztery razy posłał Brytyjczyka na deski i sensacyjnie został mistrzem świata.
To jedna z największych sensacji w historii sportu. Opasły Andy Ruiz czterokrotnie posłał na deski największego gwiazdora boksu i zdobył trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej.
- Trochę szkoda, już w sobotę mógłbym być mistrzem świata - mówi Polak. Odrzucił ofertę Anthony'ego Joshui, "bo to było jedyne rozsądne wyjście", ale druga szansa się oddaliła.
Polak mógł walczyć z największą gwiazdą boksu o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Zarobiłby pewnie ponad pięć milionów dolarów, a jednak od razu odrzucił ofertę. Dlaczego to zrobił i czy postąpił słusznie?
Potrzebował mniej niż pięciu minut, by wybić boks z głowy Geraldowi Washingtonowi. Człowiek, który dwa lata temu był obiektem drwin, dziś zapewnia mistrza świata: - Wilder, idę po ciebie! I nikt już nie drwi.
Joshua, Wilder czy Fury? Łącznie wygrali 89 walk, nie przegrali żadnej. Muszą w końcu rozstrzygnąć, kto jest najlepszym pięściarzem królewskiej kategorii.
W Ameryce grzebano wagę ciężką już wielokrotnie. Najnowszy pogrzeb zapowiada się arcyciekawie. Wilder vs Fury, obaj monstrualni i niepokonani. I niezupełnie zrównoważeni psychicznie.
Canelo Álvarez podpisał najwyższy kontrakt w historii sportu. Przez pięć lat zarobi minimum 365 mln dolarów. Zyskają też kibice - zamiast płacić 80 dol. za PPV, walki Meksykanina obejrzą prawie za darmo. Jak to możliwe?
Brytyjczyk ma tak dużą przewagę, że dla wyrównania szans jego rywale powinni mieć pozwolenie na używanie w ringu bejsbola. W sobotę przekonał się o tym Aleksander Powietkin.
Największa gwiazda światowego boksu, niepokonany na zawodowych ringach Brytyjczyk, Anthony Joshua znokautował w siódmej rundzie na Wembley Rosjanina Aleksandra Powietkina.
Trudno wyobrazić sobie zwycięstwo Aleksandra Powietkina nad Anthonym Joshuą w Londynie, ale przecież Rosjanie nie od wczoraj poruszają się po Anglii zuchwale jak po swoim.
Kiedyś Adam Kownacki wbijał gwoździe na nowojorskich dachach, bo myślał, że nie nadaje się do boksu. Jeżeli w sobotę wygra z Charlesem Martinem, niedługo może podpisać siedmiocyfrowy kontrakt na walkę o mistrzostwo świata.
Minuty po pokonaniu mistrza wagi ciężkiej wersji WBO Josepha Parkera i skompletowaniu czterech tytułów Anthony Joshua mógł obejrzeć bardzo irytujące wideo.
28-letni Anthony Joshua pokonał na punkty o dwa lata młodszego Josepha Parkera. Brytyjczyk wygrał 21. zawodową walkę i został posiadaczem czterech pasów mistrzowskich w kategorii ciężkiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.