
Wojaże zagraniczne Karola Nawrockiego kosztowały podatnika w sumie 800 tys. zł.
Tylko w 2018 roku odwiedził Ałmaty, Moskwę, Helsinki, Rygę i kilka miast amerykańskich.
Dostali koncesję, choć nie powinni. Nie mają kasy, choć powinni mieć. Potrzebują na szczucie
Do rywalizacji o zakup stacji stanęło czterech oferentów. W tym najbogatszy Polak.