Nie od matki, nie od trenera. Więź, jak u kowala, kształtuje się w ogniu.
Pewnie liczył, tak jak i ja, na wielki pojedynek z Jannikiem Sinnerem o ćwierćfinał Australian Open
Następny przeciwnik w walce o ćwierćfinał będzie o wiele trudniejszy: reprezentacja Czech.
Iga Świątek na nowo musi zdobyć zaufanie tenisowego świata, choć nie zrobiła nic, żeby je zawieść.