Syrena wypływa z głębin, żeby zemścić się na brutalnych i bezwzględnych deweloperach. Brzmi jak warszawski musical, do którego libretto napisał Jan Śpiewak? Może. Ale to zapomniana perła japońskiego kina grozy, którą odkryje dla polskiej...
"Cisza nocna" to nieoczywisty horror, w którym ostatni raz przed śmiercią zagrał Maciej Damięcki.
Jeśli popkultura odzwierciedla nasze bieżące lęki i obsesje, to jak rozumieć fakt, że w dobie wojny w Ukrainie i ChataGPT na halloween najchętniej przebieramy się za Barbie?
Choć trudno w to uwierzyć, nowe "Miasteczko Salem" to pierwsza filmowa ekranizacja słynnej powieści Stephena Kinga. Wcześniejsze - z 1979 i 2004 r. - były miniserialami. I już rozumiem, dlaczego na film czekaliśmy pół wieku.
Powiedzieć, że Coralie Fargeat wciska gaz do dechy, to nic nie powiedzieć. Ona po prostu stworzyła filmową bombę, której energia rozsadza ekran.
Po rozczarowujących prequelach chyba mało kto wierzył, że "Obcy" odzyska dawny blask i grozę. Po seansie "Obcego: Romulusa" powiem jednak: jest nieźle. A mogło być nawet lepiej.
"Nigdy nie filmuję kawałków życia, uważam, że ludzie dość ich mają u siebie w domu albo na ulicy". 125 lat temu urodził się Alfred Hitchcock.
Trzymała w rękach swoją książkę "Strach - zbiór opowiadań grozy". Wtedy zrozumiała, że samo wydanie to za mało - najważniejszy jest marketing.
Tego lata chłodu można szukać na horrorze "Kod zła", w którym zło - przy wydatnym udziale Nicolasa Cage'a - śmieje się ludziom prosto w twarz. Czy film Oza Perkinsa jest dobry jak diabli?
Dlaczego sala kinowa już nie milknie? "Ciche miejsce. Dzień pierwszy" próbuje sprowadzić serię horrorów na nieoczekiwane tory, ale ostatecznie prequel trzeba uznać za niepotrzebny.
Bohaterów nazywam "aktywistami", choć to słowo nie do końca opisuje energię skumulowaną w ich ciałach. Właściwiej byłoby pisać o ekowojownikach, zielonych żołnierzach gotowych iść na wojnę.
Nowa książka Stephena Kinga na pewno świetnie się sprzeda, ale czy tylko o to chodziło Królowi?
Nie jest wcale łatwo o dobry horror, a przecież każdy od czasu do czasu potrzebuje się przestraszyć. Na szczęście (?) z pomocą (???) przychodzą "Barbarzyńcy".
Choć jego gwiazda już nieco przyblakła, w Polsce wciąż go kochają. Przepis na sukces? Kanibalizm, płonące zwierzęta, wybuchające wymioty, gigantyczne świnie z ludzkimi narządami. I polscy potomkowie.
Polska tradycja literacka jawi się Mastertonowi jak chińska mądrość, która nie ma autora - wystarczy, że jest chińska.
W czasie seansu czułam się, jakbym obserwowała, jak kolega gra w grę komputerową.
To, czego nie widać, jest bardziej przerażające. On zbudował swoją karierę na tym strachu przed nieznanym. Naszym strachu.
Po przejażdżce pociągiem wypełnionym zombi, Yeon Sang-ho, scenarzysta i reżyser, zaprasza nas na koreańską prowincję, do świata szamańskich praktyk i rodzinnych sekretów.
Producenci zwolnili jedną z głównych aktorek z powodu wsparcia dla Palestyny, druga sama odeszła. Czy "Krzyk" ma jeszcze szansę wrócić na ekrany?
Do historii niszowych filmów klasy B przeszła jako "królowa goblinów". Nie żyje Deborah Reed z kultowego horroru "Trole 2".
Mam wrażenie, że w dobie renesansu horroru wady takich filmów jak "Raz, dwa, trzy... wchodzisz do gry!" rażą jeszcze bardziej.
Z okazji Halloween prezentujemy subiektywny wybór filmów, które przyprawiały (i przyprawiają) nas o ciarki. Brrrrrrrrr! Oto 10 horrorów wybranych przez "Wyborcza TV".
Horror psychologiczny, psychodeliczny, powojenny. Oto kilka filmów, które warto obejrzeć podczas tegorocznego Halloween.
W Halloween klasyka horrorów sprawdza się doskonale. Ale czasem warto sięgnąć też po nowsze propozycje.
Pająki opanowujące francuskie przedmieścia, Agata Buzek jako zimnokrwista barbarzynka i armia klonów Bruce'a Lee łamiąca kości przeciwnikom. Podpowiadamy, co warto zobaczyć na Splat!FilmFeście
Nie żyje Anthony Hickox: reżyser horrorów, aktor i ekscentryk. Bez niego kino grozy byłoby inne.
Stephen King to jeden z najpopularniejszych pisarzy na świecie, multimilioner, który nie zawodzi swoich fanów. Oto kolejny dowód.
"Mów do mnie!" zdążono okrzyknąć jednym z najlepszych horrorów ostatnich lat. Jordan Peele zadzwonił do twórców z gratulacjami, Steven Spielberg i Stephen King ustawili się w kolejce do obejrzenia. Czy film jest równie udany, co jego marketing?
"Falling Stars", film duetu amerykańskich twórców polskiego pochodzenia, to pierwsze spotkanie Piotra Adamczyka z horrorem. Bardzo udane! Na planie Polak nie miał statusu gwiazdy, a i tak zrobił piorunujące wrażenie. - Mogłem się nawet poczuć jak...
Lubię wyszukiwać w streamingu albo w telewizji filmy mające lat 40 lub więcej. Żadne tam okrzyczane arcydzieła, po prostu dobre, markowe kino gatunkowe. Nie jestem znawcą horrorów, lecz z przyjemnością przypomniałem sobie fabuły Włocha Daria Argenta...
Kolejne niepokojące miasteczko, jakie znam z horrorów? Zajrzyjcie, a możecie być zaskoczeni. Tylko uwaga: niełatwo się wydostać. "Stamtąd" na HBO Max robi wrażenie. Na tyle duże, że właśnie zamówiono trzeci sezon.
Horror "Puchatek: Krew i miód" w ostatniej chwili został zakazany w Hongkongu. Możemy im tej decyzji tylko pozazdrościć.
Atmosfera mroku i tajemniczości pasuje do Christopha Waltza. Tylko dzięki niemu "Konsultant" daje się obejrzeć jednym tchem. A kilka razy nawet przecierać oczy ze zdumienia.
Czy po śmierci Wesa Cravena kręcenie "Krzyków" ma jeszcze sens? Okazuje się, że tak. A bez bohaterki, na której od początku opierała się seria, nawet większy.
"Red Rose", mroczna opowieść o nastolatkach i tajemniczej aplikacji na smartfony, od tygodni utrzymuje się w czołówce najchętniej oglądanych seriali platformy. Warto ściągnąć?
Oto historia ekstremalnego horroru zawierającego scenę orgii, który wybronił się przed etykietką "tylko dla dorosłych" - a także o urabianiu członków komisji, mikroskopijnych cięciach oraz szansach na nowy system oceniania.
- Na sny nie mamy wpływu, mózg produkuje je bez naszego udziału. Jesteśmy tylko ich widzami - mówi reżyser filmu, który zaprasza nas do przeżywania koszmaru z dzieciństwa.
- Dlaczego lekceważycie horrory? - gwiazda tego gatunku narzeka po ogłoszeniu tegorocznych nominacji do Oscara
Jego twórczość od lat jest ekranizowana. Zdarzyło się też już kilka razy, że to on był bohaterem filmu. Najnowszy wizerunek Edgara Allana Poego możemy zobaczyć w mrocznym kryminale "Bielmo".
"Bielmo" to niestety krew w piach, a właściwie śnieg. Rozczarowuje finałem, choć uwodzi zdjęciami i świetną rolą Harry'ego Mellinga.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.