Już od kilku lat udaje mi się przeżyć święta bez przejadania się. I nie jest to efekt skromnego stołu ani drakońskiej diety. Bo jeść lubię, podobnie jak testować nowe przepisy kulinarne i smaki, ale nauczyłam się to robić z głową.
Po menopauzie tłuszcz "wędruje" z ud i bioder wyżej, umiejscawia się wokół brzucha, na ramionach. Dlaczego tak jest i czym to grozi?
Jedzenie to jeden z najbardziej stresujących tematów. Zamknięci w domach, z dala od przyjaciół znajdujemy pocieszenie w kolejnym kawałku pizzy, batoniku czy następnej kawie z mleczną pianką. Tym samym tyjemy i cierpimy: z poczucia winy, nadwagi i...
Z punktu widzenia dystansu społecznego jedzenie przy biurku to dobre rozwiązanie, bo nie pozwoli ci zbliżyć się zbytnio do kogoś innego. Jednak to samo możesz osiągnąć, siedząc w parku i jedząc lunch - z dala od komputera, pracy i stresu.
I choć nową rzeczywistość mamy już od ponad roku, tyjemy i nie potrafimy sobie z tym poradzić. Jak przerwać to błędne koło, nakarmić ciało i emocje? Przed świętami, w trakcie ich trwania, a nawet po - to prawdziwe wyzwanie.
Dlaczego w pandemii koronawirusa tyjemy? Czy to przez pracę z domu? Za dużo godzin spędzamy przed komputerem? Tak, choć nie sama praca zdalna jest szkodliwa, tylko brak strategii dotyczącej zdrowego odżywiania.
Praca z domu i lockdown podczas pandemii koronawirusa sprawiają, że rzadziej wychodzimy na zewnątrz. Jak reaguje na to nasze ciało? I jak sobie radzi z tym umysł?
Stres spowodowany przez koronawirusa, objadanie się podczas kwarantanny i brak ruchu sprzyjają otyłości - ostrzegają eksperci.
Czy wiecie, czego dotyczy znakomita większość memów odnoszących się do koronowirusowej izolacji? Przewidywań, jak będziemy wyglądać, gdy wreszcie życie wróci do normy. I nie wygląda to dobrze: większości z nas może przybyć sporo kilogramów. Główny...
Przybyło ci parę kilogramów? Przyjrzyj się, co, gdzie i kiedy jesz w pracy.
Bo to najprostsza i najłatwiej dostępna przyjemność, która możemy zafundować naszemu mózgowi. Na jedzenie jesteśmy też "zaprogramowani" już od momentu narodzin.
WHO ostrzega, że europejskie dzieci są bombardowane ukrytymi reklamami śmieciowego jedzenia. Winne są nie tylko reklamy telewizyjne, ale też aplikacje na smartfony, media społecznościowe, a nawet blogerzy kulinarni opłacani przez wielkie koncerny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
