Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski nie spieszy się z wprowadzeniem nocnej prohibicji w Warszawie. Kraków już udowodnił, że ograniczenia w sprzedaży trunków mogą przynieść spektakularne efekty. Czy teraz miasto weźmie się za knajpy serwujące alkohol?
Latem szczególnie musimy zadbać o prawidłowe nawodnienie organizmu. Niesłychanie ważne jest to w przypadku małych dzieci i osób w podeszłym wieku.
Trzeba się nawadniać, dostosować dietę do potrzeb organizmu, zadbać o odpowiednie ubranie i ochronę wzroku, unikać "piekarnika". Dużo? Tak naprawdę wystarczy niewiele, by zmniejszyć ryzyko różnych problemów ze zdrowiem i mieć lepsze samopoczucie.
Ważne jest nie tylko to, co pijemy, lecz też, jak pijemy. Prawidłowy poziom nawodnienia poprawia nasze samopoczucie i funkcjonowanie
Nadużywanie alkoholu, choć masowe, bywa niewidoczne. Ogromny segment rynku sprzedaży alkoholu stanowią "małpki" - czyli buteleczki o pojemności 100 lub 200 ml - a znaczną ich część sprzedaje się między 6 a 8 rano. Czyli przed pracą.
WHO rekomenduje, by jeden punkt sprzedaży alkoholu przypadał na 1-1,5 tys. mieszkańców. A w najbardziej znanym kurorcie w Polsce - Sopocie - jest niewiele ponad 30 tys. mieszkańców i 303 punkty, gdzie można kupić alkohol.
Inne zapotrzebowanie na wodę będzie miała osoba starsza, inne sportowiec, a jeszcze inne kobieta w ciąży.
Jedni turyści piją wodę z górskich źródeł, bo "woda w Tatrach jest najczystsza z możliwych". Inni wolą cały zapas wielu litrów płynów nosić w plecakach. Kto ma rację?
Kiedy jest tak gorąco jak w ostatnich dniach, to naturalne, że bardziej chce nam się pić. Ale wzmożone pragnienie może mieć też zupełnie inną przyczynę.
"Napij się trochę. Piwo w upał to prawie jak sok". I jeszcze: "Jak jesteś w ciąży, to ci zrobię takiego słabego drinka i ze słomką". Albo: "Toastu nie wzniesiesz? Jedna lampka nie zaszkodzi". Tak mówią mężowie, przyjaciółki, teściowa i lekarz...
Mocna lub słaba głowa często jest wyznacznikiem tego, czy ktoś jest duszą towarzystwa, bo potrafi wypić, czy raczej prowadzi nudny tryb życia. A przecież tolerancja alkoholu w żaden sposób nie jest wyznacznikiem tego, jak bardzo ciekawe jest nasze...
Uważam, że radni powinni zezwolić na utworzenie strefy dozwolonego spożywania alkoholu na Łasztowni - pisze Igor Podeszwik, społecznik z Nowego Szczecina. Młody szczecinianin postanowił rozprawić się z argumentami przeciwników spożywania mocnych...
Kiedy biegasz, możesz wypocić nawet 2-3 litry potu na godzinę
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.