Inne zapotrzebowanie na wodę będzie miała osoba starsza, inne sportowiec, a jeszcze inne kobieta w ciąży.

Nasze ciała składają się głównie z wody, a ponieważ każdego dnia tracimy ją w postaci moczu, kału, potu, parowania przez skórę oraz poprzez układ oddechowy, musimy jej zapasy regularnie uzupełniać. 

Ile wody powinniśmy pić w ciągu dnia? 

Wiele zaleceń wskazuje, że około dwóch litrów, czyli ośmiu ćwierćlitrowych szklanek płynów. Skąd takie wyliczenia?

Dotychczasowe badania analizujące spożycie wody przez ludzi opierały się jedynie na badaniach ankietowych na niewielkiej liczbie uczestników. Zalecenie picia dwóch litrów płynów nie zostało więc nigdy poparte większymi badaniami naukowymi.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Mam 80+, w młodości i sporo później piłam herbatę tylko do posiłków, nic poza tym, to było 2-3 szklanki dziennie, nawet w upał. I nic się nie działo złego z organizmem! Może tylko to, że się praktycznie nie pociłam. Taki organizm. Teraz staram się pić więcej, liczę, czasem dochodzę do 1,5 litra.
    @mojwybor
    Właściwa ilość wody wypitej dziennie przez osoby w wieku podeszłym jest niezmiernie ważna. Zbyt często osoby starsze ograniczają picie, bo nie chcą sikać zbyt często, obawiają się sikania w nocy, boją się, że się zmoczą. To może doprowadzić do odwodnienia skutkującego u nich dezorientacją, majakami, omamami, jednym słowem zagraża utratą kontaktu z rzeczywistością. Nie zawsze pomaga wtedy podanie szklanki wody, czasem może być potrzebne nawodnienie kroplówką.

    Dziwne te minusowania. Głupie...
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Wydaje mi się, że narracje o dziennej minimalnej ilości wody na osobę produkują koncerny handlujące butelkowaną wodą.
    @ogulec2020
    W artykule słowa nie ma o butelkowanej wodzie.
    Kto ci każe pić wodę butelkowaną? - woda w kranie na żądanie.
    już oceniałe(a)ś
    50
    7
    @free-didi
    no właśnie, kup jedną butelkę a potem uzupełniaj kranówą i będzie jakbyś pił butelkowaną;)
    już oceniałe(a)ś
    23
    3
    @ogulec2020
    Przecież nikt ci nie każe pić wody butelkowanej. Od 20 lat piję niemal wyłącznie wodę z kranu. Nawet jeśli gdzie wychodzę na dłużej, to nie kupuję wody w butelce, tylko nalewam kranówki do pojemnika. Można dodać szczyptę soli i parę kropel cytryny.
    już oceniałe(a)ś
    23
    1
    @all
    Warto spojrzeć szerzej, a nie ad personam :/

    Głośno o konieczności picia wody "zrobiło się" od czasu butelkownia i sprzedaży wody na wielką skalę. Co w przypadku wód mineralnych, zdrojowych czy nawet gazowanych ma jeszcze sens. Na pewno nie w przypadku zwykłej wody.
    I tym znaczeniu "ogulec2020" dobrze prawi .)
    już oceniałe(a)ś
    21
    9
    @tt
    Post hoc, ergo propter hoc. Częsty błąd postrzegania...
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @a.r.c.o

    Można dodać trochę wódki (dla odkażenia oczywiście).

    Albo więcej (dla poprawy nastroju).

    Albo jeszcze więcej (na odwagę).
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    @bazbaz1973
    ... postrzegania, tak. Wiedzy, nie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    4
    @tt
    Uwielbiam takich, którzy "wiedzą"...
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    @ogulec2020
    Zawsze pod górę !!!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @ogulec2020
    Co za bzdury. Przecież nie chodzi o to żeby pić czystą wodę. Równie dobrze można pić herbatę, mleko, piwo, kompot, czy co tam kto lubi. Liczy się woda w każdej postaci.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @free-didi
    Woda w kranie nie nadaje się do picia. Ma smak, który mi nie odpowiada, a po wypiciu jej boli mnie brzuch.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Wszelkie magiczne nieprzekraczalne liczby traktujmy z rezerwą.
    @sokolasty
    666? ,))
    już oceniałe(a)ś
    8
    3
    No ale w niektórych przypadkach np. przy kamicy nerkowej trzeba pić więcej.
    @Gogini.pl
    Osoby chore na cukrzycę i biorące dapaglifiozine czy podobny lek wypłukujący cukier, piją powyżej 4 litrów na dobę. Ja czasami dochodzę do 4.5 litra, czasem wystarczy 3.5.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Kiedyś na wyścigu rowerowym dookoła Tatr, w upalnym lipcu, "spaliłem" ponad 9 litrów wody (dokładniej napoju izotonicznego), liczyłem bidony. A w nocy po wyścigu czułem jak każda komórka woła "pić, pić" i wędrowałem od lodówki do kranu dobre kilka razy.
    @Marco_de_Lorche
    Bo izotoniki trzeba czymś popić. Normalnie nieda się tego pić. D
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @Marco_de_Lorche

    Ja kiedyś na wyprawie rowerowej ok. 150 km z sakwami /1 dzień pod Rzeszowem w 36C pod koniec dnia "podliczyłem się" na ok 10 litrów. Bardziej zaskakujące była jednak konstatacja, że tego dnia właściwie nie sikałem...
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    @bruzdekwbucie
    Izotoniki da się pić, nie ma z tym problemu, nie trzeba popijać wodą bez minerałów (Na, K, Mg), to nie ma sensu. To co należy zrobić to badanie profilu jonów w czasie wysiłku ("na hamowni" - czyli ergometrze), sprawa dość indywidualna, potem dobrać skład specyficzny dla różnych osób. Izotonik uniwersalny (np.. z Decathlonu) może się nadawać do pewnego typu średniego wysiłku.
    Poza tym do takich napojów trzeba dodać też składniki energetyczne - węglowodany, na wyścigu szosowym niewygodnie się je jakieś batoniki, a już niebezpiecznie - chrupkie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @Marco_de_Lorche
    Tu chyba bardziej chodzi o smak. Ja np. więcej niż 0,5l słodkiego nie wypiję, nie dam rady. A ogólnie na słodkich rzeczach nie pojadę więcej niż 60 km potem muszę odpalić coś wytrawnego, kiełbachę, bułę, obiad, byle nie słodkie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @Marco_de_Lorche
    Ja musiałem w liczniku ustawić pii-pip co 10 km, żeby mi przypominało o piciu, bo jakoś nie odczuwam pragnienia, a przy wielogodzinnej jeździe ze sporą intensywnością, człowiek odwadnia się mocno.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Artykuł chaotyczny - nie nadaje się do szybkiego czytania - dane poukrywane w różnicach wartości.
    @W0728
    To czytaj wolno.
    już oceniałe(a)ś
    14
    9
    @ciociastasiazklanu
    Ty też, może zdążysz się namyślić przed pisaniem bezsensownych komentarzy.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @W0728
    Pisze wolno, bo wiem, ze czytasz wolno...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Generalnie dużo zależy jednak od stylu życia. Nie tylko czy ktoś trenuje sport, ale np. ile pije kawy albo piwa. I już takie proste rzeczy mają wpływ na nasze zapotrzebowanie na wodę.
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    czyli ile mam pić, bo się nie dowiedziałem z tego artykułu….
    @eolo
    Bo autorka sama nie wie na ten temat zbyt dużo, nie dała też rady zasięgnąć opinii fachowców (np. nefrologów). Ale skoro kliknąłeś i przeczytałeś jest sukces ;)
    już oceniałe(a)ś
    13
    4
    @eolo
    Ty w ogóle.
    już oceniałe(a)ś
    0
    5
    @eolo
    Ile chcesz, nie żałuj sobie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @marudny
    Nie, po prostu nie ma jednej magicznej liczby. Ilość wody która należałoby pić zależy od wieku, masy ciała, pogody, stylu życia, itd.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @eolo
    Słuchaj swego organizmu,on powie ile potrzebuje płynów.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0