Wytworzyłem, być może na wszelki wypadek, warstwę ochronną w postaci humoru, bo jak jesteś fajny i zabawny, to rówieśnicy są mniej okrutni. Dużo queerowych dzieciaków, kiedy nie czuje akceptacji, dystansuje się wobec siebie, swojego ciała i robi...
Dr Eryk Matuszkiewicz: Nie wierzysz, że nikt mnie w Poznaniu nie prześladuje? Muszę cię rozczarować. Nikt nigdzie nie robi mi żadnych wyrzutów. Mam znakomite relacje z kolegami i koleżankami w Szpitalu Miejskim i na Uniwersytecie Medycznym. Nawet w...
Robert Talarczyk, reżyser "Empuzjonu": Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że w książce bohaterami są sami mężczyźni, to tak nie jest. Kobiety są nieustannie w "Empuzjonie" obecne. Chciałem ich obecność uzewnętrznić, stąd postać Empuzy, swego...
Nawet podrzędne tancbudy w krajach anglosaskich mają w nazwie słowo "imperial", co jest chyba wiecznym marzeniem o awansie, o podniesieniu własnego statusu
Przychodzą do nas osoby z pomysłem na wymarzony dom, ale szybko się okazuje, że za pieniądze, którymi dysponują, tego wymarzonego domu im nie stworzymy. Rozmowa z Ultra Architects
Michał Sikorski wkracza w świat filmowy z przytupem, ale i w świecie teatralnym trudno go, delikatnie mówiąc, nie zauważyć. Prymatu nie uda mu się chyba tylko zdobyć w jednym, nigdy nie będzie najsłynniejszą osobą z Wadowic.
Jesteśmy w ostatnich tygodniach świadkami rozmaitych awantur, negocjacji i decyzji dotyczących poznańskiej kultury, które mogą wprawić w osłupienie niejedną osobę kulturę wielką miłością darzącą.
Ta informacja musiała zaskoczyć niejedną osobę, szczególnie tę zaliczającą się do elitarnego w Polsce grona czytaczy. Otóż według doniesień Biblioteki Raczyńskich, najważniejszej książnicy w naszym mieście i regionie, najczęściej wypożyczaną przez...
Z tym kalendarzem to mamy prawdziwe utrapienie, odkąd sięgnąć pamięcią. Mierzyły się z nim wszystkie cywilizacje, od Majów do Chińczyków, i wszystkie ostatecznie stworzyły własną rachubę czasu.
Kiedy się uważnie wczytać w 2021 roku w "Dziady", okazuje się, że są tam zapisane dwa narody: jest Polska obrzędu i Polska salonu. Jedna z drugą nie ma nic wspólnego, a pomiędzy nimi jest cela, w której siedzi garstka walczących aktywistów i...
Kiedy eminencja zaczął się udawać z ostatnim namaszczeniem do umierających, aktywiści ogłosili, że "Kardynał O'Connor kocha gejów, kiedy umierają na AIDS". Tak samo, jak dzisiaj polscy biskupi kochają z pewnością wszystkie kobiety, które umierają na...
Facebook nie znosi niuansów, zbalansowanych opinii, nie rozumie ironii i sztuki. To masowe ogłupianie ludności, promowanie niewyobrażalnego wręcz narcyzmu, polowanie na lajki i wazeliniarstwo w ramach tworzonych pieczołowicie "baniek" klakierów...
Świetna wystawa "Kongijczyków portret własny" w Centrum Kultury Zamek to rzadka u nas okazja do spojrzenia na Kongo i generalnie Afrykę okiem jego mieszkańców.
Otwarte niedawno w Poznaniu Centrum Szyfrów Enigma nie jest na szczęście nacjonalistyczną opowieścią o trzech wybitnych Polakach, lecz tak naprawdę historią międzynarodowej ludzkiej pomysłowości, która w XX wieku pomogła zakończyć wojnę światową.
Pojąć nie mogę, dlaczego tak atrakcyjne i ciekawe miasto jak Poznań pozwala sobie ciągle na to, by jego nazwę kwitowano w Europie po prostu wzruszeniem ramion.
Trudno znaleźć bardziej różniące się od siebie osoby niż Franek Sterczewski i Piotr Bernatowicz. Obaj wybyli z Poznania do Warszawy i szybko stało się o nich głośno w całej Polsce z zupełnie innych powodów.
W wypowiedzi ministra Przemysława Czarnka brakowało już tylko zdania, że na polskich uczelniach powinny być globusy Polski, ale pewnie na to zabrakło już czasu antenowego w reżimowym radiowęźle.
Przekonanie o tym, że państwowy przymus spowoduje, że ludzie będą masowo czytać dzieła Jana Pawła (o tym przekonany jest minister Czarnek) i od Helu po Podhale obchodzić powstanie wielkopolskie (o tym przekonani są poznańscy radni), jest delikatnie...
Już za nami, zdaje się, kolejna fala korony, a przed nami kolejne otwarcia instytucji kultury, które przez rządzących zostały podzielone przez cały czas trwania pandemii na dwie grupy: muzea i galerie znalazły się w jednej z centrami handlowymi, a...
Wyludniające się i półmartwe wieczorem ścisłe centrum Poznania zyskuje teraz intensywnie żyjącą, przyciągającą ludzi miejscówkę. Adres: Taczaka 8
Michał Głowiński przez większość swojego życia siedział w nie byle jakiej szafie - na salonach polskiej inteligencji. Monodram o profesorze, wielkiej postaci polskiego literaturoznawstwa, wyreżyserował w Scenie Roboczej Mike Urbaniak
Już po raz dwunasty stolica jest teatrem wydarzeń Festiwalu Warszawskiego "Niewinni Czarodzieje". Tegorocznej edycji patronują kulturalni chuligani - prekursorzy, kontestatorzy, reprezentanci kontrkultury - wszyscy ci, którzy na w XX wieku...
Na sceny teatralne weszło pokolenie kobiet świadomych swego talentu, ciała i otwartych na eksperyment
Ten dramat traktuje się nie jako dzieło literackie, ale relikwię
Lea zakochuje się szaleńczo i z wzajemnością w Chunonie. Kiedy ten dowiaduje się, że ojciec Lei postanawia wydać córkę za kogoś innego, ginie z rozpaczy porażony nieziemską siłą, a jego dybuk opętuje ciało ukochanej
Biedna Lusia ginie we własnym łóżku. Kto ją zamordował? Podejrzenie pada natychmiast na Gorgonową, choć żadnych dowodów nie ma. Czy piękna Rita jest sprawczynią, czy ofiarą?
Choć ?Sońka? Karpowicza to opowieść piękna i naładowana wielkimi emocjami, na deskach Teatru Dramatycznego w Białymstoku, kierowanego przez Agnieszkę Korytkowską-Mazur, wyszła z niej żałość
Złożona z poczucia wyższości wobec Wschodu i kompleksów wobec Zachodu, wyidealizowanego obrazu dawnych Kresów, niezliczonych stereotypów... Co się dzieje, kiedy chłopcy z Polski wyruszają w podróż po tej wyidealizowanej krainie?
Lidka nie chce chodzić na basen z chłopcami z liceum. Strofuje ojca za to, że rozstał się z matką. A chorą koleżankę próbuje uleczyć tak, jak uzdrawiał Syn Boży
I tylko aktorów żal. Robią, co mogą, a niewiele mogą, bo przecież wiedzą, w jakim chłamie grają
Kiedy wylatywała do Ameryki i żegnał ją na Okęciu tłum wielbicieli, powiedziała: "Im bardziej duch doświadczony, tym wyżej lata. Im wyżej lata, tym więcej widzi". Na koniec zwróciła się do jakiegoś dziennikarza: "Nie wiem, czy pan coś z tego...
Nie można od niego oderwać oczu, taką ma sceniczną charyzmę. Używa jej w roli męskiej prostytutki, z lubością oddając się kolejnym klientom
Spektakl nie jest przeznaczony dla pań w szynszylach i panów w ślubnych. Woda chlapie na prawo i lewo, a i pomidorem można dostać w twarz
?Synek, ty nie idź na aktora, lepiej na cukiernika?, mówił tato. Ale kiedy po dostaniu się do Filmówki zadzwoniłem do domu, tak podskoczył z radości, że rozciął sobie głowę o żyrandol
Małgorzata de Valois była pionkiem przesuwanym na szachownicy historii przez mężczyzn. Niewiele się od tamtych czasów zmieniło
To po prostu arcydzieło, które, dopełnione reżyserią światła i muzyką, oddziałuje na wszelkie zmysły
Gęś przyłapała Lisa, który zakradał się do kurnika. Drób ocalał, bo Gęś postanowiła siebie złożyć w ofierze. Skoro życie nie ma sensu, to po co żyć? - Mike Urbaniak o arcyśmiesznym spektaklu "A niech to gęś kopnie"
Wielki Kryzys. Detroit zamieniło się w miasto duchów oraz przestępczości. Oddaje to monumentalna i pożerająca cały teatr scenografia Michała Korchowca. Ale parę aktorów powinno po tym spektaklu klęczeć na grochu
Aktorstwo najwyższej próby, wymagające wielkiego skupienia i powściągliwości, bo bohaterka nie wypowiada ani jednego słowa
Dla Mai Kleczewskiej teatr to wkładanie widelca w oko. Tym razem obnaża żałość publicznych manifestów ?znanych i lubianych?, którzy kochają pouczać z ekranu telewizora. Warszawce ten spektakl nie może się spodobać
Copyright © Agora SA