Iga Świątek w półfinale Porsche Grand Prix po meczu wybitnym i zwycięstwie 7:6 (7-2), 6:3. Jest na drodze po trzecie turniejowe zwycięstwo w Stuttgarcie
Iga Świątek straciła tylko cztery gemy w meczu z Emmą Raducanu, awansowała do ćwierćfinału turnieju w Indian Wells i jest na najlepszej drodze do powtórzenia triumfu z zeszłego roku.
- Lubię grać pod presją - powiedziała Iga Świątek po meczu z Bianką Andreescu w III rundzie Indian Wells. Po trudnym zwycięstwie 6:3, 7:6 (7-1) Polka wciąż jest na dobrej drodze, aby obronić tytuł
Iga Świątek i Hubert Hurkacz są już w trzeciej rundzie turnieju w Indian Wells. Odpadła z imprezy Magda Linette.
Był to pierwszy mecz Hurkacza po rozczarowującej porażce w US Open. Wygrał 6:3, 6:4, we francuskiej hali broni tytułu. Linette grała w Korei Południowej, obroniła dwie piłki meczowe i pokonała Kristinę Mladenović 4:6, 7:6(5), 6:2.
Ostatnia mistrzyni turnieju Wielkiego Szlema, ostatnia triumfatorka US Open i wspaniała, 42-letnia Venus Williams. To kolejne ofiary pierwszej rundy.
Tuż przed nowojorskim Szlemem jedna amerykańska dziennikarka aż włączyła w telefonie duże litery, tak zdumiał ją spokój Hurkacza. Gdyby jeszcze znała kontekst sytuacji, smartfon mógłby jej wypaść z ręki.
W ćwierćfinale halowego turnieju na mączce w Stuttgarcie Iga Świątek wygrała z mistrzynią US Open Emmą Raducanu 6:4, 6:4. To 21. zwycięstwo z rzędu liderki rankingu WTA.
Iga Świątek zmierzy się o półfinał w Stuttgarcie z Brytyjką Emmą Raducanu, uchodzącą za olbrzymi talent i przyszłą gwiazdę tenisa
Iga Świątek pokonała w Stuttgarcie 6:1, 6:1 Evę Lys, nisko notowaną Niemkę ukraińskiego pochodzenia. Polka rozpoczęła tym spotkaniem cykl turniejów na mączce, swojej ulubionej nawierzchni.
Iga Świątek pokonała Paulę Badosę 7:5, 6:4 w swoim ostatnim meczu w prestiżowym turnieju WTA Finals. Dwa poprzednie spotkania przegrała, a płacz w jednym z nich skomplikował podsumowanie sezonu w jej wykonaniu.
Czy 18-letnia tenisistka będzie pierwszą sportsmenką, która osiągnie miliard dolarów dochodu? I to w zaledwie kilka lat?
Cały się trzęsę, mam nogi z dżemu. Nie mogę uwierzyć w jej psychiczną wytrzymałość, jakość gry w tenisa.
Leylah Fernandez przewracała wielkie tenisistki w drodze do finału US Open, ale tam nie dała rady 150. w rankingu WTA Emmie Raducanu. 18-letnia Brytyjka zagrała w decydującym meczu jak doświadczona arcymistrzyni tenisa.
Niech nikogo nie zmylą fakty. Chociaż Emma Raducanu ma 18 lat i zajmuje 150. miejsce w rankingu WTA, a Leylah Fernandez jest dwa miesiące starsza i 73. w rankingu, to finał US Open jest obsadzony w tym roku bardzo mocno.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
