Polska jest trzecim producentem futer na świecie. Organizacja Otwarte Klatki próbuje to zmienić. W zeszłym tygodniu zakończyła się organizowana przez nią trzecia edycja akcji Kup Piwo dla Zwierzaka, odbywającej się ramach Tygodnia Bez Futra.
Do czwartku (28 listopada) można wesprzeć zwierzęta, pijąc piwo w specjalnej akcji charytatywnej. Dochód ze sprzedaży trunku zostanie przekazany na rzecz Otwartych Klatek.
- Gdyby nie nasza interwencja, lis za kilka dni prawdopodobnie by zmarł. Fermę obserwujemy od lat, jej właściciel ma na swoim koncie kilka wykroczeń - mówi Paweł Rawicki ze stowarzyszenia Otwarte Klatki.
- Jak widzę, że ktoś obok mnie kroi kotleta na talerzu, odczuwam ból - mówi pani Irena Grajewska, 93-letnia pensjonariuszka Domu Seniora w Gdańsku, która od 30 lat nie je mięsa.
Kiedyś sama jadłam i kupowałam mięso. Kupowałam nieświadomie. I nie mogę powiedzieć o sobie, że przez większość życia byłam złym człowiekiem. Podobnie zresztą jak moi bliscy - mówi Weronika Pochylska, koordynatorka kampanii RoślinnieJemy...
Na fermie w podlegnickich Lisowicach, gdzie pojechaliśmy po alarmie Otwartych Klatek, kilku mężczyzn wrzuca na naczepę martwe kury. Mają ich do przerzucenia 6,5 tysiąca.
Tysiące prawie zagłodzonych kur, a obok nich tysiące padłych zastali przedstawiciele Otwartych Klatek na fermie pod Legnicą. Przekazali "Wyborczej" nagrania i fotografie dokumentujące tragiczną sytuację zwierząt.
W sobotę pod sklepami sieci Tesco, Kaufland, E.Leclerc odbył się protest organizowany przez rzeszowski oddział Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Obrońcy zwierząt domagają się zaprzestania sprzedaży żywych ryb. - Wiąże się ona nierozerwalnie z ogromnym,...
W niedzielę 25 listopada stowarzyszenie Otwarte Klatki organizuje na ul. Oławskiej happening pod hasłem "Oddaj głos zwierzętom". Zachęca do zadeklarowania poparcia zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce.
25 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Bez Futra. Aby podkreślić, jak ważna jest ochrona zwierząt futerkowych, stowarzyszenie Otwarte Klatki organizuje we Wrocławiu Tydzień Bez Futra, któremu towarzyszą liczne imprezy.
Mieszkańcy podpisywali petycję, rozmawiali z aktywistami i... oglądali życie kurczaków w wirtualnej rzeczywistości.
Ciasny i ciemny namiot rozjaśniony tylko małą lampą stanął w sobotę na placu Wolności. W ten sposób poznaniacy mogli przez moment poczuć się jak kurczaki na fermie.
"Tatuaże zamiast futra" to kampania Stowarzyszenia "Otwarte Klatki", które od 2012 roku walczy o poprawę warunków hodowlanych zwierząt zamykanych na fermach. Aktywiści we współpracy z wrocławskim salonem tatuażu Artpanny Tattoo już w tę sobotę...
To pierwsza wrocławska edycja wydarzenia. - Jeśli lubicie piwo i chcecie zrobić coś dobrego dla zwierząt, to akcja dla was. Napijcie się w szczytnym celu - zachęcają Otwarte Klatki.
Członkowie Otwartych Klatek i Fundacji Viva! protestowali w niedzielę na moście Teatralnym przeciwko hodowli zwierząt futerkowych.
Film "Klatki" to dokument nakręcony przez Brytyjczyka C. M. Jacksona, który postanowił sprawdzić, jak działają polskie fermy futrzarskie.
Norka kopie w ziemi nory, biega po obszarze o powierzchni wielu hektarów, nurkuje, wiedzie samotniczy tryb życia. W klatce musi cierpieć katusze. Rozmowa z obrończynią zwierząt Julią Daukszą
Film "Klatki" to historia grupy aktywistów z poznańskiej organizacji Otwarte Klatki i ich walki o ujawnienie prawdy skrywanej przez hodowców lisów i norek. Premiera w czwartek w Kinie Muza w Poznaniu.
Można być na szczycie wieżowca, na moście, w kurzej fermie czy wewnątrz ludzkiego serca, nie ruszając się z Centrum Nauki Kopernik. W Warszawie trwa pierwszy European VR Congress. Jak nowe technologie wpływają na nasze życie, biznes, rozrywkę,...
Członkowie Stowarzyszenia Otwarte Klatki* zebrali się we wtorek na wrocławskim rynku, żeby zwrócić uwagę na sytuację zwierząt w hodowlach przemysłowych. Promowali też dietę roślinną
Organizacja Otwarte Klatki zbierała w niedzielę na wrocławskim Rynku podpisy pod apelem do dostawców jaj, by wycofać ze sprzedaży te oznaczone numerem "3". Świadczy on o tym, że kura, która jajo zniosła, żyje w bardzo złych warunkach.
Członkowie Stowarzyszenia Otwarte Klatki udokumentowali okropności dziejące się na jednej z największych w Polsce ferm norek. Stanęli za to przed sądem. Hodowca zarzuca im zniesławienie i zapewnia, że na jego fermach zwierzęta nie cierpią
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.