Silny wiatr przegnał na moment chmury i słońce rozświetliło ogromne pola śnieżne rozciągające się powyżej 7000 metrów. Nanga wygląda, jakby płonęła. Ale kilkaset metrów wyżej z błękitem nieba walczy czerń trapezu - to 600-metrowa piramida szczytowa.
Gdy kwitł ich romans pisali do siebie szyfrem: miłość w nim to "pomarańcze", a ich listy - "konfitury". On nazywał kochankę "Różą", "Bukietem", "Jutrzenką" lub "Esencjami", ona jego "Prochem" albo "Sylwandrem. Jej zdradzany mąż Jan Sobiepan Zamoyski...
"A jeśli babskie giezło na wierzbie powiesić, to bohaterom dość będzie i dziury po sęku". Andrzej Sapkowski w "Wiedźminie" dokonał rzeczy niesłychanych w polskiej fantastyce lat 90.: stworzył pełnowymiarowe postaci kobiece. To sprawia, że wiele mu...
Kolorowe obrazy Kazimierza Manna zdobiące dworzec Warszawa Gdańska peerelowscy oficjele pokazali Chruszczowowi. - U nas dworce mają dużo pluszu i złoceń, nie takie tam obrazki - skrzywił się przywódca ZSRR. Dla ojca to była największa pochwała -...
Jak Claire Underwood widzi show-biznes w erze #MeToo i ewentualny powrót kariery Kevina Spacey'ego? "Nie chcę być sędzią w czyjejkolwiek sprawie". Z Robin Wright rozmawiamy o kulisach pracy nad ostatnim, szóstym sezonem serialu "House of Cards".
Amerykanie mieli wybierać między demokratycznym cynikiem Frankiem Underwoodem a szlachetnym republikaninem Willem Conwayem. Wybrali Trumpa.
Gdyby Jacek Kuroń dalej był w polityce, to historia Polski wyglądałaby inaczej. Zamiast dwóch wrogich obozów mielibyśmy sprawiedliwość społeczną, dużo wdzięcznych uchodźców, najlepsze w Europie programy socjalne i najlepszą edukację. Z Anną Bikont...
W powietrze idą niezliczone ilości amoniaku i siarkowodoru. Mieszkańcy skarżą się na bóle głowy, podrażnione gardło i oczy
Mateusz Morawiecki atakuje kapitał zagraniczny i zniechęca do niego Polaków. A jednocześnie płaci zagranicznym korporacjom, by w naszym kraju inwestowały. Będzie musiał płacić coraz więcej
Denis Urubko: himalaiści, zamiast się wspinać, siedzą na Fejsie i są coraz słabsi. Czy to tylko zrzędzenie radzieckiego twardziela wychowanego w brezentowym namiocie?
Polskie przepisy premiują wielkie partie. Dzięki temu łatwiej się dogadać przy budowaniu koalicji i rządzeniu krajem. Ale w zamian wyrzucamy do śmietnika miliony głosów, a jedna partia potrzebuje do zdobycia jednego mandatu 4,5 razy mniej głosów niż...
Sprawdziliśmy dane dotyczące frekwencji w wyborach we wszystkich komisjach w największych miastach.
Nic dziwnego, że tak pływa ta dyskusja o inteligencji, inteligentach i inteligentkach po wywiadzie ze Szczepanem Twardochem, skoro odbywa się bez definicji
"Człowiek kocha Polskę Ludową, ale wróg dociera do niego z wrogą plotką" - mówił Kuroń we wczesnych latach pięćdziesiątych. Ale czasem przez bełkot partyjnego aktywisty przemawiał inny, ciepły Jacek Kuroń. Powoli nadchodził bunt.
Internowana Gajka Kuroń do męża Jacka, też więźnia, 8 stycznia 1982 roku: "Mimo wszystko dziękuję Bogu, że jestem w więzieniu. Zawsze bałeś się myśli, że kiedyś siądę. Dziś, mając za sobą trzy tygodnie, stwierdzam, że wytrzymam długo"
Morawiecki: nie ma żadnej migracji, nie ma żadnych uchodźców w Polsce. Prawda: w latach 2016-17 zgodę na osiedlenie się lub pobyt stały dostały 22,3 tys. cudzoziemców, na pobyt czasowy prawie 200 tys., status uchodźcy - 1309 osób. Skoro premier...
Mówią o niej "mordercza góra". Zabójcza. I to, że K2 zimą Polacy chcieli zdobyć dwa razy. A Rosjanie tylko raz. Poza nimi od czasów pierwszego wejścia w 1954 roku, nikt więcej nawet nie próbował wejść na tę górę zimą. Fragment książki Piotra...
Czy szewc może sobie po prostu szyć buty i nie chodzić na procesje Bożego Ciała, Marsze Niepodległości, "czarne protesty" i marsze w obronie konstytucji? Może, w przeciwieństwie do polskiego inteligenta, który na jakieś marsze chodzić musi. Szczepan...
Błagam: tylko nie nazywajcie mnie inteligentem! Po to trenuję kick-boxing, by za tę obelgę móc wam w razie czego przyp...lić. Tako rzecze Szczepan Twardoch.
Jacek się wściekł: - Ci ludzie zorganizowali się w obronie wspólnego dobra i nawet gdyby była tam jedna sikorka, to trzeba im pomóc
Jacek Kuroń był wielkim fanem pierogów ruskich i nikt poza jego synem nie umiał ich zrobić i doprawić - rozmowa z Janem Kuroniem, kucharzem, synem Macieja i wnukiem Jacka
Jak taki szczwany lis dał się oszukać górze, którą znał? I która już raz zagrała z nim nie fair?
Nagranie tej radiotelefonicznej rozmowy przeszło do historii polskiego himalaizmu.Jest niedziela 17 lutego 1980 r. Godz. 14.25.- Halo, baza! Czy nas słyszycie? - to głos Krzysztofa Wielickiego.- Tak, gdzie jesteście? Halo, halo! - odpowiada baza.- A...
Liczyli, że Andrzeja Dudę oczadzą kurze odchody i będzie im się wreszcie żyło lepiej. Smrodu nie było aż tak czuć. Osoby, które pracują w fermach, powiedziały, że na przyjazd prezydenta zostały przykręcone wentylatory.
Gdy Maciek wygrał w pokera w Cannes, to pojechaliśmy do czterogwiazdkowego hotelu. A jak przegrywał, to na parkingu przed kasynem gotowaliśmy sobie kolację. Rozmowa z Maciejem Kamińskim i Michałem Worochem
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.