Ani Leo Messi nie obroni tytułu, ani nikt mu go nie odbierze. Z powodu pandemii FIFA zdecydowała, że nie wybierze w tym roku najlepszego piłkarza na świecie.
Zaczynał jako "Pchła" - z piłką nie do zatrzymania, ale poza boiskiem cichy, introwertyczny. Dziś grzmi jak prawdziwy kapitan, laureat sześciu Złotych Piłek.
Są gracze, których naznacza jedno kopnięcie piłki. Zwykle nieszczęśliwe.
Czy prezes klubu z Katalonii zapłacił milion euro firmie, która w mediach społecznościowych miała oczerniać jego przeciwników, a także największe gwiazdy - Leo Messiego i Gerarda Pique?
- Ktoś wsadził rękę do kasy Barcelony - powiedział wiceprezes klubu, który razem z pięcioma innymi członkami zarządu odszedł, protestując przeciwko - jego zdaniem - przekrętom prezesa Josepa Marii Bartomeu.
Leo Messi o 70 proc., Cristiano Ronaldo o 30 proc., Robert Lewandowski o 20. - piłkarze w całej Europie godzą się na obniżenie zarobków na czas pandemii koronawirusa.
Piłkarze Barcelony zgodzili się obniżyć swoje pensje, a także pomóc, by szeregowi pracownicy klubu mogli pobierać 100 proc. zarobków w czasie pandemii koronawirusa.
Blisko cztery miliardy dolarów - to straty, jakie poniesie pięć największych lig Europy, gdyby koronawirus nie pozwolił dokończyć rozgrywek piłkarskich w Anglii, Hiszpanii, Niemczech, we Włoszech i we Francji.
Największy hit klubowej piłki będzie tym razem starciem drużyn walczących o przetrwanie.
Cztery zagrania polskich piłkarzy dały cztery gole. Trzy Bayernowi, który rozbił Chelsea (3:0), oraz jednego Napoli, które zatrzymało Barcelonę (1:1) dzięki asyście Piotra Zielińskiego.
Aż sobie pomyślałem, że Erling Braut Haaland nieprzypadkowo zjawił się akurat teraz - w erze klimatycznych zawirowań, gdy przyroda co rusz nokautuje nas zjawiskami ekstremalnymi.
Może zablokować transfer, może zażyczyć sobie transferu, musi zaakceptować wybór trenera, ma prawo zawetować kluczową decyzję taktyczną. Nadpiłkarzem jest nie tylko na boisku.
- Piłkarze nie byli zadowoleni i nie pracowali dużo" - powiedział Eric Abidal. - Niech poda nazwiska, inaczej oczernia nas wszystkich - odpowiedział Leo Messi.
Hiszpańskie media sugerują, że drużyna Leo Messiego dociera do kresu. Brzmi drastycznie, choć wciąż ryzykownie.
Odmówili Xavi Hernandez i Ronald Koeman. Szefowie Barcelony zwolnili Ernesto Valverdego, zastąpił go Quique Setién.
54 gole w 58 meczach Bayernu Monachium i reprezentacji Polski. Najskuteczniejszym piłkarzem 2019 roku był Robert Lewandowski.
Nie w angielskiej Premier League ani w sporcie amerykańskim. Dwa kluby, które najwięcej płacą sportowcom, to reprezentanci Hiszpanii - Barcelona i Real Madryt. Chodzi rzecz jasna o ich drużyny piłkarskie.
Po 17 latach w klasyku ligi hiszpańskiej znów padł wynik bezbramkowy. Wtedy Ansu Fati, który dziś zagrał 10 minut, był na świecie zaledwie od miesiąca. Barcelona zagrała słaby mecz, ale utrzymała pozycję lidera dzięki lepszej różnicy bramek.
To ma być najbardziej wyrównany hiszpański klasyk ostatnich lat. I w jak największym stopniu wolny od polityki. W środę o 20 Barcelona podejmuje Real Madryt.
O pierwszym debatuje pół świata, drugim zadręcza się pół Polski - w skrajnych przypadkach do głosu dochodzi urażona duma znieważonego narodu.
Leo Messi najlepszym piłkarzem świata w prestiżowym plebiscycie magazynu "France Football". Argentyńczyk nie ma sobie równych - Złotą Piłkę odebrał po raz szósty.
Napoli wygrało dwumecz z najlepszą drużyną na świecie. Najpierw pokonało Liverpool u siebie, a w środę zremisowało na Anfield Road 1:1.
- Przełamał wszystkie standardy, zniósł wszelkie ograniczenia krępujące dotychczas polskich piłkarzy - mówi Dariusz Dziekanowski o wyczynach Roberta Lewandowskiego.
Od 19 lat Barcelona nie poległa w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Czy to jest możliwe w tym sezonie, przekonamy się w środę w meczu z Borussią Dortmund na Camp Nou.
Pozycja lidera w lidze hiszpańskiej i Lidze Mistrzów nie zmienia faktu, że nowy sezon Barcelona zaczęła w konwulsjach. Tak jak Real Madryt.
Męki Barcelony w Pradze zakończyły się zwycięstwem po golu samobójczym Olayinki. W grupie H walka na całego po zwycięstwach Chelsea w Amsterdamie i remisie Valencii w Lille.
Inter był o krok od przerwania passy 32 meczów Barcelony bez porażki na Camp Nou w Lidze Mistrzów. Katalończycy wygrali jednak po dwóch golach Luisa Suareza.
Trwa casting na następców Cristiano Ronaldo i Leo Messiego - piłkarskich dominatorów ostatniej dekady. Przodują w nim, rzecz jasna, Real Madryt i Barcelona.
Międzynarodową Federację Piłkarską oskarżają ją zawodnicy i trenerzy, którzy brali udział w głosowaniu. I przedstawiają dowody
Kapitan Barcelony i reprezentacji Argentyny został wybrany przez FIFA na piłkarza 2019 roku, który sam uważa za jeden z najtrudniejszych w karierze. To nagroda pocieszenia za wszystkie rozczarowania Argentyńczyka?
Najgorszy start ligowy od ćwierćwiecza i przerażający bilans meczów wyjazdowych. Drużyna Leo Messiego przestaje straszyć swoich rywali.
Z Leo Messim, ale i kreowanym na jego następcę 16-letnim Ansu Fatim, Barcelona przybyła do Dortmundu, by na inaugurację Ligi Mistrzów przerwać złą passę w meczach wyjazdowych. Borussia ma wielką szansę to wykorzystać.
Jeszcze nie zagrała meczu w tym sezonie, ale sensacją ostatnich dni była informacja, że może odejść z Barcelony za darmo już za 10 miesięcy.
Porażka Barcelony na starcie zwiastuje fascynujący sezon w lidze hiszpańskiej. Real wygrał z Celtą w Vigo, co na to Atletico?
Mistrz świata zadebiutował na Camp Nou, przyjęty owacją przez publiczność Barcelony. Tymczasem ujawniono e-mail, który może podwyższyć cenę Francuza ze 120 do 200 mln euro.
Tradycji stało się zadość. Piąty raz Brazylijczycy zorganizowali Copa America i po raz piąty sięgnęli po złoto. Ale "jogo bonito" znów nikt nie dostrzegł.
- Brazylia rządzi Conmebol - stwierdził kapitan Argentyny po porażce z Canarinhos 0:2 w półfinale Copa America wzburzony decyzjami ekwadorskiego sędziego Roddy'ego Zambrano.
Jeszcze raz się nie udało. Prowadzeni przez pięciokrotnego laureata Złotej Piłki Argentyńczycy odpadli w półfinale mistrzostw Ameryki, przegrywając w Belo Horizonte z Brazylią 0:2 po golach Gabriela Jesusa i Roberto Firmino.
On grał świetnie jeden, oni grali świetnie całą drużyną. Brazylijczycy w półfinale mistrzostw Ameryki Południowej zwyciężyli 2:0.
Mecz Brazylii z Argentyną był niedawno globalnym świętem piłki. Czy drużyny Tite i Scaloniego potrafią przypomnieć nam dzisiaj te czasy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.