22-letni Ansu Fati jest najbardziej przygnębionym piłkarzem w Barcelonie. Kolejna kontuzja torpeduje mu karierę.
- Jeden mecz zawieszenia to naturalne, ale trzy to nie jest kara sprawiedliwa - mówi Robert Lewandowski rozczarowany faktem, że jego wakacje po mundialu w Katarze przeciągną się o spotkania ligowe z Espanyolem, Atletico Madryt i Getafe. Kto zastąpi...
Ansu Fati miał być - w zależności od tego, jak potoczą się sprawy - nadzieją na odrodzenie Barcelony lub bohaterem wielkiego transferu. Tymczasem nie ma pewności, czy jeszcze w ogóle będzie grał w piłkę.
Tydzień przed hiszpańskim klasykiem Barcelona i Real Madryt przegrały swoje mecze ligowe, nie zdobywając gola. Sergio Ramos ma się wyleczyć.
- Dzieciaku, a ty nie powinieneś być o tej porze w szkole? - żartował Luis Suarez. Dwa razy młodszy piłkarz zajął w Barcelonie miejsce Urugwajczyka. I błyszczy z nowym zespołem.
Ansu Fati został najmłodszym strzelcem gola w historii reprezentacji Hiszpanii, rekordy bije także dwa razy starszy Sergio Ramos. Rywal Polaków na Euro 2021 zmierza ku odrodzeniu.
Wokół 17-letniego Ansu Fatiego mają krążyć wszystkie wielkie kluby piłkarskie w Europie. Chcą wykorzystać dziurę, którą koronawirus wywiercił w budżecie Barcelony.
- Piłkarze nie byli zadowoleni i nie pracowali dużo" - powiedział Eric Abidal. - Niech poda nazwiska, inaczej oczernia nas wszystkich - odpowiedział Leo Messi.
Sobota, 14 września, godzina 21.02, Camp Nou - zapamiętajmy tę chwilę co do minuty, bo jeśli nie wydarzy się jakiś nieprzewidziany kataklizm, będzie to jeden z momentów przełomowych w historii futbolu.
Urodził się 16 lat temu w Gwinei Bissau, tydzień temu zadebiutował w lidze hiszpańskiej. Dziś wbił Osasunie wyrównującego gola i rozpoczął wyciąganie z poważnych tarapatów Barcelony, która ostatecznie zremisowała 2:2.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.