22-letni Ansu Fati jest najbardziej przygnębionym piłkarzem w Barcelonie. Kolejna kontuzja torpeduje mu karierę.
W rankingu na najlepszą piłkarkę świata Ewa Pajor awansowała o 20 pozycji. Transfer do Barcelony okazuje się spektakularnym sukcesem Polki.
Robert Lewandowski doznał kontuzji pleców w niedzielnym meczu Barcelony z Realem Sociedad.
Kontrakt podpisał ponad miesiąc temu. Oczekiwania były wielkie, a jednak polski bramkarz wciąż nie zadebiutował w klubie z Katalonii. Rezerwowym był także w wygranym w środę 5:2 wyjazdowym meczu Ligi Mistrzów z Crveną Zvezdą Belgrad.
W poniedziałkowy wieczór, 28 października, poznamy zwycięzców Złotej Piłki. Wśród nominowanych jest Ewa Pajor, kapitanka reprezentacji Polski i zawodniczka FC Barcelony.
Czy po zwycięstwie 4:0 - w takim stosunku piłkarze Barcelony pokonali w sobotę Real Madryt - wypada w ogóle zastanawiać się, czy o wyniku nie przesądził w pewnej mierze przypadek? [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"].
W zaledwie 72 godziny Barcelona rozprawiła się ośmioma golami z dwoma swoimi największymi rywalami. Aż trzy z nich zdobył 36-letni Robert Lewandowski.
Poprzedni trener Xavi Hernandez nie chciał ich już w Barcelonie, tymczasem Hansi Flick zmienił Roberta Lewandowskiego i Brazylijczyka Raphinhę w parę najskuteczniejszych napastników w Europie.
Kapitan reprezentacji jest takim wyjątkiem w polskiej piłce, że trudno w ogóle zrozumieć skąd się wziął.
Dwie bramki kapitana reprezentacji Polski już w pierwszej połowie meczu ligi hiszpańskiej Barcelona - Sevilla (5:1) pozwoliły mu awansować na trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców wszech czasów w pięciu największych ligach Europy.
Tylko o 12 lat młodszy Norweg Erling Haaland z Manchesteru City dotrzymuje kroku Robertowi Lewandowskiemu wśród najskuteczniejszych piłkarzy w wielkich ligach Europy. Polak zdobył hat-tricka w starciu Alaves - Barcelona 0:3.
- Wojciech Szczęsny został zatrudniony w Barcelonie po to, by był w niej podstawowym bramkarzem. Ale nawet trener Hansi Flick nie może dać Polakowi gwarancji gry - mówi "Wyborczej" Fernando Polo, wicedyrektor "El Mundo Deportivo", największego...
Kapitan reprezentacji Polski strzelał gole Young Boys Berno i na kwadrans przed końcem opuścił boisko. Barcelona wygrała 5:0 w 2. kolejce Ligi Mistrzów.
W najlepszej obecnie europejskiej drużynie w kobiecym futbolu polska piłkarka zadebiutowała trzy tygodnie temu. I już w miniony weekend ustrzeliła swojego pierwszego hattricka.
Wojciech Szczęsny jest już nowym bramkarzem Barcelony, choć transferu jeszcze oficjalnie nie potwierdzono. W poniedziałek przybył do klubu, przeszedł badania lekarskie.
Im bardziej piłkarzom wokół niego - kolegom z drużyny i rywalom - nie wytrzymują mięśnie, ścięgna i więzadła, tym bardziej niezniszczalny wydaje się kapitan reprezentacji Polski.
To jest zwrot akcji zaskakujący, wręcz szokujący, a jednocześnie bardzo logiczny. Barcelona potrzebuje Wojciecha Szczęsnego, który ma szansę napisać w niej najciekawszą część swojej sportowej biografii.
To jeden z największych klubów świata. Gdybym nie rozważył tej opcji, okazałbym mu brak szacunku - oznajmił polski bramkarz, który minionego lata ogłosił, że rzuca wyczynowy sport.
"Hansi Flick woli Polaka niż Keylora Navasa" - donosi największy sportowy dziennik w regionie "El Mundo Deportivo".
Można wygrać mecz wysoko, ale więcej stracić niż zyskać? To przytrafiło się Barcelonie w niedzielę, w wyjazdowym spotkaniu z Villarreal (5:1). Kapitan Marc-Andre ter Stegen zerwał ścięgno w kolanie.
Polak trafiał do siatki w 20. i 35. minucie. Barcelona pokonała na wyjeździe Villarreal aż 5:1, ale straciła bramkarza Marca-Andre ter Stegena.
To największa sensacja pierwszej kolejki zreformowanej Ligi Mistrzów. Piłkarze Barcelony ulegli na wyjeździe AS Monaco 1:2.
63 gole i 18 asyst w 100 meczach Barcelony. Wyższą skuteczność polski napastnik miał dotąd tylko w Bayernie Monachium.
2,43 miliarda euro do podziału dla 36 klubów rywalizujących w zreformowanej Lidze Mistrzów, która startuje 17 września. Dziś UEFA dokonała monumentalnego wręcz losowania pierwszej fazy rozgrywek.
Jeszcze 20 goli i Robert Lewandowski wykona plan na ten sezon ligi hiszpańskiej. Polak zaczął go zaskakująco dobrze.
Na cztery dni przed 36. urodzinami Robert Lewandowski udowodnił, że niesamowita młodzież z Barcelony wciąż może liczyć na najstarszego piłkarza drużyny.
29. letni Hiszpan Sergi Samper grał w FC Barcelona w La Liga i Lidze Mistrzów. Z Motorem Lublin podpisał roczny kontrakt.
Los obdarzył go talentem i pracowitością, a on potrafi zrobić z nich użytek wszędzie - tylko nie tam, gdzie najbardziej mu zależy.
Aitana Bonmati i Alexia Putellas, laureatki plebiscytu "Złota Piłka" w ostatnich trzech latach, zdobyły bramki w pasjonującym finale Ligi Mistrzyń w Bilbao. Barcelona przełamała ostatni kompleks.
Były trener Bayernu Monachium i selekcjoner reprezentacji Niemiec Hansi Flick zastąpi Xaviego Hernandeza na stanowisku trenera FC Barcelony.
Duńczyk Martin Braithwaite, najskuteczniejszy snajper II ligi hiszpańskiej, walczy z Espanyolem Barcelona o powrót do Primera Division. I jako wzięty przedsiębiorca rozważa kupno swojego klubu.
Piękny gol Polaka w niedzielnym meczu z Rayo Vallecano nie zmienia faktu, że nie ma on szans na tytuł króla strzelców ligi hiszpańskiej. Dla Roberta Lewandowskiego to sytuacja zupełnie nowa.
- O jego przyszłości w klubie zdecydujemy po zakończeniu sezonu - powiedział niedawno trener Xavi Hernandez. O czym chce dyskutować, skoro 35-letni Polak ma ważny kontrakt z Barceloną?
Strata bramkarza, lidera obrony i najlepszego strzelca nie przeszkodziła Realowi Madryt zmiażdżyć rywali z La Liga. Królewscy świętują 36. tytuł mistrza Hiszpanii.
Pierwszy hat-trick w lidze hiszpańskiej 35-letniego Roberta Lewandowskiego przybliżył Barcelonę do ważnego celu.
Piłkarze Barcelony wygrali u siebie z Valencią 4:2 na zakończenie 33. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy. Robert Lewandowski strzelił dwa gole głową, a w doliczonym czasie trafił do bramki z rzutu wolnego. To pierwszy hat trick kapitana reprezentacji...
Prezes Joan Laporta nie ma lepszego kandydata, nie stać go na trenerów z najwyższej półki. Być może pozostawi na stanowisku Xaviego Hernandeza, który 27 stycznia ogłosił, że odchodzi.
Pierwszy raz od dekady kapitan reprezentacji zakończy sezon bez trofeum. Zaliczy najsłabsze rozgrywki, odkąd gra w klubie pierwszoligowym.
To był dla Barcelony mecz ostatniej szansy. Katalończycy musieli pokonać Real w Madrycie, by zachować cień szansy na mistrzostwo Hiszpanii. Dwa razy prowadzili, ale przegrali 2:3. Robert Lewandowski grał źle, przez 63 minuty.
Robert Lewandowski nie będzie już w katalońskim klubie jedynym Polakiem. O sensacyjnym transferze, który zostanie przeprowadzony po sezonie, poinformował dziennik "Wolfsburger Allgemeinen Zeitung".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.