Piszę do Państwa poruszona ostatnim tematem, który ukazał się na łamach >Wyborczej, a mianowicie praktycznie kompletnej ignorancji i braku wiedzy o historii Płocka wśród jego mieszkańców.
- Kandydatki i kandydaci znajdujący się poza limitem miejsc otrzymali błędną informację, że wstępnie zakwalifikowali się na przyjęty kierunek - poinformował rzeczniczka prasowa UG, dzień po opublikowaniu listy osób zakwalifikowanych do kolejnego...
Dawna wieś Skotniki jest częścią Krakowa od przeszło 80 lat, a podatki mieszkańców trafiają do krakowskiej kasy. Niestety, w planach i umysłach miejskich urzędników zdaje się być dużo bardziej odległa od gmin krakowskiego obwarzanka.
- Poczta w Rzeszowie ma zapaść - zaalarmowała nas mieszkanka miasta. Twierdzi, że od wielu tygodni w jej skrzynce nie ma nowych przesyłek, mimo że wcześniej były codziennie. Związkowcy mówią o ogólnopolskim problemie. - Mimo że korespondencja...
Nie wyobrażam sobie, aby wymagać od niepełnoletniego dziecka, aby to ono się mną opiekowało. Zgadzam się na wykonywanie pewnych, dostosowanych do wieku, czynności domowych, ale już obarczanie go swoimi problemami jest, według mnie, niedopuszczalne.
LIST CZYTELNICZKI. Wiosna w tym roku kazała na siebie długo czekać. Na szczęście już jest i możemy cieszyć się jej przejawami w przyrodzie. Rośliny w ekspresowym tempie nadrabiają zaległości. Z dnia na dzień zieleni i koloru jest coraz więcej.
Kartka pocztowa z Pragi do Gdańska została doręczona po 43 latach. Poczta Polska tłumaczy, że opóźnienie mogła spowodować... cenzura. Urząd cenzury w Polsce został zlikwidowany 32 lata temu.
Po zmianach wprowadzonych przez wybuch pandemii 16 maja Poczta Polska wraca do standardowego doręczania wszystkich przesyłek listowych bezpośrednio do adresata. Jak tłumaczą przedstawiciele Poczty, to wyjście naprzeciw oczekiwaniom klientów.
Wychodząc ze szkoły, kupowałem chleb. Gdy doniosłem go do domu, musiałem iść po niego jeszcze raz, bo po drodze wyjadłem środek i trochę skórki, która tak pięknie się rumieniła, łamała z trzaskiem, a sam chleb pięknie pachniał.
Jedynym rozwiązaniem problemów ulicy Wrocławskiej jest drastyczna zmiana charakteru tej części miasta. Może jakiś projekt Klimatyczny Kraków 2.0? Czyli podobnie jak w okolicach powstającego przystanku Grzegórzki stworzenie po przeciwnej stronie...
W Piekarach Śląskich odnaleziono listy Pawła Słani, studenta Uniwersytetu Jagiellońskiego, do Marii Lortz, córki restauratora i handlarza alkoholem. To nie tylko barwny zapis uczucia między dwojgiem młodych ludzi, ale przede wszystkim kronika...
Poprzez kochanie siebie rozumiem otaczanie się takimi ludźmi i takie organizowanie przestrzeni wokół siebie, abym czuła się komfortowo i psychicznie, i fizycznie
Płaca minimalna powinna pozwalać na godne życie - piszą do władz unijnych i rządów państw członkowskich szefowie największych europejskich central związkowych. I apelują, aby dyrektywę w tej sprawie przyjąć jeszcze przed rocznicą podpisania traktatu...
Martwię się o ciebie, gdy zbyt szybko obracasz głowę, widząc mnie w kolejce. Twoja szyja może wkrótce zacząć cię boleć od ciągłego skręcania jej w prawo
W prasie dzielimy ludzi na normalnych i tych, co piszą do redakcji
Nie przewidziałem, że moja mama miała rację, starając się ukryć treść listów Cata-Mackiewicza przed kołtuńską interpretacją
Resort Zbigniewa Ziobry słono zapłaci za dostarczanie przesyłek z sądów i prokuratur. Oferta Poczty Polskiej jest prawie o miliard złotych wyższa niż trzy lata wcześniej. Jest również o 563 miliony złotych wyższa, niż chciał przeznaczyć na tę usługę...
Bierze środki pobudzające, zażywa podwójne, potrójne dawki i nic, "upokorzenie i wstyd"
Rektor Akademii Muzycznej w Gdańsku zwolnił profesora, który stanął w obronie wolności słowa. To pierwszy taki przypadek w historii uczelni. List do rektora napisali posłowie Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Pomaska i Tadeusz Aziewicz: "Ta sytuacja...
Dla nich nadchodzące święta będą inne niż wszystkie. 14-letni Olek stracił właśnie wzrok, więc prosi św. Mikołaja o gry planszowe dla niewidomych. Mamie 7-letniej Mai odebrano prawa rodzicielskie, ale dziewczynka w liście prosi o prezent także dla...
Jak co roku, Amnesty International staje w obronie osób, które odważnie walczą o przestrzeganie praw człowieka. W tym roku to m.in.: Bernardo, aresztowany za obronę środowiska naturalnego i praw rdzennej ludności w Gwatemali; Anna i Vira, które...
- Nasze, mieszkańców strefy, człowieczeństwo jest okrutnie testowane, bo wobec braku możliwości wjazdu służb powołanych do udzielania pomocy i zapewniania bezpieczeństwa, musimy działać sami. W obliczu nadchodzącej zimy przewidujemy, że sytuacja...
Posłanka KO Izabela Leszczyna z Częstochowy otrzymała pocztą mailową groźby porwania, tortur i pozbawienia życia. Nadawca straszy, że na posłankę wydano wyrok śmierci, a nagranie z egzekucji "pójdzie w Internet"
Mam prawie 40 lat, a nadal się nie odzywam, tylko przytakuję. Jak się odezwę, to jestem złą córką i przeze mnie matka musi pić.
Naprzeciwko nas mieszkał prokurator. Czy podwójne drzwi naprawdę maskowały to, co działo się w domu? Nikt nie słyszał czy nikt nie chciał słyszeć?
Miałem życzenie. Żeby zmarł. Żeby przestał istnieć. Żeby uwolnił naszą rodzinę od siebie. Nienawidziłem go tak mocno, że życzyłem mu śmierci. Ale cóż, życie przyzwyczaiło mnie do niespełniania moich życzeń.
Z ogromną samotnością i strachem z okresu "dzieciństwa". Ale cóż to takiego, to całe dzieciństwo, kiedy od zawsze byłam dorosła?
Pod koniec września wyjadę z miasta na wschodzie kraju i od tamtej pory, przez kolejne 13 lat, już nigdy nie poczuję odoru wódki w domu.
Pieniądze i koneksje nie oznaczały, że w PRL-u ominą cię rozliczne kłopoty dnia codziennego. Lem walczył z nimi epistolarnie
Nie mam czajnika z gwizdkiem. Każdy sprawiał, że serce mi łomotało. W Jego domu czajnik nie mógł gwizdać, bo któraś z nas zawsze dostawała za to w twarz.
Mama powiedziała, że przyjedzie po mnie do dziadków jak wytrzeźwieje. Przyjechała rok później - w trumnie.
Dziesięć lat temu kupiłam mieszkanie w Warszawie, 17,5 m kw. Będę je spłacać do sześćdziesiątki. Ale jestem w nim szczęśliwa - pisze nasza czytelniczka, pani Marzena.
Mama po cichu, gestem, wskazała byśmy z rodzeństwem powoli się ubierali. Musiałam zasznurować buty, a nie umiałam dobrze tego zrobić.
Podczas rodzinnych imprez siedziałam z bratem pod stołem, a mimo tego i tak, według ojca, robiłam coś, co zasługiwało na jego karę.
W nocy, kiedy jedno tańczyło, drugie koczowało przy namiocie. W dzień razem pląsaliśmy przy muzyce na kilku scenach i wygłupialiśmy się z dzieckiem w strefie dla dzieci z innymi maluchami. Przez ten czas nasz syn niezwykle się rozwinął.
- W związku z artykułem "Tracą miliony, ale rada nadzorcza zarobiła więcej" opublikowanym 5 sierpnia 2021 r. na łamach "Gazety Wyborczej Trójmiasto", autorstwa redaktora Krzysztofa Katki, przedstawiam stanowisko Międzynarodowych Targów Gdańskich SA....
Przewóz rowerów autobusem w Warszawie. - Potrzebny jest nacisk, by zasady zabierania pasażerów z rowerami były jasne - pisze do nas kolejna rowerzystka, wyproszona z autobusu w zaskakujących okolicznościach.
Coś dla miłośników Garcii Márqueza i "Stu lat samotności". A czyż nie jesteśmy nimi niemal wszyscy?
Z jaką ulgą powitaliśmy - nie tylko seniorzy i matki z wózkami z dziećmi - te nowoczesne, szafirowe tramwaje z niskimi podłogami, których coraz więcej pojawia się w mieście! - pisze Urszula Kozioł, poetka, wieloletnia redaktorka magazynu...
Gerdę przepełnia piekąca zazdrość o kobiety, które mogłyby odebrać jej ukochanego, zwłaszcza sanitariuszki w szpitalu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.