Czy "Widzimy się w sierpniu" będzie - jak chcą synowie - nową odsłoną twórczości Gabriela Garcii Marqueza, czy jednak tylko przykładem na lekcje etyki?
Żeby odkryć wszystkie kulisy publikacji ostatniej, pośmiertnej powieści Gabriela Garcii Marqueza, pojechaliśmy do Meksyku i Austin w Teksasie.
Dora Maria Tellez, legendarna "Komendant nr 2" rewolucji, która cztery dekady temu obaliła dyktaturę Somozów, pójdzie do więzienia na 15 lat. Podobnie i student, który podczas niedawnej rewolty wzywał nikaraguański reżim, by przestał strzelać do...
Ważne w tych podróżach są dla mnie detale. Macam te przedmioty, obwąchuję, fotografuję. To są takie prześwity z tamtej strony dla nas, dla mnie, każdego, kto kocha literaturę - mówi Marzena Mróz-Bajon, autorka książki "Domy pisarzy".
Polski czytelnik po raz pierwszy w historii dostaje do rąk antologię reportażu z Ameryki Południowej. I od razu trafia w niej na teksty wybitne. Autorzy łączą banał z prawdami najważniejszymi, radość ze smutkiem, piękno z brzydotą. Od tomu...
Coś dla miłośników Garcii Márqueza i "Stu lat samotności". A czyż nie jesteśmy nimi niemal wszyscy?
Rozmawiają o pisarskiej kuchni, o przemocy w Kolumbii, o wcześniejszej generacji pisarzy realistów i o klasykach - za nami premiera "Dwóch samotności. Dialogu mistrzów" Llosy i Márqueza. To spotkanie olbrzymów, którzy kilka lat później mieli się...
Mario Vargas Llosa: Kim jest osoba, której, jak mówisz, tyle zawdzięczasz? Gabriel Garcia Marquez: Dziadek. Zastrzelił kogoś, kto go prowokował. Musiał odejść z miasteczka i założył własną osadę. To ten pan z początku "Stu lat samotności".
Nie dlatego tak się u władzy trzymał, że był geniuszem, ale z tej przyczyny, że otaczał się wiernymi, pełnymi psiego oddania miernotami, wyłącznie dzięki nim on trwał niezłomnie i zdawałoby się, że będzie trwał wiecznie.
Kolumbijski noblista Gabriel Garcia Márquez, najbardziej znany przedstawicieli realizmu magicznego, jest bohaterem nowego Google Doodle. Google uczcił w ten sposób 91. urodziny pisarza.
"Miłość w czasach zarazy" to jedna z najważniejszych powieści Gabriela Garcii Márqueza. Spróbował przenieść ją na ekran Mike Newell, reżyser komedii "Cztery wesela i pogrzeb".
Opowiadanie Gabriela Garcii Marqueza
Kolumbijski powieściopisarz zmarł w czwartek. W ostatnich tygodniach zmagał się z zapaleniem płuc.
Wczoraj wieczorem w redakcji wszyscy zostali postawieni na nogi przez informację: "Marquez nie żyje". Jej źródłem miał być sam Umberto Eco.
Wielkim pisarzem jest, ale tym razem nie zachwyca. Przed laty ustawił poprzeczkę tak wysoko, że sam nie był w stanie do niej doskoczyć.
W książce Dasso Saldivara kluczem do zrozumienia twórczości Marqueza jest jego dzieciństwo spędzone w oddalonej od dużych miast Aracatace.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
