Decyzja Bodnara w sprawie Barskiego zasługuje więc na wsparcie całego polskiego demokratycznego świata prawniczego
Polska pilnie potrzebuje liberalnych reform i partii, która by je promowała.
Brawo, brawo panie prezydencie! Pani Wąsikowa i Kamińska zmiękczyły pana serce, postanowił pan wszcząć procedurę ułaskawieniową.
Wąsik i Kamiński najwyraźniej chcieli naśladować węgierskiego kardynała Mindszentyego, który po zdławieniu powstania 1956 roku przez wojska sowieckie przez 15 lat żył w ambasadzie USA w Budapeszcie
Polityk za kratami żadnemu państwu nie służy, ale we współczesnych demokracjach nie jest to wyjątek.
Czy problemem PiS jest krótka pamięć, czy raczej totalny bezwstyd?
Na Zachodzie narasta zmęczenie ukraińską wojną. Słabnie solidarność. Zełenski już nie wszędzie jest podejmowany z honorami. Wcześniej każdy, kto chciał się liczyć w polityce, fotografował się z nim w Kijowie
Choć od dłuższego czasu wiedzieliśmy o zmaganiach Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego z chorobą, trudno się oswoić z jego odejściem.
Są prawnicy, którzy kwestionują orzeczenie sądu, ale w państwie prawa rozstrzygnięcie należy do sądów, a nie do najmądrzejszych nawet prawników.
Cały system pracuje nad tym, by różni panowie (a imię ich milion) mogli bezkarnie wykorzystywać, molestować, porzucać, gwałcić, infantylizować, marginalizować kobiety.
Nie możemy przyjąć europejskiej waluty bez zmiany konstytucji? A czy wynik referendum europejskiego i traktatowe zobowiązanie do przyjęcia euro nie jest nadrzędne nad prawem krajowym i konstytucją?
Akceptowali i milczeli. Zaprzedali umysły i sumienia nienawiści. A dziś niepokoją się o siebie w powyborczej rzeczywistości, więc nieśmiało próbują przywrócić niegdysiejsze kontakty
"Ułaskawienie" dwóch polityków PiS przez prezydenta poskutkowało ich rozzuchwaleniem i umożliwieniem dalszego postępowania niezgodnego z normami.
Nadszedł dobry czas dla Andrzeja Dudy. Prezydent przestaje być postrzegany jako pan Podkaczyński i ma szanse, by zostać głównym bohaterem prawicy, dziś zrzeszonej w PiS, ale wkrótce mogącej szukać innych sztandarów.
Dogmat 300-tysiecznej armii nie powinien być ani podstawą, ani punktem wyjścia do debaty o rozwoju Sił Zbrojnych RP. Myślenie o przyszłości wojska należy rozpocząć od jego zdolności operacyjnych w przyszłej wojnie, nie od liczebności.
To nieprawda, że odwracamy się od demokracji. Podstawowe jej filary są uniwersalnie akceptowane przez społeczeństwa w całej Europie - ten optymistyczny wniosek wynika z Europejskiego Sondażu Społecznego.
Nie można ignorować Trybunału mgr Przyłębskiej. Trzeba go w całości uznać za nieprawomocny i wybrać na nowo.
Czy po to było to zwycięstwo, by czekać? By powolnością zachęcać złoczyńców do dalszych naruszeń?
Twórca tygodnika "Nie" paradoksalnie stał się jednym z większych beneficjentów upadku systemu komunistycznego - czyli tego, czemu starał się zapobiec.
Oświadczenia, które pojawiły się po artykule Marcina Kąckiego, traktujemy bardzo poważnie.
Wydaje mi się, że rozumiem ofiary przemocy seksualnej, a na pewno czuję wobec nich bardzo silną empatię. Chciałabym, żeby "Wyborcza" była miejscem, w którym prawa ofiar są szanowane i w którym pokazujemy ich perspektywę.
Tak wygląda nasza rzeczywistość na początku 2024 roku.
Prezes PiS to ma znajomości! Stołuje się u pani prezes Trybunału, a dekoder serwisuje całodobowo u prezesa TVP.
Urzędnicy państwowi ani samorządowi nie wybudują "wiedeńskich" mieszkań. Przedstawianie Wiednia jako modelowego przykładu polityki mieszkaniowej, którą należy naśladować w Polsce, to robienie ludziom wody z mózgu.
Konstytucja mówi, że "wspólnotę samorządową" stanowi "ogół mieszkańców" gminy, a kodeks wyborczy odbiera samorządowe prawa wyborcze mieszkańcom, którzy nie są obywatelami Polski, innych państw UE lub Wielkiej Brytanii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.