Robert Kubica pojedzie w piątkowym treningu przed GP Hiszpanii. Może być szybki, bo los mu ostatnio sprzyja - chodzi oczywiście o aferę Daniela Obajtka.
Robert Kubica wciąż będzie kierowcą rezerwowym zespołu, który nadal nazywał się będzie Alfa Romeo Racing Orlen.
Figlarny pomysł szefów Formuły 1, by na testy przeznaczone dla młodych wpuścić również starszych, podrzuca znów pytanie: kiedy "produkowano" lepszych kierowców, dawniej czy obecnie?
Po uderzeniu w barierę Romain Grosjean przez prawie pół minuty siedział w płonącym bolidzie (tym, co z niego zostało), a jednak o własnych siłach wydostał się na zewnątrz.
By Polak zdobył pierwszy punkt w sezonie, siedmiu kierowców musiało przedwcześnie skończyć wyścig, a dwóch dostać po 30 s kary. A jednak należy z uznaniem przyjąć to, co osiągnął w Niemczech kierowca Williamsa.
Najgorszym autem w stawce, w mocno nadpsutej Formule 1 Polak będzie próbował wrócić na miejsce, z którego spadł w 2011 r. Będzie trudno jak diabli. I największym problemem nie będzie wcale 18 razy operowana ręka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.