"Jedźmy do Ameryki! Kupimy tam farmę, będziemy żyć z jej dochodów, a resztę czasu poświęcimy literaturze i sztuce!" - zawołał Sienkiewicz
To już nie Black Friday ani Black Week, tylko Black Year
Jeśli kultura obrazkowa rządzi, jakim cudem rok w rok sprzedaje się 650 milionów drukowanych książek
Kiedyś hejtowali demokratów, że chodzą na pasku Rosji, teraz hejtują, że stawiają się Rosji
W czasach Rockefellera do strajkujących związkowców strzelano, w czasach Starbucksa jedynie wywala się ich na zbity pysk
Bogaci biali i bogaci czarni mieszkają w tych samych dzielnicach, posyłają dzieci do tych samych szkół, grają w golfa na tych samych polach. Pęknięcie Ameryki bierze się z mamony, nie z rasy
Średni wiek amerykańskiego truckersa - 55 lat. Gdy umrze, zastąpi go automatyczna ciężarówka Elona Muska
Opowieść o nieśmiałym koniku morskim, w której wyjaśnia się, jak koniki morskie przychodzą na świat, deprawuje amerykańskie dzieci
Choć z chodnikowych krat wciąż dmie ciepły ten podziemny wiatr, co pod sukienkę Marilyn Monroe, to miasto już nie jest stolicą świata
Trump podniósł płot wokół Białego Domu z 2 do 4 metrów, Biden jeszcze go ulepsza
"Policjanci z Miami" nie kłamali
Dzieci wybito, kobiety zbiorowo gwałcono, rannym obcinano głowy siekierami. Jak mormoni pozbyli się Indian
Świat się jeszcze nie skończył. Po 13 latach w Arizonie można dostać meksykański koc za tę samą cenę
W Las Vegas jest o wiele taniej niż w Kalifornii, a możliwości zatrudnienia nieograniczone
Mam słabość do starych aut, do śmierdzących moteli, zatęchłych barów. Tak obnażam skrywany konserwatyzm
Kufle z plastiku i maszyna z prezerwatywami pamiętająca Reagana to zmyłka. Jest tu Google, jest Tesla. Do Teksasu ciągną ludzie z Kalifornii i ze Wschodniego Wybrzeża
Rozmawiamy o ataku jądrowym nad pianą w szklance piwa i operlonym kieliszkiem chardonnay, kilka przecznic nad plażami Santa Monica
Stolica świata czuje się stara i zmęczona
Spośród 2,3 mln Amerykanów siedzących za kratami do 5 proc. nie popełniło zarzucanych im czynów. To oznacza, że nawet 100 tys. ludzi siedzi za niewinność.
Przysięgli uniewinnili Kyle'a Rittenhouse'a nie dlatego, że są zwolennikami Trumpa
Błahe pomyłki, małe etyczne kompromisy, obniżanie standardów dają nawóz pod naszą obojętność
Joe Biden doszedł do wniosku, że nie wszystkie pomysły Trumpa są takie głupie
W Ameryce od lat 60. zmieniło się wszystko poza jednym: nadal brakuje przedszkoli, ale nie brakuje telewizorów.
Czy ktoś, kto zarabia 15 mln rocznie, jest bardziej zadowolony z życia od tego, który zarabia 13 mln? Albo milion? Według naukowców z Princeton po przekroczeniu dochodu 75 tys. dol. rocznie więcej kasy nie daje już więcej szczęścia.
Postuluje wzmocnienie komisariatów, nosi broń. Wkrótce zostanie burmistrzem lewicowego Nowego Jorku.
Łowcom i zbieraczom wystarczało 17 godzin w tygodniu, żeby się utrzymać. Co się z nami stało?
Maski być może znikną, ale ekrany zostaną. Utkwi w nich na dobre spora część naszej pracy, spotkań, rozrywek. Co to oznacza dla ludzkości?
Na czele zbuntowanych kolonistów w Bostonie szedł czarny mężczyzna. Kilka lat później niepodległa Ameryka usankcjonowała niewolnictwo.
Kraj jest ogromny, morderca może się łatwo ukryć. Szwankuje współpraca między departamentami policji. A często w ogóle nikt nie szuka. Efekt: 6 tys. niezłapanych morderców rocznie.
Istnieje profil zabójcy przypadkowych ludzi. Niemal wszyscy sprawcy masakr z ostatnich 30 lat do niego pasują.
Sojusz amerykańsko-saudyjski sięga lat 40., opiera się na handlu ropą i bronią. Ale czasy się zmieniają
To, jakie kwestie i jakim językiem powinni poruszać, politykom podpowiadały już nie ich przekonania, ale badania opinii i nastrojów społecznych. Jako pierwszy na dużą skalę skorzystał z nich Kennedy
A jest to triumf m.in. pewnego klimatycznego konserwatysty. Odwrót od kopalnych inwestycji zapowiedziała m.in. BlackRock, największa na planecie korporacja zarządzania aktywami, nazywana "firmą, która posiada świat".
Nie pozostaje nic innego niż szerzenie swojej prawdy. Ludzie byli i są gotowi ginąć i mordować w walce o prawdę
Z 17 rozporządzeń podpisanych przez prezydenta Bidena w dniu inauguracji sześć dotyczyło imigracji.
Nie pierwszy i nie ostatni raz wieszczono upadek republiki.
Powtarzamy, że Trump daje przyzwolenie na przemoc. Co w takim razie powiedzieć o Bushu? O Obamie?
W erze Apolla wszystko było nowością, eksperymentem, przełomem. Teraz jesteśmy bogatsi o dekady badań i doświadczeń. Powrót na Księżyc powinien być o wiele prostszy. Dlaczego nie jest?
Gotowałem tak, jak kazał ojciec: przez trzy dni. Pachniało jak w domu. W wigilijny wieczór, gdy nasi bliscy w Polsce już dawno spali, postawiłem misę bigosu na biurku w naszym pokoju. Smakował jak ojcowy albo tak mi się wydawało
Dość. Przez cztery lata pisałem o Donaldzie Trumpie źle, ile można? Zbliżają się święta, a niedługo Trump ostatni raz wsiądzie w prezydencki helikopter i odleci w siną dal. Wypadałoby choć raz spojrzeć na niego przychylnym okiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.