Z dwóch małych wsi pod Bielskiem Podlaskim wyszli ludzie, którzy postanowili zmienić bieg dziejów.
Nic dziwnego, że nie mamy gości. Zamiast reklamować swoją agroturystykę, informowaliśmy o uchodźcach
Ostatni tydzień spędziłam na Podlasiu. Ludzie tam umierają z zimna, ale też ze strachu.
Niezaszczepieni zaraz zaczną chorować i umierać. Razem z nimi będą umierać zaszczepieni
Bywając w Białymstoku, widzę jak miasto żyje, rozwija się i pięknieje
W ciągu 10 dni przejechaliśmy 700 km - wystarczyło, aby poznać najciekawsze zakątki regionu