Będziemy płakać po Stefanie, bo taki coach nam się nie trafi, a i takiej zimy długo już nie będzie - siłę ekipy tworzą zawodnicy w sile wieku, a zdolnych juniorów na horyzoncie nie widać.
Cierpliwie czekał Kamil Stoch na pierwszy triumf w Pucharze Świata w tym sezonie. W końcu zwyciężył w Oberstdorfie niespełna trzy tygodnie przed mistrzostwami świata w Seefeld
To pierwsze zwycięstwo Stocha w sezonie i 32. w karierze. Aż czterech Polaków znalazło się w pierwszej dziesiątce. Piotr Żyła zajął czwarte, a Jakub Wolny szóste miejsce.
Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Stefan Hula rywalizują dziś w konkursie drużynowym podczas mistrzostw świata w Seefeld. Dwa lata temu w Lahti Polska zdobyła złoty medal.
Po niesamowitym konkursie indywidualnym na skoczni normalnej w Seefeld dziś kolejna szansa na polski medal.
Trzech Polaków walczących o zwycięstwo na mamucie w Oberstdorfie pogodził niespodziewanie nastoletni Słoweniec Timi Zajc.
18-letni Słoweniec Timi Zajc sensacyjnie triumfował w konkursie PŚ na skoczni mamuciej w Oberstdorfie. Po pierwszej serii prowadził Kamil Stoch przed Piotrem Żyłą, ale ostatecznie na podium konkurs skończył jedynie Dawid Kubacki.
Ta szansa jest duża, bo Kamil Stoch i Dawid Kubacki na normalnej skoczni w Seefeld skakali bardzo dobrze.
Przed rokiem zdobyli tam dwa medale mistrzostw świata w lotach: Kamil Stoch srebro, a drużyna brąz. Dziś na mamuciej skoczni w Oberstdorfie zaczyna się rywalizacja o małą Kryształową Kulę.
Trener reprezentacji Niemiec Werner Schuster nie przedłuży wygasającego w tym roku kontraktu.
- W Lahti nasza młodzież skakała zdecydowanie poniżej oczekiwań - mówi Adam Małysz, dyrektor Polskiego Związku Narciarskiego. I zaraz dodaje: - Ale było też wielu mistrzów świata juniorów, którzy niczego potem nie osiągnęli.
Fantastyczny rekord Okurayamy, drugie i szóste miejsce w konkursach Pucharu Świata w Sapporo wywalczone w chwili, gdy Kamil Stoch zmagał się nie tylko z rywalami, ale i z chorobą. W drugich zawodach najlepszy z Polaków był Piotr Żyła.
- To osobliwe uczucie, wyjątkowo trudne do oddania słowami. Skoczek doznaje wrażenia, jakby podczas lotu grawitacja została zakłócona - mówi Jakub Kot o rekordowym skoku Kamila Stocha w Sapporo
Austriacki skoczek był najlepszy także w drugim konkursie na Okurayamie i wyprzedził Kamila Stocha w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
148,5 m w drugiej serii i gest człowieka szczęśliwego, że przetrwał i wylądował szczęśliwie, choć bez telemarka. Kamil Stoch pobił rekord skoczni, na której Wojciech Fortuna zdobył złoto olimpijskie w 1972 roku.
- Zawody w Zakopanem można uznać za ostrzeżenie przed mistrzostwami świata. Zobaczyliśmy, jak trudno będzie o medal w drużynie i co się stanie, jeśli polscy liderzy zaczną popełniać błędy - mówi Jakub Kot, były skoczek, obecnie komentator.
Tegoroczne żniwa przebiegły w Zakopanem bardzo sprawnie. Podhalański kapitalizm był gotów zaspokoić każdą z kibicowskich potrzeb.
Tydzień po wielkim wzlocie w Predazzo, gdzie Dawid Kubacki wygrał, a Kamil Stoch był trzeci, obaj przeżyli na Wielkiej Krokwi wielkie rozczarowanie. Wygrał Stefan Kraft
Proszę wybaczyć, ale nie umiem się odciąć, nie mam siły się skupić. Co to za czasy, kiedy pisanie o sporcie jest prawie zbrodnią?
Najpierw był wielki tumult, a za chwilę jeszcze większe rozczarowanie. W tym roku kibice skoków narciarskich wracają z Zakopanego nienasyceni.
Kamil Stoch przepadł po pierwszej serii, Dawid Kubacki był dopiero 12. Dla polskich skoczków indywidualny konkurs w Zakopanem zakończył się niespodziewaną klapą. Wygrał Stefan Kraft.
Konkurs drużynowy w Zakopanem był sygnałem ostrzegawczym, a może nawet lekcją pokory dla skoczków Stefana Horngachera, którzy 24 lutego w Innsbrucku będą bronić tytułu mistrzów świata.
W dniu pogrzebu Pawła Adamowicza, podczas sobotniego, drużynowego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich na Wielkiej Krokwi nie było wielkiej, hucznej zabawy, do jakiej zwykle zachęcała zakopiańska zimowa impreza. Większość kibiców wczuła...
Do niedawna faworytem każdego konkursu w Pucharze Świata był Ryoyu Kobayashi. W Zakopanem panuje bezkrólewie, nie sposób przewidzieć, kto wygra dzisiejsze zawody.
- Mieliśmy szczęście? Nieprawda. To nie nasza wina, że Norwegowie przygotowali Forfangowi nieprzepisowy kombinezon. Chcieli pewnie zaryzykować, ale im się to nie opłaciło. Na podium zapracowaliśmy swoimi skokami - powiedział Dawid Kubacki, nowy...
- Dawno nie było takiego konkursu - zaciera ręce skoczek Maciej Kot. Polacy stanęli na trzecim stopniu podium konkursu drużynowego.
Choć polscy skoczkowie stanęli na trzecim stopniu podium konkursu drużynowego, to w sobotę pod Wielką Krokwią więcej było zadumy niż euforii.
Na pięć tygodni przed mistrzostwami świata w Seefeld polscy skoczkowie zajęli w konkursie drużynowym w Zakopanem trzecie miejsce. Pomogła dyskwalifikacja Norwega Johanna André Forfanga. Wygrali Niemcy o zaledwie 0,1 pkt przed Austriakami, choć David...
Zakopane znów zalała biało-czerwona fala kibiców skoków narciarskich. Atmosfera podczas konkursów Pucharu Świata tym razem jest trochę inna niż w poprzednich latach.
Na pięć tygodni przed mistrzostwami świata w Seefeld polscy skoczkowie wystąpią w zawodach Pucharu Świata w Zakopanem dokładnie w takim składzie, w jakim dwa lata temu zdobyli w Lahti złote medale.
- Będzie to artystyczny sprzeciw wobec ludzkiej głupoty, nienawiści i przemocy - mówią organizatorzy Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. W sobotę konkurs drużynowy w nietypowej atmosferze (godz. 16.15), w niedzielę - indywidualny...
- To był dla mnie dzień fajny i trudny zarazem. Fajny - bo uwielbiam skakać w Zakopanem. Trudny - bo moje piątkowe skoki nie wyglądały tak, jak bym chciał - powiedział Kamil Stoch, który zajął w kwalifikacjach dopiero 21. miejsce.
Norweg wyprzedził swojego rodaka Roberta Johanssona oraz Słoweńca Timiego Zajca. Najlepiej z Polaków wypadł Aleksander Zniszczoł, który zajął szóste miejsce. W jutrzejszym konkursie drużynowym wystąpią: Piotr Żyła, Maciej Kot, Kamil Stoch i Dawid...
Przez dwie dekady polskie skoki narciarskie urosły, wypiękniały i zaczęły wpływać na Europę
- Bywamy dla siebie okropni, ale w najcięższych chwilach umiemy się jednoczyć. Niech gdańska tragedia sprawi, że będziemy bliżej jeden drugiego, także na Wielkiej Krokwi - mówi Adam Małysz.
W sobotę w Zakopanem Polacy będą faworytami konkursu drużynowego, a w niedzielę Dawid Kubacki i Kamil Stoch będą ścigali lidera Pucharu Świata - Ryoyu Kobayashiego.
- Zwracam się z prośbą o pozostawienie samochodów przy domach/pensjonatach i w miarę możliwości poruszanie się pieszo lub korzystanie z komunikacji miejskiej - z takim apelem do kibiców, którzy w nadchodzący weekend przyjadą do Zakopanego na puchar...
Stefan Horngacher twierdził zawsze, że nie przyjął oferty z Polski skuszony wyłącznie pracą z dwukrotnym mistrzem olimpijskim. Wierzy w siłę grupy, która odpłaca mu w chwilach takich jak w Predazzo
Predazzo przez dwa dni było polskie. Dawid Kubacki wygrał pierwszy w sezonie konkurs dla Polski i pierwszy w karierze dla siebie. Kamil Stoch był dwukrotnie na podium
W niedzielę w Predazzo powstrzymał rozpędzonego Ryoyu Kobayashiego. Pierwszy triumf w Pucharze Świata odniósł dwa miesiące przed 29. urodzinami. Wspina się metodą małych kroczków. Dokąd go ona zaprowadzi?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.