Dwóch na trzech dorosłych Polaków zażywa suplementy diety - wskazuje raport firmy OSAVI przeprowadzony w lutym tego roku. Najczęściej sięgamy po preparaty witaminowo-mineralne.

W telewizji, radiu, internecie - jesteśmy bombardowani reklamami suplementów diety, które, według  słów producentów, mają nam zapewnić wiele korzyści zdrowotnych. Jednocześnie o konsekwencjach przyjmowania zbyt dużej ilości niektórych witamin, składników mineralnych i innych substancji praktycznie w ogóle nie słyszymy.  

Nic dziwnego, że wiele osób przyjmuje suplementy garściami, licząc, że dzięki temu będą mogli cieszyć się świetną formą przez długie lata. 

Badania wskazują jednak, że dla większości ludzi pieniądze przeznaczone na zakup suplementów to wyrzucanie pieniędzy. Ale to nie jedyny powód, dla którego powinniśmy zachować ostrożność w przyjmowaniu suplementów diety. 

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Co robić?
    Przyjmujesz wit D przez 3 mies.
    Robisz badanie krwi z oznaczeniem wit D
    Sprawdzasz wynik.
    Są efekty? Jesteś na odpowiednim pułapie?
    Tak- działasz dalej- kolejne badanie za 6mies
    Nie- zwiększasz dawkę.

    Proste? Proste
    Usłyszałeś kiedyś od lekarza, żeby sprawdzić poziom po kuracji?
    No, ja tez nie.
    @Kris2tr
    Wg zaleceń WHO przy dawce do 4000j/dobre nie jest wymagana kontrola
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @Kris2tr nie ma takiej potrzeby jeżeli zażywasz witaminę D3 zgodnie z rekomendacjami , czyli max 4000jm/dobę bez potrzeby oznaczenia poziomu w surowicy , dawki powyżej powinny korelować z poziomem w surowicy i być konsultowane z lekarzem.
    Stosując witamine D3 zgodnie z rekomendacjami z 2018 dla Europy nie stwierdzono przekroczenia poziomu > 100nmol/l .
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    no właśnie to są te kuracje ordynowane przez dietetyków, kosmetologów, trenerów personalnych po kursach pomaturalnych, albo i przedmaturalnych. Ja ktoś bez wykształcenia medycznego może w tym kraju w ogóle zlecać cokolwiek, co dotyczy zdrowia?! Dlaczego ludzie są tak naiwni?!
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Ej, to przykład czuba, który łykał jak pelikan zlecenia jakiegoś powalonego szamana "dietetyka".
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Ostatnio slyszalem ostrzezenie - ale malo kto czyta ze angielski kretynek przyjmował wit.D w dawce 150 tys. IU !!! Przyjmujac 4 tys IU bardzo watpliwe jest przedawkowanie tej wit...
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Przedawkować można wodę. Również - o zgrozo - tę ognistą. Sól - jest o wiele bardziej toksyczna od np. uznanego za truciznę kwasu borowego, zwanego boraksem.
    już oceniałe(a)ś
    7
    3
    No proszę. A czy to nie nasz słynny profesór od leczenia twierdził, że witaminy D przedawkować się nie da? Patrzcie, jeszcze jedna wspaniała porada seryjnego trucicielka inżynierka padła przy brutalnej weryfikacji.

    Ale ludzie zamiast słuchać specjalistów, którzy wiele lat zdobywali wiedzę, wolą iść do cudotwórcy, który obieca niemożliwe i jeszcze zwali winę na pacjenta, że miał złe podejście to jego "terapii".
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Czekam na artykuły o przedawkowaniu leków nasercowych, antydepresyjnych i innych.

    Ale pewnie to się w ogóle nie zdarza, więc przedawkowanie wit. D jest zapewne jakimś wyjątkiem...
    już oceniałe(a)ś
    7
    4
    Mnie lekarz zlecił standardowa dawkę 2 tys jednostek dziennie. Jak pojawila się arytmia serca to zdrowo się nakombinowalam żeby znaleźć przyczynę , sama oczywiście, bo przeciez to była " normalna " dawka. Taka sama dla każdego pacjenta niezależnie od jego wzrostu i wagi
    @agap

    No to pewnie sama "znalazłaś" nieistniejącą przyczynę (czy raczej przypadkową chwilową korelację).
    już oceniałe(a)ś
    5
    0