Najnowsze wydanie tygodnika "Science" poświęca serię artykułów wywołanym przez ludzkość zmianom klimatu i katastrofie ekologicznej antropocenu.

W pierwszym naukowcy z Uniwersytetu Concordia w Montrealu zauważają, że od czasów przed rewolucją przemysłową stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wzrosło o połowę.

A od drugiej połowy XIX w. średnia temperatura przy powierzchni Ziemi podniosła się o 1,25 st. C. Ich zdaniem trend wzrostu temperatury wskazuje na to, że już w tej dekadzie globalne ocieplenie przekroczy 1,5 st. C – a więc wartość, którą według ustaleń paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 r. miało osiągnąć dopiero pod koniec XXI w.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Po lutym już wiadomo, że ze wspólnych działań światowych na rzecz środowiska/klimatu nici. Zbyt rozbieżne interesy i inne wizje świata mają główne i najbardziej ludne państwa świata. Pozostaje się nam więc jedynie jak najlepiej okopać i dostosować do tych nieuchronnych zmian tu w Europie.
    już oceniałe(a)ś
    17
    0
    Paradoks Fermiego - tzw. inteligentne życie niszczy własne życie, a przy okazji doprowadza do zagłady życia na swojej planecie.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Ocieplenie-sracieplenie. Zajmijmy się najważniejszymi możliwymi przyczynami zagłady ludzkości: aborcją i drażnieniem narządów płciowych nie prowadzącym do wytrysku pochwowego. Pamiętajcie: efekt cieplarniany część z was przeżyje, gniewu boga - nikt.
    @piorek
    idioota
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Niestety człowiek żyjący we względnym dobrobycie ma tendencję to wypierania ze świadomości wszystkich katastroficznych zdarzeń, które mogą nastąpić w przyszłości. Np. przed wrześniem 1939 niewielu Polaków przewidywało, że wojna nastąpi i że tak szybko zostaniemy pokonani. I podobnie z globalnym ociepleniem, dopóki gdzieś rzeczywiście nie zabraknie wody, a gdzie indziej morze naprawdę zaleje miasto, itp, ciągle będą denialiści mówiący, że to wszystko "tumanienie" przez "zwariowanych ekologów".
    Ale jeśli, tak jak napisano w powyższym artykule, ludzkość miałaby się wziąć "do roboty" i próbować odwrócić niebezpieczeństwo nadmiernego ocieplenia Ziemi, to czego do tego byłoby potrzeba ?: pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy... (cyt. Napoleon, niestety potrzebował ich do niecnych celów). Ale skąd wziąć te masy pieniędzy? Jak można sobie wygooglać w sieci, rozkład bogactw w posiadaniu ludzkości jest taki, że (z grubsza) 15% ludzi posiada 85% bogactw, a 1% posiada ok 45%. Podobno też ok. 20+12 zer (czyli bilionów) $ jest umieszczonych w rajach podatkowych. To czy to jest normalna sytuacja, czy nie, to temat na osobną dyskusję. Ale na pewno większość (a może wręcz wszystkie) te bogactwa zostały uzyskane przy wydatnym udziale energii ze spalania paliw kopalnych. Może ktoś to obliczyłby i wyznaczyłby podatek od tych miliardów ton CO2 wyemitowanych w przeszłości? I to właśnie byłyby te środki na zmniejszenie globalnego ocieplenia. (Utopia - wiem, ale można sobie pomarzyć).
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Trzeba o tym mówić często i nawet w prostych słowach by wiadomość dotarła do świadomości opornych .
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Tak. A dinozaury wyginęły z powodu braku samochodów.
    @tghyujki
    Bo były wykluczone komunikacyjnie
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Czytam, że: "papierowa torba na zakupy zostawia ślad węglowy 43 razy większy niż torebka foliowa" !!! Czyli co?! Cała ta histeryczna nagonka na plastik to zwykły greenwashing?!!!!
    @Tenochtitlann
    To jest zwykłe kłamstwo. Po prostu ktoś cię bezczelnie okłamuje a ty się dajesz nabrać.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Tenochtitlann
    To może znaczyć, że torebka papierowa jest mniej trwała i użyjesz jej mniej razy niż plastikowej. Plastikową możesz umyć, zdezynfekować, albo nawet nie, i użyć ponownie, papierowa jest właściwie jednorazowa. Tak jak z samochodem, lepiej długo jeździć jednym a dobrym, niż zmieniać co dwa lata.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Tenochtitlann
    Akurat problem z zapaskudzeniem świata plastikiem to co innego niż problem z emisja CO2.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    ugotujemy się i to jest pewne. 2050 i mamy z głowy świat jaki znamy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0