Powstanie zakonu krzyżackiego i tysięczna bramka Pelego. Co jeszcze wydarzyło się 19 listopada?
Powstał Warszawski Instytut Politechniczny, a George Orwell opublikował "Rok 1984". Co jeszcze wydarzyło się 8 czerwca?
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy...
Porażka w ostatniej kolejce skazała Santos na pierwsze w jego dziejach pożegnanie z najwyższą ligą w Brazylii. Tytuł zdobyło Palmeiras z 17-letnim Endrickiem, którego już kupił Real Madryt.
Wiersz Kazimierza Brakonieckiego poleca Andrzej Zagozda.
Pelé zadebiutował na boisku, a poeta Guillaume Apollinaire został niesłusznie aresztowany pod zarzutem kradzieży z Luwru "Mona Lisy" Leonarda da Vinci. Co jeszcze wydarzyło się 7 września?
Koniec dynastii Jagiellonów i debiut Pelego w reprezentacji Brazylii. Co jeszcze wydarzyło się 7 lipca?
Urodziła się siedem lat po tym, jak w Brazylii zniesiono zakaz gry w piłkę dla kobiet, ale i tak długo walczyła z przesądami. Dziś laureatka sześciu "Złotych Piłek" Marta ogłasza, że startujący za dwa tygodnie mundial będzie jej ostatnim.
Kiedy karawan z trumną Pelego podróżował ze szpitala Einsteina do Vila Belmiro, wzdłuż ulic Santosu żegnały go tysiące ludzi z fajerwerkami. Tłumy oddały mu cześć na stadionie, a potem spały na ulicach, czekając na pogrzeb Króla Futbolu.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do...
Matka chciała, żeby był nauczycielem, piłkę wymyślił dla niego ojciec. Tak powstał "król futbolu". - O Pelem wiecie niemal wszystko, Edson właściwie nigdy was nie interesował - powiedział kiedyś do swoich rodaków.
Pele ciągle jeździł po świecie. A gdy się chciał ostrzyc, to ja jeździłem do niego. Przysyłał po mnie samochód ze swojej willi. Tutaj, w moim zakładzie, zbiegłoby się za dużo ludzi - mówi Didi, fryzjer Pelego i innych wielkich gwiazd Santosu. Ale...
Kiedy zbliżał się do 20 urodzin, brazylijski rząd ogłosił go "skarbem narodowym". Żeby nikt z zagranicy nie ośmielił się bożyszcza tłumów podkupić.
82-letni Pele podczas mundialu przekazał brazylijskim piłkarzom, że "jest silny i jest w nim dużo nadziei", ale najnowsze oświadczenie lekarzy brzmi znacznie mniej optymistycznie.
Rywala rozbili w niespełna kwadrans, potem na boisku już się tylko bawili. Brazylia wygrała z Koreą Południową 4:1 i tanecznym krokiem weszła do ćwierćfinału mundialu.
To nie jest historia o tym, że Pelé jest najlepszym piłkarzem w historii futbolu. To odpowiedź na pytanie, dlaczego dla tak wielu ludzi na świecie jest kimś znacznie więcej.
Kiedy zbliżał się do 20. urodzin, brazylijski rząd ogłosił go "skarbem narodowym". Żeby nikt z zagranicy nie ośmielił się bożyszcza tłumów podkupić.
Urugwajski pisarz Eduardo Galeano postawił śmiałą tezę, że obserwując grę Pelego na piłkarskim mundialu Mexico'70, można było uwierzyć w doskonałość i nieśmiertelność rodzaju ludzkiego.
- Po meczu do Edka Szymkowiaka podszedł Pelé i pogratulował doskonałego występu, poklepał go po plecach - opowiada Eugeniusz Lerch, który 25 maja 1960 roku zagrał w meczu kadra PZPN - FC Santos. To był popis futbolu na Stadionie Śląskim: nasza...
Przjerzeliśmy program TV na poniedziałek 11 czerwca i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy efektowny thriller "Iluzja", dokument o wielkim piłkarzu, nowy Woody Allen i znakomite "Życie na podsłuchu"
- Każdy dobry piłkarz ma gole, które nawet po latach pełnią funkcję jego karty wizytowej. Ja mam hat tricka z Belgią na mundialu w Hiszpanii, a Maradona drugą bramkę w starciu z Anglią w Meksyku, najwspanialszą w historii - mówi prezes PZPN Zbigniew...
Najbardziej rozpoznawalny piłkarski zespół w USA Cosmos Nowy Jork przestaje istnieć? Od 2013 roku przyniósł ponad 30 mln dol. strat.
W wieku 72 lat w Rio de Janeiro zmarł Carlos Alberto, kapitan legendarnej drużyny mistrzów świata z 1970 roku z Meksyku. Autor jednego z najsłynniejszych goli w historii futbolu, po asyście Pelego.
Kiedy w 1924 roku dwóch braci założyło małą fabrykę obuwia w niepozornym niemieckim Herzogenaurach, nikt nie przypuszczał, że jej efektem będzie powstanie dwóch wielkich koncernów, których rywalizacja przez ponad 60 lat odcisnęła się wielkim piętnem...
Król futbolu Brazylijczyk Pele zaprosił delegację Lechii Gdańsk na spotkanie "wielkiej futbolowej rodziny", które odbędzie się na przełomie czerwca i lipca. Lechia pojedzie, jeśli utrzyma się w ekstraklasie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
