- Nie wydarzyło się żadne nieszczęście, Iga Świątek wciąż jest jedną z dwóch najlepszych tenisistek na świecie - mówi "Wyborczej" Wojciech Fibak.
Iga Świątek w IV rundzie US Open 2023 przegrała z Jeleną Ostapenko 6:3, 3:6, 1:6. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat przegrała mecz Wielkiego Szlema po wygraniu pierwszego seta. Passa trwała ponad 30 spotkań.
Na trawie w Birmingham Magdalena Fręch prowadziła 1:0 w setach i 4:0 w gemach w meczu z Jeleną Ostapenko. I przegrała.
Jednym uderzeniem można na trawie wiele załatwić, dlatego mało mobilna i 43-letnia Venus Williams omal nie awansowała do ćwierćfinału trawiastego turnieju w Birmingham.
Dla Igi Świątek wtorek był dniem pełnym emocji. W I rundzie turnieju WTA w Birmingham przegrała z Jeleną Ostapenko 0:6, 2:6. Później z Londynu nadeszła informacja, że zagra w Wimbledonie bez eliminacji.
Agnieszka Radwańska długo nie grała, ale po powrocie na zawodowe korty gra o klasę lepiej niż na początku roku. Polka pokonała Jelenę Ostapenko 6:2, 7:5 i awansowała do półfinału w Eastbourne.
Od niedzieli w WTA Finals w Singapurze rywalizuje osiem najlepszych tenisistek sezonu. Imprezę potocznie nazywa się turniejem mistrzyń - w tym roku mocno na wyrost.
On wygrał tenisowy turniej Rolanda Garrosa po raz dziesiąty i w stylu sugerującym, że to nie koniec. Ona wywołała taką sensację, że nikt nie wie, na co jeszcze ją stać.
To największa tenisowa sensacja od lat. 20-latka z Łotwy Jelena Ostapenko wygrała Rolanda Garrosa. W finale z Simoną Halep przegrywała już 4:6, 0:3, ale wygrała 4:6, 6:4, 6:3.
81 euro można było zarobić za każde postawione przed turniejem na to, że mistrzynią Rolanda Garrosa będzie Jelena Ostapenko. 20-latka z Łotwy w sobotę zagra w finale. I nie będzie w nim bez szans.
Najpierw zapłakało niebo, potem zapłakał Paryż. Kristina Mladenovic, wielka nadzieja Francuzów na pierwszy od 17 lat triumf w Rolandzie Garrosie, odpadła w ćwierćfinale, w meczu dwukrotnie przerywanym przez deszcz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
