Siwczyk: Nie potrafiłem wydobyć z siebie jednej łzy na cmentarzu Orląt Lwowskich
W brzydkim PRL-u grafiki Jacka Gaja były jak bajka. Nieznany tekst zmarłego rok temu poety.
Terytorium prawdy jest wąskie jak ścieżka nad urwiskiem. Czy potrafimy utrzymać się na niej?