Nick Yarris ma 44 lata. 22 spędził w celi śmierci, niewinnie skazany za gwałt i zabójstwo ekspedientki Lindy May Craig. W wyniku badań DNA został uniewinniony
Kobiety zaczynają dorównywać mężczyznom w zdradach. I już nie uważają, że w małżeństwie trzeba trwać mimo wszystko. Rozwodzimy się z powodu niezgodności charakterów, zdrad i alkoholizmu
Od lat najpopularniejszą reakcją polityków na bulwersujący problem - od pijanych rowerzystów po morderców i pedofilów - jest zaostrzenie prawa. A właściwie po co uchwalać nowe prawo, skoro stare jest nieużywane?
W najnowszej odsłonie 'Pary Politycznej' Roman Imielski z jego gośćmi - Ewą Siedlecką (Tygodnik Polityka) i Pawłem Wrońskim (Gazeta Wyborcza) - komentują wydarzenia mijającego tygodnia.
- Prowokacja dziennikarska polega na prowokowaniu jakiegoś zjawiska, jak sama nazwa wskazuje. A to, co zrobili dziennikarze TVN, to nie była prowokacja, tylko reportaż wcieleniowy. Dziennikarze przeniknęli do środowiska i wzięli udział w imprezie,...
Polski rząd przesłał do Komisji Europejskiej swoje stanowisko w sprawie wykonania postanowienia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. - Jest to dość dziwne stanowisko - komentuje publicystka Ewa Siedlecka i zwraca uwagę na to, że chociaż nie...
Wróciliśmy do, zdawałoby się, już przerobionych pytań: co to jest demokracja i państwo prawa? Czy potrzebny jest trójpodział władzy? Niezależne sądownictwo? Skupiamy się na chrystianizacji Europy
Polska PiS po 500+ jest na etapie, na którym Polska Ludowa była po reformie rolnej: wielka część społeczeństwa uzyskała poczucie godności i podmiotowości. A więc szczerze popiera władzę.
Obowiązkiem obywatela polskiego jest wierność RP oraz troska o dobro wspólne. O demokratyczne państwo prawne oraz ustrój oparty na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej - mówi konstytucja.
O przynależności do narodu będą decydować wybrańcy suwerena, czyli PiS. A komu się nie podoba, "wyp. z Polski", jak doradzają patrioci spełniający definicję Andrzeja Zybertowicza.
Unia Europejska na nas narzeka. Ale po co nam ona? Możemy wybrać innego sojusznika. I wiele wskazuje na to, że będą nim Chiny.
Nie tylko rządzący mają pieniądze, ale także my - społeczeństwo obywatelskie. Od przejęcia władzy przez PiS znacznie chętniej wspieramy jednym procentem podatku organizacje niezależne.
Patryk Jaki może mówić, co chce, o rzeczniku praw obywatelskich Adamie Bodnarze, bo jest pewien, że prokuratura kierowana przez Zbigniewa Ziobrę nie zajmie się jego słowami. Ani sąd przez Ziobrę i Jakiego obsadzony.
Jesteśmy w klinczu: my, obywatele, i państwo jako całość nie poradzimy sobie bez niezawisłych sędziów. Sędziowie bez nas - gotowych wychodzić na ulicę przeciw upolitycznieniu sądów - też sobie nie poradzą
Dopóki sąd prawomocnie nie uzna za winnych rzeczoznawców i komornika, zlicytowany dłużnik zostanie bez dachu nad głową, z dwojgiem dzieci i żoną w trzeciej ciąży.
Za PRL były dyscyplinarki dla nieposłusznych sędziów. Ale wszczynanie spraw karnych za wyznaczanie składów sądzących to poziom, na który nawet komuniści się nie wdrapali.
Jeśli środowiska prawnicze nie zaczną reagować ostracyzmem wobec "adwokatów PiS", którzy uzasadniają poczynania władzy, zamiast przedstawiać poglądy prawne, ludzie naprawdę przestaną wierzyć prawu. I to będzie prawdziwy koniec państwa prawa.
Reforma Krajowej Rady Sądownictwa a la PiS jest niezgodna z oficjalnie głoszonymi postulatami partii Kaczyńskiego. Realizuje je wniesiony przez Nowoczesną do Sejmu projekt stowarzyszenia Iustitia
Zbliża się wejście w życie PiS-owskiej nowelizacji ustawy o Krajowej Szkole Sędziów i Prokuratorów, która zmienia zasady asesury. Studenci i absolwenci KSSiP deklarują, że nie chcą zostać asesorami, bo boją się politycznych nacisków.
- Te dwa weta prezydenta pokazały siłę społeczeństwa. Potrafimy być sprawczy - tak Ewa Siedlecka komentuje zapowiedź prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu dwóch ustaw - o Sądzie Najwyższym i KRS. Dziennikarka tygodnika "Polityka" dodaje jednak, że...
Masowy protest przeciwko przejęciu sądownictwa pokazał, że rację mają Obywatele RP od pół roku gromadzący się bez zezwolenia władzy podczas miesięcznic smoleńskich w proteście przeciwko bezprawnemu prawu odbierającemu im wolność zgromadzeń.
Poprawki PiS, że to Krajowa Rada Sądownictwa wyznaczy sędziów SN tak naprawdę niczego nie zmienią - mówi dla Wyborcza.pl publicystka Ewa Siedlecka. Przepis o tym, że to minister sprawiedliwości ma wygaszać kadencje sędziów SN został umieszczony po...
Projekt ustawy o Sądzie Najwyższym jest tak kuriozalny, żeby odwrócić uwagę od ustaw, którymi władza przejmuje sądownictwo powszechne. A potem i tak go uchwali.
- PiS niszczy zasady trójpodziału władzy. Bierze wymiar sprawiedliwości pod kuratelę władzy wykonawczej - tak zamach partii rządzącej na Sąd Najwyższy komentuje Ewa Siedlecka, publicystka zajmująca się tematyką prawną i sądowniczą. Podczas środowych...
Miesiąc temu usiadłam z innymi na Krakowskim Przedmieściu na drodze smoleńskiego pochodu. Dziś zrobię to ponownie. Nie siedziałam tam i nie będę siedzieć ani przeciw PiS-owi, ani za Platformą czy Nowoczesną. Moja motywacja nie jest partyjna, tylko...
Jesteśmy dziś w połowie społeczeństwem ksenofobicznych egoistów. Nie wiem, ile z tego jest zasługą propagandy PiS-u, ale na pewno daje on takiej postawie rozgrzeszenie.
Prokurator Ziobro ma problem z konsekwencją: kieruje sprawę łódzkiego drukarza do Sądu Najwyższego, kwestionując jednocześnie jego legitymację do działania pod kierownictwem wybranej rzekomo niezgodnie z konstytucją pierwszej prezes Małgorzaty...
Andrzej Duda sprzeciwił się prawu, jakim jest uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego. Czy było to nieposłuszeństwo obywatelskie?
W sobotę usiadłam na Krakowskim Przedmieściu nie przeciw smoleńskiemu pochodowi, tylko przeciw nadużyciom władzy. Bo to władza działa bezprawnie, ograniczając wolność do zgromadzeń wbrew konstytucji i międzynarodowym konwencjom.
Może sędziowie uświadomili sobie, że mają tylko alternatywę: polec z honorem lub bez honoru. A być może poczuli swoją odpowiedzialność za obronę państwa prawa.
Platforma uniezależniła prokuraturę od rządu, więc nie miała na nią wpływu i narzekała, że taka prokuratura "się nie sprawdza". PiS znowu podporządkował ją rządowi. Z jego punktu widzenia sprawdza się świetnie.
Obywatele i uprawnione organy nie kierują już spraw do Trybunału Konstytucyjnego. A skierowane wycofują. Bo po co komu wyrok nie wyrok
Powstaje Stowarzyszenie Przyjaciół Konstytucji, by zaproponować wizję Polski po PiS. Bo politycy wyraźnie nie mają pomysłu
Właściciel nie ma majątku, lokatorzy - dachu nad głową. Tylko komisja Jakiego ma czyste ręce.
Nieuciekanie od sądzenia i orzekanie w duchu konstytucji powinny być oczywistą oczywistością. Niestety, różnie bywa.
Naród już się wypowiedział, jakiej chce konstytucji i jakiego ustroju - 20 lat temu. Według PiS tamten przeterminowany naród dziś się nie liczy. Ale na razie obowiązuje konstytucja oparta na tradycyjnych, zachodnich wartościach. A suweren niejedno...
Jeśli w przyszłości mamy rozliczać rządzących za łamanie konstytucji, to potrzebne są dokumenty i ekspertyzy - ślady, że byli świadomi łamania prawa.
Problem: wyrok czy nie wyrok - z udziałem dublera - będzie coraz bardziej palący, bo osoby kierujące Trybunałem: Julia Przyłębska i Mariusz Muszyński - dbają, by do każdego składu dublera dokooptować.
Historia się powtarza tak samo jak cykl śmierci i życia. A jeśli tak, to wolna obywatelska Polska odrodzi się tak, jak odrodziła się 28 lat temu.
Przejmując sądy, PiS kasuje konstytucyjną zasadę trójpodziału władzy. Władza w Polsce będzie jednolita. Urzeczywistnia się proroczo opisana w "Wyborczej" przez Marka Borowskiego "demokratura". Bo PiS przeciwstawia demokrację państwu prawa....
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.