Trzeba się szykować do wojny partyzanckiej, rozdać broń. Kiedy Putin zobaczy, ile ciał jego ludzi wraca do Rosji, to się wystraszy
?Zielone ludziki? już u nas są - oznajmił były mołdawski wiceminister spraw wewnętrznych.
Moskwa zapowiada wprowadzenie wspólnych białorusko-rosyjskich wiz, ale Mińsk to dementuje. Łukaszenka boi się kremlowskiego neoimperializmu i już nie chce rezygnować z atrybutów suwerenności Białorusi.
Z powodu kryzysu gospodarczego władze Naddniestrza zrezygnowały z tradycyjnej defilady wojskowej z okazji Dnia Republiki. Nie rezygnują jednak z dążenia do połączenia z Rosją.
Ministrowie spraw zagranicznych UE przyjechali do Kiszyniowa i obiecali Mołdawii dalsze wsparcie w zacieśnianiu współpracy z Unią. - Dużo słów, mało konkretów - kwituje to mołdawski politolog Corneliu Ciurea.
Aleksander Łukaszenka właśnie skończył 60 lat i osiągnął wiek emerytalny. Na Białorusi się tego jednak nie świętuje, choć ludzie coraz częściej pytają, co będzie po Baćce.
Na terenie Rosji pracuje dziś blisko 700 tys. Mołdawian. Czy Moskwa zechce to wykorzystać, by zdestabilizować sytuację przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi w Mołdawii?
Kijów chce wydać Mołdawii zatrzymanego na Ukrainie naddniestrzańskiego polityka. To kara i ostrzeżenie wobec Naddniestrza, zbuntowanej mołdawskiej prowincji, za to, że popiera Rosję w agresji przeciwko Ukrainie.
Rząd powołał komisję ekspercką odpowiedzialną za tropienie ekstremistycznych treści w książkach, prasie i w internecie.
Prezydent Aleksander Łukaszenka jest niezadowolony z jakości rządowej łączności, za którą odpowiada białoruskie KGB. Obawia się podsłuchów.
Byli liderzy zbuntowanej mołdawskiej prowincji Naddniestrze obejmują kierownicze stanowiska w Donieckiej Republice Ludowej (DRL).Mają wesprzeć prorosyjskich separatystów, którym depcze po piętach ukraińska armia.
Państwa Unii Celnej nie zamierzają dołączać do antyzachodniej krucjaty Kremla. Oznacza to, że towary objęte embargiem nadal mogą trafiać na rynek rosyjski.
Białoruski prezydent zaprasza obywateli do wspólnego tworzenia przepisów antykorupcyjnych.
Kiszyniów uważa, że rosyjskie służby specjalne i urzędnicy z autonomicznej Gagauzji spiskowali, by przygotować grunt pod inwazję ?zielonych ludzików?. Władze Gagauzji zaprzeczają i mówią, że to mołdawska prowokacja.
Reżim azerskiego dyktatora Ilhama Alijewa wykorzystuje starcia na azersko-ormiańskim pograniczu do rozprawy z resztkami opozycji. Za kratami wylądowało już czterech niepokornych działaczy.
Domagają się, by rząd doprowadził do zniesienia rosyjskiego embarga na ich produkty. Akcję wspierają prorosyjskie stronnictwa, które jesienią mogą tam dojść do władzy.
Armenia i Azerbejdżan są na krawędzi regularnej wojny, strzały padły też na granicy Ukrainy z Naddniestrzem.
Sklepy i supermarkety we wschodniej Polsce czeka przykra niespodzianka: białoruskich klientów z pewnością ubędzie. 1 sierpnia Mińsk wprowadził ograniczenia na wwóz towarów z zagranicy
- Utrata Krymu może wywrzeć podobny wpływ na Ukrainę jak utrata Górskiego Karabachu na Azerbejdżan. W rezultacie tej aneksji obóz prorosyjski został u nas całkowicie zmarginalizowany - mówi Rasul Jafarow, szef Klubu Obrony Praw Człowieka z...
73-letni biznesmen, który od lutego 2011 r. kierował białoruskim państwowym Belneftechimem, od kilku tygodni znajduje się w więzieniu śledczym, oskarżony o nadużywanie stanowiska. W tle sprawy - wielka polityka.
Rosja od poniedziałku zamknęła rynek dla owoców z Mołdawii. To potężny cios dla tamtejszej gospodarki. Moskwa argumentuje to rzekomo złą jakością mołdawskiej produkcji, ale w rzeczywistości jest to zemsta za stowarzyszenie z UE.
Rosja od poniedziałku zamknęła rynek dla owoców z Mołdawii. To potężny cios dla tutejszej gospodarki. Moskwa argumentuje to rzekomą złą jakością mołdawskiej produkcji, ale w rzeczywistości jest to zemsta za stowarzyszenie z UE.
Pod ambasadą Holandii w Moskwie pojawiły się kwiaty i kartka z napisem flamastrem "Wybaczcie nam". - Większość ludzi jest zagubiona i nie wie, co o tym wszystkim sądzić. Mówią wprost: w tej sprawie wszyscy kłamią - relacjonuje "Wyborczej" moskiewska...
Litewski Sejm nie spełnił zapowiedzi składanych przez premiera Algirdasa Butkeviciusa
Pod wpływem wydarzeń na Ukrainie sąsiedzi Rosji zaostrzają przepisy dotyczące terroryzmu i separatyzmu.
Na Wołyniu powstaje złożony z Białorusinów batalion ?Pogoń? mający walczyć po stronie Ukraińców. Ale wśród prorosyjskich separatystów też są Białorusini, którzy wzięli broń do ręki. MSW straszy wszystkich sprawami karnymi.
Władze autonomicznej Gagauzji bojkotują decyzję Kiszyniowa o zakazie retransmisji telewizji Rossija 24.
Konflikt na wschodzie Ukrainy będzie się tlił i tlił. Zbyt dużo osób ucierpiało z obydwu stron, zbyt wielu jest żądnych zemsty. Uspokojenie sytuacji zajmie lata - mówi Siemion Siemienczenko
Wcześniej podobne zakazy dla transmitowania stacji rosyjskich wprowadzono na Ukrainie, Litwie i Łotwie.
Prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził Mińsk, gdzie wziął udział w otwarciu muzeum poświęconego II wojnie światowej.
Umowę ratyfikował w środę parlament na specjalnym posiedzeniu. - Jesteśmy europejskim krajem. Niech żyje Mołdawia w Unii Europejskiej - mówił prezydent Nicolae Timofti.
Białoruskie władze postawiły pomnik wielkiemu księciu Olgierdowi, który prowadził wojny z Moskwą. Oburzyło to działaczy organizacji rosyjskich na Białorusi.
Mołdawscy komuniści uchodzący za najbardziej prorosyjską siłę w kraju wyraźnie łagodzą antyeuropejski kurs i usuwają z kierowniczych stanowisk oddanych Moskwie ludzi.
Przedterminowe zwolnienie z więzienia jednego z najbardziej znanych białoruskich więźniów politycznych - Alesia Bialackiego, jest sygnałem, że Mińsk szuka drogi porozumienia z Zachodem. Przyczynił się do tego kryzys ukraiński.
Aleś Bialacki, jeden z najbardziej znanych białoruskich więźniów politycznych, w sobotę niespodziewanie wyszedł z więzienia na mocy amnestii. Do jego skazania przyczyniła się polska prokuratura.
Potajemne nagrania robią karierę nie tylko w Polsce. W ukraińskim internecie można posłuchać, co mówił prezydent Białorusi.
Autonomiczna Gagauzja tworzy własne formacje paramilitarne, ale nie wykracza poza ramy obowiązującego prawa. Kiszyniów ostrzega Gagauzów, że jeśli posuną się o krok dalej, podejmie stanowcze działania.
Dręczyciel tambowskich chłopów leżał już martwy w kałuży krwi, ale dziewczyna, która przed chwilą wpakowała mu trzy kule w korpus, zamiast uciekać, przystawiła sobie do skroni pistolet. Nie zdążyła wystrzelić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.