- To nie jest normalne, że nie da się spokojnie porozmawiać z głową innego państwa - oburzał się Łukaszenka podczas wtorkowej narady z szefem Rady Bezpieczeństwa Białorusi generałem Aleksandrem Mieżujewem. - Trzeba wypracować jakieś nowe formy działania.
Organizacją i obsługą rządowej łączności na Białorusi tradycyjnie zajmuje się specjalny wydział KGB. Jednym z zadań, które przed nim stoją, jest zagwarantowanie tajności owych rozmów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze