Jak zmiana diety wpływa na nasze zdrowie? O odpowiedź zapytałam ekspertów.

Odpowiednia dieta od dawna jest postrzegana jako jeden ze sposobów na utratę wagi i utrzymanie zdrowia. Cały amerykański przemysł wokół odchudzania, wart 75 mld dolarów, pozwala jego klientom wierzyć, że przestrzeganie właściwej diety pozwoli im schudnąć, a następnie tę wagę utrzymać.

Pojawienie się nowych leków odchudzających, takich jak np. wegovy i zepbound, pokazało, że diety były jednak nieskuteczne dla milionów ludzi.

Z badania klinicznego z wykorzystaniem semaglutydu (aktywnego składnika wegovy) z 2021 r. wynika, że badani przyjmujący lek stracili ok. 15 proc. masy ciała w nieco ponad rok, podczas gdy osoby polegające wyłącznie na diecie i ćwiczeniach fizycznych straciły tylko ok. 2 proc.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Fajnie, że o tym piszecie, choć pod każdym tego typu artykułem następuje wysyp komentarzy tych, którzy i tak wiedzą lepiej, niż osoby zajmujące się tematem zawodowo. Choć to w sumie dotyczy niemal każdego artykułu nawiązującego do wiedzy naukowej. Ale być może faktycznie kropla drąży skałę? Oby.
    @__sparrow__
    Tak, przy czym niektórych profesjonalistów też po części ten problem dotyczy, nie dokształacają się i wysyłają swoich pacjentów na bezsensowne diety.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @__sparrow__
    Przecież to są banały, znane od co najmniej kilkudziesięciu lat.
    Nie ma żadnych cudownych diet, a jeżeli ktoś chce zachować to, co w wyniku diety zyskał (a właściwie stracił), musi stosować ją do końca życia.
    I dokładnie tak samo jest z równie cudownymi lekami na schudnięcie.
    już oceniałe(a)ś
    8
    3
    @a.r.c.o
    Sądząc z komentarzy tutaj, wiedza, że nie wystarczy dieta, plus że takie odchudzanie może być wręcz szkodliwe i prowadzić do otyłości, nie jest powszechna. Więc to nie banał, moim zdaniem.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Najważniejsze co zostało napisane to to, że zmiana zwyczajów jedzeniowych ma być DO KOŃCA ŻYCIA. Jest to niestety rzadko podkreślane bo bardzo trudne, myślę, że często blokujące podejmowanie jakichkolwiek zmian. Pytanie jest jak takie podejście zaszczepić. To co już zostało powiedziane to, że wszystko zaczyna się od głowy.
    już oceniałe(a)ś
    17
    0
    Odchudzałam się latami na wszelkie sposoby i to co było najgorsze to towarzyszący mi nieustannie głód. Jak jadłam tak żeby wreszcie nie czuć głodu to kilogramy pikowały w górę. Tak źle, tak niedobrze. Kalorie nie wystarczą, ważny jest skład każdego posiłku. Tearaz wreszcie schudłam i nie jestem głodna, bo komponuję je w oparciu o białko, zdrowe tłuszcze i błonnik. Niby proste ale dojście do tego zabrało mi długi czas
    @Ladylilou
    nie da się pikować w górę
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Ladylilou
    Miałem tak samo - wszelkie profesjonalnie przygotowane diety powodowały, że byłem wiecznie głodny i bardzo osłabiony. Nie, liczba kalorii nie była źle dobrana, bo gdy testowo podaż zwiększała się o 20%, to ekspresowo zaczynałem tyć.
    Co pomogło?
    Dieta bardzo obfita w białka z pewną przewagą tłuszczy nad węglowodanami. Nie jest to dieta eliminacyjna, jest prawidłowo zbilansowana, tyle że zawiera znacznie więcej białka niż inne diety. Wreszcie się dobrze czuję, nie jestem głodny, mam energię do normalnego życia! Może rolę odgrywa fakt, że dawniej w życiu uprawiałem bardzo dużo sportu, to było kilka godzin treningu dziennie, może organizm nadal z przyzwyczajenia potrzebuje białek. Tak sobie teoretyzuję, nie jestem ekspertem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Od jakiegoś czasu regularnie spotykam się towarzysko w tym samym gronie, w miejscach, w których można coś zjeść. Moja obserwacja: waga każdego z nas, uczestników tych spotkań, jest wprost proporcjonalna do wielkości i kaloryczności zamawianych dań.
    Rozumiem, że są wyjątki, ale reguła jest niestety bolesna i prosta jak drut.
    @LenaMa
    Czy zdajesz sobie sprawe, ze wieksze osoby maja wieksze zapotrzebowanie kaloryczne oraz prawdopodobnie innw poziomy hormonow regulujacych apetyt?
    Zazwyczaj ludzie, ktorzy pisza takie opinie jeszcze osobiscie nie zderzyly sie z faktem, ze proste MniejŻreć nie dziala tak latwo, gdy zmieniaja sie m okolicznosci zycioe, zdrowie, hormony. Bardzo mozliwe, ze przydarzy sie to i Tobie…
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    Kilokalorii!!!
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Czy kamień rzucony w górę, spadnie?
    @szklarniarz
    Odpowiedź brzmi: to zależy od prędkości z jaką został rzucony :)
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @kaczorciech
    I z jakiego miejsca był rzucany.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Te leki nie "odchudzają" . Uniemoźliwiają jedzenie. Zmniejszają zainteresowanie jedzeniem
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Same banały...
    już oceniałe(a)ś
    10
    8