W nadchodzącym tygodniu niewielkie ochłodzenie, ale nadal nie widać prawdziwej zimy, która wycofała się w góry i tam pozostanie.

W dalszym ciągu pogodę nad niemal całym naszym kontynentem kształtuje intensywna cyrkulacja zachodnia. Wyjątkiem jest Rosja, gdzie panuje bardzo mroźny wyż i nawet w europejskiej części tego kraju notowane były ostatnio temperatury sięgające -40 st. C. Jednak i ten wyż stopniowo słabnie i odsuwa się za Ural, a łagodniejsze powietrze wkrótce dotrze nad najdalsze kresy Europy. Jednym słowem – szans na prawdziwą zimę w nadchodzącym tygodniu nie ma.

Na zdjęciu satelitarnym poniżej widzimy całą rodzinę atlantyckich niżów, które zbliżają się do środkowej Europy. Towarzyszy im pofalowany front atmosferyczny. Zafalowania widoczne są jako miejsca, gdzie front zmienia charakter z chłodnego na ciepły. Te punkty to potencjalne miejsca powstawania nowych niżów.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dziękuję!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Czyli kacapy jednak nie konrolują zimy… Sława Ukrainie!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Wobec tego poproszę o rzetelny bilans światowej całości zmian klimatycznych, bo więcej ciepła to mniej energii tam na ogrzewanie a więc mniej CO2. Wiem, że są też skutki negatywne, ktoś zyska, ktoś straci, i dlatego ważny jest też ten bilans.
    @bardzospokojny
    To rusz tyłek i sobie znajdź.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @rmarcin5555
    ruszyłem i znalazłem: cytuję

    Ooo, dzięki Ci, Ociepleniu, bo nI mOm wUngla na zimę i próbuje jakoś ciągnąć bez ogrzewania i wyliczyłem, że każdy jeden dzień więcej Ocieplenia, to 3% moich kosztów, może da radę, grzej słoneczko, ocieplaj, bo wojna trwa, idzie zima syberyjska a potem atomowa.

    Krótko: mam sporą kasę zaoszczędzoną dzięki ociepleniu na ogrzewaniu
    a ty pisowcu chcesz oziębienia, żebym więcej płacił?!
    już oceniałe(a)ś
    1
    1