Dla tłumacza Roberta Stillera formy "o dobru" i "o złu" to były plebejskie innowacje typu "mam pomysła" lansowane przez Ferdynanda Kiepskiego - rozmowa z językoznawcą Arturem Czesakiem.

Porozmawiajmy o dobru.

- Dobrze.

I o dobrze też?

- Owszem.

Myślałam, że to błąd.

- Skąd! Obie formy są poprawne. "Dobro" to słowo odziedziczone z prasłowiańszczyzny, które przez wieki niepostrzeżenie zmieniło kształt i odmianę. Zdaje się, że obie formy przez setki lat współwystępowały razem, ale już "Słownik języka polskiego" pod redakcją Witolda Doroszewskiego z 1958 r. podawał w miejscowniku wyłącznie formę "o dobrze". Jeśli więc ktoś uważa ten słownik za miarę klasycznej polszczyzny - to albo kurczowo się jej trzyma, albo przeżywa dysonans poznawczy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dobru źle było za pisu. Dumny jestem z tego wpisu.
    @tomkul
    Świetne - krótka forma, którą lubię - łykam w lot i hołubię..!
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @tomkul
    Dobr jest!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Udobruchalem się na takie wieści. Inaczej bym się udobrzuchal.
    @beaumonter
    ja też się udob-ruhałem
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Cyt.: "Widać więc, że zgody w tym temacie wciąż nie ma."

    Wyrażenie "w tym temacie" zamiast "w tej sprawie/kwestii" ew. "na ten temat" spopularyzował Wałęsa w ubiegłym stuleciu; ciekawe, czy już zostało przyklepane?
    @jumpinjack
    Wałęsa wcale nie spopularyzował "w temacie", to już i tak było powszechnie znane. Zwraca na to uwagę choćby Wojciech Młynarski w piosence "Nie mam jasności w temacie Marioli".
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @jumpinjack
    No pewnie,Wałęsa to prorok,
    zastanawiam się tylko dlaczego mając ogromną chcicę na honorarium w dolarach nigdy się nie nauczył angielskiego.
    Polskim też posługuje się tak jak grzyb z Torunia.Od tego bełkotu bolą zęby.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Zawsze można przeformułować zdanie, żeby uniknąć problematycznych form. Na tym polega znajomość języka, żeby potrafić to samo wyrazić w inny sposób.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    bardzo ciekawy ten wywiad...

    szkoda tylko, że nie skończony;
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Nie można mówić "o źle", bo "źle" to także przysłówek i odpowiada na pytanie jak: źle! Tak że poprawnie mówimy "o Złu" i ważne żeśmy To Zło pokonali!
    @chemik49.
    Moja pierwsza myśl, po przeczytaniu początkowych zdań artykułu.
    Co? Dobro. Jak? Dobrze.
    Co? Zło. Jak? Źle.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @chemik49.
    A o pięknie można? Pięknie (jak?) też może być przysłówkiem. Takich przykładów znajdziesz setki.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @chemik49.
    Ale skoro mówimy o tle czy o cle - nie zaś o tłu, o cłu - to?...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jak zabijesz bobra nie będziesz miał dobra...którego?
    @beaumonter
    Jak ogłosisz bobra, brzmi pierwsza fraza twojego hasła promocyjnego Lumeny z WO.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Czyli jeśli sporo Polaków mówi BIERĘ zamiast biorę i MOSZNA zamiast można to formy, ponieważ często używane są poprawne - no chyba miodek zalał uszy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1