Jedną z zagadek mojego dzieciństwa było zjadanie skarpetek przez pralkę. Snułem wtedy domysły, że pochłania je jako ofiarę za swoje szalone wirowanie, zwłaszcza gdy w końcówce PRL tłukła się po całej łazience. Gdy dorosłem, przekonałem się, że sprawcą była zużyta uszczelka, która czasem nam coś zwijała. Inne artykuły gospodarstwa domowego raczej nie miewają takich tajemnic.
Generalnie większość z nas wie, co znaczy skrótowiec AGD. Mimo to wciąż tu i ówdzie słyszymy (czytamy): „artykuły AGD”. Powinno się mówić sprzęt AGD, tak jak sprzęt RTV, sprzęt hi-fi albo sprzęt foto (a odmieniać: sprzętu AGD). Ale język sam nam wrzuca te artykuły przed skrót.
Wszystkie komentarze
Przed skutkami takiego obrotu sprawy przestrzegał Lem w "Tragedii pralniczej".