Bilety na pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie rozeszły się jeszcze przed sezonem. Nie wykupili ich Polacy - już podczas serii próbnej, zupełnie nieistotnej dla przebiegu TCS, biało-czerwona z napisem "Lubaczów" była ledwie dostrzegalna na trybunach.
Na kwalifikacje przyszło ponad 15 tysięcy kibiców, na konkurs - ponad 25. Wszyscy sprofanowali narodową flagę, ale to chyba wina przedstawicieli znanej marki samochodowej, którzy na "swoim" obiekcie (nazwa marki jest w nazwie kompleksu skoczni) rozdawali charakterystyczne flagi: z jednej strony barwy niemieckie, z drugiej nazwa firmy. Przy intensywnym machaniu nie wiadomo, co bardziej widoczne.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze