Krakowscy policjanci zajmą się sprawą zagryzienia przez dwa amstaffy jamnika, który we wtorek ze swoją właścicielką spacerował na Plantach.
Do zdarzenia miało dojść we wtorek rano na Plantach, na wysokości ul. Piłsudskiego. Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami apeluje do świadków.
- Leo był psem gryzącym, zatrzymywał niebezpiecznych ludzi i do dzisiaj niełatwo zdobyć jego zaufanie, potrafi ugryźć. Jest zbyt agresywny na adopcję, więc trafił do nas - objaśnia pan Grzegorz z Zakątka Weteranów.
Policyjny pies Nos bohaterem. Uratował życie 84-letniemu wrocławianinowi, który wpadł do piwnicy pustostanu i potrzebował natychmiastowej pomocy.
A wydawało się, że tej dziko żyjącej rasy już nie ma. Że pozostały tylko nieliczne osobniki, które są trzymane w niewoli.
Policjanci z Komisariatu w Radymnie zaopiekowali się psem, którego przekazał im jeden z mieszkańców Radymna. Zwierzę leżało na poboczu drogi, miało problemy z poruszaniem się. Pies jest już bezpieczny, ale szuka swojego właściciela.
Nesi, Szprotka i Snoopy - to trzy psy ratownicy. W środę na poznańskich Targach ćwiczyły szukanie ludzi pod gruzami
Rambo to 10-letni rottweiler z Orzesza. Kiedy niedawno zmarł jego właściciel, los psa stanął pod znakiem zapytania. Prawdopodobnie trafiłby do schroniska. Jednak dzięki empatii starszej kobiety, policjantom z orzeskiego komisariatu oraz pani...
Po ostatnich głośnych incydentach z udziałem agresywnych psów poseł Bogusław Sonik sugeruje zmianę przepisów. Złożył w tej sprawie interpelację, dotyczącą obowiązku używania smyczy i kagańca oraz rozszerzenia wykazu ras agresywnych.
- Jeżeli jesteście samotną osobą, nie macie partnera u boku, to zapomnijcie o tym, żeby mieć psy - skarży się Mayra Wojciechowicz, którą czterech policjantów wyprosiło z pociągu, bo chciała przewieźć dwa czworonogi. PKP tłumaczy: Taki mamy regulamin.
W internecie krąży nagranie z jednego z krakowskich psich wybiegów. Widać na nim, jak właściciel psa, który zaatakował innego czworonoga, rzuca się i wyzywa świadka zdarzenia. Mężczyzna jest agresywny i w ferworze walki wypuszcza psa bez smyczy.
Miejscy urzędnicy i małopolska konserwator zabytków nie zgodzili się na budowę kilkunastu psich wybiegów w różnych dzielnicach miasta. Mieszkańcy wnioskowali o nie w budżecie obywatelskim.
600 godzin spacerów, 508 wybieganych łap, tona ukradkiem zjedzonych parówek. Do tego 20 tys. zdjęć, 336 postów na Facebooku - po to, by znaleźć czworonogom nowych właścicieli.
Więzienie zamiast prac społecznych. Sąd zmienił wyrok w sprawie Rafała B., który kilkakrotnie przejechał busem po leżącym na drodze głuchym psie należącym do starszego małżeństwa. Ta sprawa poruszyła tysiące internautów, bo mężczyzna swój czyn...
W lipcu Wrocław przygarnął psy ze schroniska dla zwierząt w Radysach na Mazurach, gdzie żyły w bestialskich warunkach. Już można je adoptować.
Do udomowienia wilka nie doszło 30 tys. lat temu, ale zdecydowanie później - zapewne kilkanaście tysięcy lat temu. Wśród obozowisk z tak wczesnego okresu naukowcy nie natknęli się na kości obgryzione przez czworonogi. To jednoznaczny dowód, że psy...
Zaniedbane, głodne, wiele z nich nigdy nie opuściło swojego boksu. 14 psów z "mordowni" w Radysach na Mazurach trafiło w środę do schroniska przy ul. Rybnej w Krakowie.
- Przeprowadziliśmy kontrolę w schronisku i nie wykazała mobbingu w pełnym sensie - mówi Maciej Dźwig, dyrektor Usług Komunalnych, któremu podlega schronisko w Poznaniu. Ale ogłasza konkurs na nowego kierownika.
"Czekoladka chciano uśpić za agresywne zachowania, przy pierwszym spotkaniu zrobił mi zębami dziurę w łydce. A po kilkunastu spacerach tarzałem się z nim w szalonej zabawie" - pisze wieloletni wolontariusz zajmujący się agresywnymi psami w...
Jak co roku w Yulin, mieście w prowincji Kuangsi, z okazji letniego przesilenia ruszył festiwal sławiący potrawy z psiego mięsa. Obrońcy praw zwierząt liczą, że to już ostatnia edycja
Dwie byłe pracownice schroniska dla zwierząt napisały list do prezydenta Jacka Jaśkowiaka, w którym zarzuciły kierownictwu placówki m.in. niegospodarność, brak troski o zwierzęta i nierówne traktowanie pracujących tam ludzi. Teraz czekają na...
Sygnał o zaniedbanych psiakach, które otrzymało Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt w Bydgoszczy, okazał się prawdziwy. Szczenięta trafiły do bydgoskiego schroniska dla zwierząt.
Hodowcy psów od początku epidemii koronawirusa mają mnóstwo klientów. I martwią się, że po jej ustaniu zwierzęta zostaną porzucone.
Podczas ostatniej sesji rady miejskiej w Michałowie burmistrz poinformował, że w ramach propozycji przedsięwzięć strategicznych dla rozwoju województwa podlaskiego skierował do marszałka propozycję utworzenia na terenie gminy Michałowo wojewódzkiego...
W moim mieszkaniu gra ostatnio głównie Skalpel, który tworzy muzykę tak inteligentnie przemyślaną, że mogę słuchać jej w zapętleniu, nawet nie czując nudy. Nadaje się do wszystkiego, nie obraża ucha, sączy się z głośników, gdy czytam, i daje...
Schronisko dla zwierząt w Bydgoszczy od wtorku (26 maja) znowu będzie otwarte dla wszystkich. Sprawdziliśmy, jakie zwierzaki możesz odwiedzić, żeby zabrać je do domu.
W stawie we wrocławskiej Leśnicy wypłynęło ciało psa owinięte w dywan, do którego poprzybijano deski. - Nieraz byłam wzywana na interwencje. Ale to był makabryczny widok - mówi przedstawicielka Ekostraży, która wraz z policją próbuje wyjaśnić sprawę.
Na pewno nasi klienci boją się, bo każde wyjście z domu jest teraz ryzykiem. Jednak dobro zwierzęcia cierpiącego na chorobę nowotworową, jest dla wielu z nich nich ważniejsze - mówią Estera Zawłocka-Hutny i Bartłomiej Hutny, para wrocławskich...
Złodziej włamał się do bramy przy ul. Gerberowej i ukradł rower. Na sznurku ciągnął powieszonego za szyję szczeniaka. - Pies dosłownie wisiał - alarmuje stowarzyszenie, które teraz zajmie się jego leczeniem.
Ta sprawa poruszyła tysiące internautów w całej Polsce. Rafał B. kilkakrotnie przejechał po leżącym na drodze głuchym psie należącym do starszego małżeństwa. Na krążącym po sieci filmie widać cierpienie zwierzęcia i to, że mężczyzna przejechał po...
W całej historii ludzkości wykorzystywaliśmy zwierzęta do zdobywania pożywienia i do pracy. Ale tysiące lat temu zaczęliśmy opiekować się nimi z powodu czegoś zupełnie innego - dla ich towarzystwa.
- Gram scenę w spektaklu "Jezus" Jędrzeja Piaskowskiego - opowiada Bartosz Bielenia. - Mój bohater nic nie widzi i nie słyszy. Chodzę z zamkniętymi oczami po ściśle określonych punktach i nagle czuję na dłoni mokry nos i psi jęzor. Myślę sobie:...
Psów i kotów we wrocławskim schronisku jest więcej niż zwykle, bo adopcje są wstrzymane, a schronisko nieczynne dla odwiedzających z powodu pandemii koronawirusa. Dlatego ruszają adopcje przez internet.
Kilka dni temu podczas głaskania mojego psa wyczułam u niego grudkę. Zaczęłam dokładnie sprawdzać zgrubiałe miejsce na jego skórze i okazało się, że to kleszcz. Mój partner początkowo nie chciał mi wierzyć.
Rozporządzenie ministerstwa rolnictwa uznaje psa za towarzysza człowieka, a nie zwierzę hodowlane. Tę rewolucyjną mentalnie zmianę tłumaczy się "postępem cywilizacji", a także narastającymi obawami przed przenoszeniem chorób ze zwierząt na ludzi.
To ludzie z facebookowej grupy "Płock dla zwierząt - kwarantanna - spacery". Powstała z myślą o właścicielach czworonogów, którzy nie mogą teraz opuszczać mieszkań.
W którą stronę i dlaczego psy merdają ogonami, czego nie można ich nauczyć i czy faktycznie są tak inteligentne? Psi behawiorysta Clive Wynne wie na ten temat wszystko. Polecamy Wam książki na ten tydzień. Każdy znajdzie coś dla siebie.
- Zwierzęta czują, że dzieje się coś niedobrego. One miały swoje stałe godziny spacerów, zajęć z wolontariuszami. Już przed ich przyjściem psy radośnie szczekały, były rozemocjonowane. Teraz zaczynają nam smutnieć. Jak zmierzyć psi smutek? Nie ma...
Epidemia koronawirusa sprawiła, że na skrzynkę listy@wyborcza.pl wysyłacie nam mnóstwo pytań z przeróżnych dziedzin. Szukamy ekspertów, by znaleźć dla was najlepsze odpowiedzi. Wiele z nich dotyczy opieki nad zwierzętami. Lekarz weterynarii i...
Dwa charty rozszarpały w Lesie Wolskim rogacza. Psy były pod opieką dwóch mężczyzn. O sprawie zaalarmowali straż miejską świadkowie zdarzenia. Właścicielom agresywnych zwierząt zrobili zdjęcia. Koziołek, niestety, nie przeżył.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.