Gliwiczanin Rufin Labryga od ponad 65 lat zbiera aforyzmy i cytaty. Część z nich wydał nawet w formie książki. - Niektórzy ludzie moją pasję traktowali ze zdziwieniem, ale tego typu zajęcie bardzo poszerza horyzonty - przekonuje pan Rufin.
To już druga budowla z klocków Lego związana z naszym województwem. Gmach opery powstał dzięki współpracy Łukasza Węcka - znanego jako Lukas Data - z Podlaską Regionalną Organizacją Turystyczną.
Gdy zegar cyka, obrazy zdobią, to dom wtedy żyje - mówi Aleksandra Królikowska, zabrzanka, urzędniczka w biurze logistyki PKP Cargo, która regeneruje zniszczone, znalezione najczęściej na śmietniku obrazy.
Dobrali się w ósemkę i razem tworzą projekt "Zapasjonowani". Wybrali temat pasji i rozwoju osobistego, bo widzą, że ludziom coraz częściej brakuje czasu na hobby czy spotkania i rozmowy ze znajomymi. Zamierzają wyciągnąć ich z domów.
Wysiłek jak przy dźwiganiu ciężarów, rozciąganie jak przy jodze, efekt jak z Instagrama. Nowa forma ćwiczeń, pływanie z ogonem syreny, podbiła Europę, a teraz pojawiła się w Polsce. - Syrenkowanie, czyli mermaiding, to duży wysiłek, pracuje...
Obecnie bierze udział w konkursie Agar Art, który łączy naukę i sztukę, a jest organizowany przez Amerykańskie Towarzystwo Mikrobiologiczne. Ci, którym spodoba się taka twórczość, mogą pomóc Martynie zdobyć nagrodę publiczności. Głosowanie trwa...
Nie liczy, ile ma radioodbiorników, ale o każdym potrafi opowiadać godzinami. Podobnie jak o historii radia. Na początku zbierał większość starych urządzeń, teraz od zapomnienia chce ocalić przede wszystkim te najcenniejsze i unikatowe.
Wiosną, kiedy kwitnie, wygląda jak suknia panny młodej, w upalne lato rozłożysta korona daje cień i wytchnienie od palących promieni. A jesienią - smaczne, nasze własne jabłka. I nie muszę nawet wiedzieć, jak się nazywa
Plakieta żeliwna z lokomotywy, roczniki starych gazet, 400 książek, proporce, szkło - prawie 2 tys. przedmiotów liczy nowohucka kolekcja Grzegorza Ziemiańskiego. Właściciel chce ją pokazywać publicznie.
Na co dzień pomaga na szpitalnym bloku operacyjnym. po pracy z sukcesami trenuje triathlon. Aleksandra Wiertelak, pielęgniarka ze Szczecina, w listopadzie spełni swoje marzenie i będzie reprezentowała Polskę na Mistrzostwach Świata.
Mimozami jesień się zaczyna... Co poeta miał na myśli? Czym zaczyna się jesień u Tuwima? Prawdopodobnie nawłocią, która kwitnie teraz złotawo, żółto i miło.
Lubię tropić prześwity dawnego miasta. Warszawa to palimpsest. Jest jak stary obraz. Pod świeżym malunkiem w rogu wystaje kawałek poprzedniego obrazu, podrapiesz, a tam kolejny.
- Zawsze jak pada pytanie, ile mamy klocków w swoich kolekcjach, to odpowiadamy, że "koledzy mają więcej - mówi Michał Zapała ze stowarzyszenia Zbudujmy to.
Z ogłoszenia wynika, że wąż uciekł w miniony weekend, prawdopodobnie przez uchylone okno mieszkania w okolicy ul. Gołębiej i Wrocławskiej, czyli w sąsiedztwie Starego Rynku. Właściciel zapewnia, że to bardzo łagodny okaz i nie trzeba się go bać.
- Kiedy po urodzeniu drugiego dziecka zostałam w domu, czułam, że ta kreatywna i przedsiębiorcza część mnie usycha. Brakowało mi aktywności zawodowej. Wróciłam do rękodzieła, które pokochałam w dzieciństwie - opowiada Agnieszka Gaczkowska, twórczyni...
Zbuntowany nastolatek? Rozrabia, wagaruje i podważa zasady rządzące światem. Albo wpada w wir pracy twórczej i zaczyna pisać. W końcu to nie przypadek, że za młodu większość z nas pisało pamiętniki.Ale okazuje się, że pisanie, poza możliwością...
Porcelanowe lalki, gry planszowe, pluszowe misie, pierwsze figurki robotów. W budynku, w którym jeszcze niedawno był szpital, powstała czasowa wystawa historycznych zabawek. 200 eksponatów to tylko niewielka część liczącej 50 tys. obiektów kolekcji...
Marek Węgorzewski, listonosz z Knurowa, od 30 lat zbiera autografy. Ma ich już 40 tysięcy, w tym pielęgniarki, która opatrywała śmiertelnie rannego Kennedy'ego czy szwaczki, której flaga stanęła na Księżycu.
W social mediach jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać grupy pasjonatów poszukujących unikatowych roślin. Szukają szczepek, listków, wymieniają się doświadczeniami w uprawie. I zaczynają na roślinach zarabiać.
Oryginalne połączenie kolorów i niezbyt łatwy do uzyskania efekt. Pasjonatka szczecińskich tramwajów zachwyciła szczecinian niezwykłą fotografią.
Czasy, gdy całe kolekcje płyt winylowych można było znaleźć w śmietnikach, minęły. Dziś trzeba ich szukać w ciemnych piwnicach, antykwariatach, na giełdach.
"Wielka przyjemność oraz dobry sposób na uspokojenie" - mówi Magda. Pięć kobiet opowiada nam o swoich pasjach i o tym, co im dają.
Dziesiątki filodendronów z różnokolorowymi przebarwieniami, paprocie z białą smugą na środku liścia, pstrokatego starca Rowleya, skrzydłokwiaty, pieniążki i zroślichy albinosy. Ich ceny zaczynają się od kilkuset złotych, a kończą na kilku tysiącach....
Codziennie odmawia przynajmniej jedną dziesiątkę. W różnych intencjach, przeważnie rodziny, znajomych. Kiedy pracowała jeszcze na kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju, często modliła się za górników. Mariola Dusza z Gogołowej ma największą w Polsce...
W sobotę 9 października na rybnickim deptaku odbędzie się Jarmark Staroci i Rękodzieła. Szperać i szukać okazji będzie można już od godziny 7.
Wspominam te wszystkie pestki wetknięte do doniczki po spałaszowaniu egzotycznych owoców. Co już u mnie nie rosło! Metrowe awokado, mango, cytrusy wszelkiej maści, czasem palmy z daktyli.
11 września, jak w każdą drugą sobotę miesiąca, na rybnickim deptaku odbędzie się Jarmark Staroci i Rękodzieła. Wystawienie jest bezpłatne. Start o godzinie 7.
Grób wojownika, najprawdopodobniej z III w. n.e., znalazł w lesie Jan Czechelski. - Sądzę, że w okolicy jest ich więcej, ale cały teren został już wyłączony z poszukiwań - mówi detektorysta.
Można zagrać na największym w Polsce Tetrisie, pooglądać kultowe kasety VHS, odpalić szpulowiec od byłego SB-ka, pokręcić gałkami radioodbiornika z 1949 r. - w krakowskim Muzeum Elektroniki nic nie skrywa się za szybką. Powstało, bo kolekcja braci...
Latem ogród poddany jest wszelkim próbom wytrzymałości. Z jednej strony żar z nieba i susza, z drugiej urlop, wyjazd i pozostawienie wszystkiego samopas. Co zrobić, żeby po powrocie nie zastać jałowego stepu zamiast zielonej, kwitnącej oazy?
Dwa razy w roku te gagatki tak mnie zaskakują. Na wiosnę droczą się aż do maja, zanim się zazielenią. A latem niespodziewanie wybuchają mnóstwem kwiatów.
Bakcyla do nauki czegoś nowego złapały tylko najmłodsze kobiety, w przedziale wiekowym 18-24. Ponad połowa z nich - 57,2 proc. - odpowiedziała "tak" na pytanie, czy znalazły nowe hobby
Chcecie mieć na własność obrazek, który w Sotheby's chodzi za ponad dwa miliony dolarów? Wystarczy posadzić w ogrodzie milin amerykański i poczekać na kwiaty.
Na gości wydarzenia czekać ma 40 browarów, 15 food trucków i masa atrakcji, m.in. pokazy wrestlingu i piwnej jogi. Panowie będą mieli też okazję zrobić sobie badania profilaktyczne. Ten punkt programu w sumie trudno uznać za atrakcję. Na szczęście...
Przysiągłbym, że wcześniej ich tam nie było. Zapewne jednak ich po prostu nie dostrzegałem. Przedstawiam więc moich nowych znajomych: przetacznik, krwawnica, mydlnica i farbownik
Swoje zrobiły - zatrzymały czas na chwilę; kogo miały wzruszyć, wzruszyły. Potem trafiły na śmietnik. Młoda fotografka Zosia Karnasiewicz ratuje stare zdjęcia krakowian i krakowianek.
Dzięki bluszczowi zwykła siatka ogrodzeniowa może się zamienić w szczelną zieloną ścianę. Będzie ona tłem dla innych roślin: pnących róż lub klematisów
Pisałem ostatnio, że wśród naszych róż mamy jedną prawdziwą królową: Ingrid Bergman. A jeśli tak, to wśród pnących róż naszym "księciem poetów" jest niejaki Pierre de Ronsard
Można podziwiać piękne clematisy, opisywać wdzięcznie magnolie, hortensje, peonie. A i tak najważniejsze są one. Róże.
Pojawiły się dwa naraz: "Polonez" i "Jan Paweł II", pierwszy czerwony, drugi alabastrowobiały z lekkimi różowymi prążkami. Klematisy (powojniki) potrzebują jednak miejsca do wspinaczki. Gdzie je posadzić?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.