Po 25 latach od premiery ikoniczny film Stevena Spielberga (7 Oscarów) znów można obejrzeć na dużym ekranie. Jak prace nad "Listę Schindlera" wspominają artyści i urzędnicy? - Marzyło się nam, by za Spielbergiem przyjechały inne amerykańskie ekipy....
Musimy ciągle - sztuka jest tu doskonałym budzikiem - pokazywać ludziom, do czego jesteśmy zdolni, jakie pokłady zła w nas drzemią, jak bardzo jesteśmy podatni na manipulacje. Zadaniem sztuki jest tworzenie takich ostrzeżeń - mówi Maria Anna...
Z okazji 25. rocznicy premiery filmu Kino Pod Baranami zaprasza na specjalne pokazy "Listy Schindlera" - nagrodzonego siedmioma Oscarami wybitnego dzieła Stevena Spielberga z udziałem Liama Neesona, Bena Kingsleya i Ralpha Fiennesa.
Operacja berneńska, w wyniku której dzięki paszportom państw południowoamerykańskich udało się wydostać z okupowanej Polski wielu Żydów, była akcją państwową, a nie, jak się dotąd uważało, indywidualną inicjatywą kilku dyplomatów
A symbolem Szoa powinno być nie Auschwitz, tylko Bełżec, Sobibor i Treblinka. Tak wynika z badań opartych na archiwach Deutsche Reichsbahn.
Polski ambasador w Izraelu Marek Magierowski zabrał głos w żywej w Izraelu dyskusji o Muzeum Getta Warszawskiego, które chcą zbudować polskie władze. "Jesteśmy jedynym państwem w Europie, które należycie honoruje Holocaust" - pisze.
Imre Hollo naszkicował kilkumiesięczny pobyt w Auschwitz, pracę w filii KL Gross-Rosen i pobyt w Kolcach. Jego więzienne zapiski zawisną w Sztolniach Walimskich. Po 70 latach wrócą w miejsce, w którym powstawały.
Radykalne rozwiązania naziści sugerowali też Japończykom, których zachęcali do utopienia w morzu wspólnot żydowskich żyjących na okupowanych terenach Chin. Nawet jednak dla armii odpowiedzialnej za rzeź Nankinu taka propozycja była niezrozumiała i w...
Człowiek godzi się zginąć w bitwie, wypadku, chorobie. A nie chce się godzić z tym, że trzeba umrzeć, bo skończyła się pewna liczba lat. Rozmowa z Józefem Henem.
Przy przeprowadzce zabraliśmy toaletkę z lusterkiem, łoże małżeńskie, szafę. Wszystko to mama wzięła w 1942 roku z magazynu w synagodze.
Wybitny historyk Holocaustu prof. Jan Grabowski domaga się od fundacji Macieja Świrskiego przeprosin i zakupienia egzemplarzy jego książki o zbrodniach popełnianych przez Polaków na Żydach
Holocaust był specyficznym doświadczeniem narodu żydowskiego, co nie zmienia postaci rzeczy, iż ludobójstwo naznaczało również inne narody.
- Nie jest zbadany stosunek Kościoła do Zagłady i jego odpowiedzialności za to, co się wydarzyło. Może nadszedł czas, by to zrobić - mówił we wtorek wieczorem prof. Jan Tomasz Gross, z którym spotkanie odbyło się w Teatrze Polskim w Poznaniu.
Kto się kiedyś w nie wtulał? Kto do nich mówił? Kto przyciskał do siebie jak resztkę normalnego świata, gdy ten oszalał? 16 lalek zostało po dzieciach, które trafiły do obozu koncentracyjnego w Majdanku. Trudno na nie patrzeć bez ścisku w gardle....
Po wyzwoleniu Auschwitz-Birkenau zorganizował na terenie obozu szpital dla 4800 chorych, obywateli dwudziestu kilku państw, i kierował nim przez pół roku.
Kiedy Młodzież Wszechpolska organizowała zajścia antyżydowskie we Lwowie, Maurycy Allerhand był tak powszechnie szanowanym wykładowcą, że narodowcy przyznali mu specjalną eskortę, by jemu nic się nie stało.
Z wielką nieprzyjemnością przeczytałam w "Magazynie Świątecznym" "Wyborczej" wywiad z sekretarzem premiera, panem Andrzejem Pawluszkiem, który zechciał wypowiedzieć się na temat "historyków uczciwych" badających Zagładę Żydów.
"Kanapowi patrioci w mojej rodzinnej Polsce wychowują przyszłe pokolenie w braku zrozumienia złożoności wojny" - pisze Stanisław Aronson ps. "Rysiek", polski Żyd, oficer elitarnej jednostki AK. I przestrzega przed powtórzeniem błędów z przeszłości.
- Zagładę w dużej mierze stworzyli ludzie, trzeba to powiedzieć, niestety, z bólem serca, ludzie, których wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach - mówił abp Grzegorz Ryś podczas obchodów 74. rocznicy likwidacji łódzkiego getta.
Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Niemczech uznał, że polski wyrok nakazujący telewizji ZDF przeprosić w określony sposób za użycie sformułowania "polskie obozy zagłady" nie obowiązuje w ich kraju. Stacja przepraszała już za sformułowanie, ale...
- Jeśli dla pisowców nowelizacja ustawy o IPN to sukces w dziedzinie "polityki historycznej", to co nazwaliby porażką? - pyta w rozmowie z Onetem historyk i socjolog Jan Tomasz Gross.
Nie myśleli tylko o ucieczce. Chodziło im przede wszystkim o zemstę na oprawcach i o puszczenie z dymem piekła, które pochłonęło życie około 900 tys. więźniów - pisze Michał Wójcik w wydanej właśnie książce "Treblinka 43. Bunt w fabryce śmierci".
Joshua D. Zimmerman w książce "Polskie Państwo Podziemne i Żydzi w czasie II wojny światowej" pokazuje, jaką rolę w kształtowaniu polityki podziemia wobec Żydów odegrały postawy i poglądy obu komendantów głównych AK.
Przez dwa lata konsul Rokicki fałszował dokumenty tylko dlatego, że tak mu dyktowało sumienie - podczas gdy całe doświadczenie państwowca musiało krzyczeć, że tak nie wolno
"Shoah" nie jest filmem antypolskim! Nigdy nie gardziłem Polakami, ale ci chłopi przez cały czas eksterminacji byli świadkami. Słyszeli, widzieli, czuli - mówił Claude Lanzmann Annie Bikont w 2010 r.
Autor dokumentalnego filmu "Shoah" Claude Lanzmann, francuski pisarz, dziennikarz, filozof, zmarł w wieku 92 lat. O takich ludziach jak on mówi się, że są "kontrowersyjni" - idą pod prąd, zmieniają fronty w imię prawdy, którą obnażyli jako pierwsi,...
Zmarł Claude Lanzmann. Przypominamy wydrukowaną w "Wyborczej" 4 października 1997 roku rozmowę reżysera z Anną Bikont. Lanzmann opowiedział jej o swoim filmie "Shoah", o Zagładzie, o polskim antysemityzmie, o sobie samym.
Claude Lanzmann, reżyser słynnego dziewięciogodzinnego dokumentu "Shoah", zmarł w czwartek. "Zabijam nazistów kamerą", mówił o swojej sztuce.
W opublikowanym na stronie resortu oświadczeniu rzeczniczka departamentu Heather Nauert ocenia, że ten krok "podkreśla przywiązanie Polski do otwartej debaty, wolności słowa i badań naukowych".
- Badając losy Żydów podczas II wojny światowej, widzimy, jak wiele rozdziałów polskiej historii jest nieprzebadanych, bo są trudne, niewygodne - mówił w Centrum Premier Czerska 8/10 prof. Jan Grabowski, jeden z autorów książki "Dalej jest noc".
Zarzut antypolskości wobec badań naukowych jest bezprzedmiotowy. Pro- albo antypolskie mogą ewentualnie być oceny lub interpretacje, ale nie źródłowo stwierdzone fakty.
Politykę historyczną wszystkich poprzednich ekip rządzących PiS nazywa pedagogiką wstydu, zarzucając jej wyolbrzymianie negatywnych wątków z naszej przeszłości. Przyjmując język PiS-u, jego własne działania trzeba nazwać polityką bezwstydu.
Zło nie jest banalne, tylko złe. Banalne są ignorancja i niewiedza. Choć nie znamy pełnej tożsamości kilkunastu bohaterek "Przecież ich nie zostawię", choć znów powtarzamy słowa: getto, wywózka, SS-mani, gestapo, Auschwitz - to czytając tę książkę,...
- Doszło do sparaliżowania międzynarodowych relacji Instytutu z naukowcami zajmującymi się problematyką Holocaustu na świecie - przyznał prezes Instytutu Pamięci Narodowej w rozmowie z "Gościem Niedzielnym". To skutek nowelizacji ustawy o IPN.
Dzięki uprzejmości Centrum Badań nad Zagładą Żydów publikujemy fragment książki "Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski" pod redakcją Barbary Engelking i Jana Grabowskiego.
O historii Holocaustu w okupowanej Polsce, polskim antysemityzmie i współczesnej grze pamięcią o wojnie Dorocie Wysockiej-Schnepf mówił w "Świecie, którym żyjemy" prof. Jan Grabowski, autor książki "Dalej jest noc". Całą rozmowę można zobaczyć TUTAJ.
Prof. Jan Grabowski, historyk z Uniwersytetu w Ottawie i Centrum Badań nad Zagładą PAN, współautor książki pt. "Dalej jest noc" o antysemityzmie w Polsce: "Należy przyznać się, że w polskim społeczeństwie antysemityzm odgrywał i nadal odgrywa...
Jako wyróżniający się praktykant na placówce dyplomatycznej w Opolu Jan Karski znalazł się w delegacji na spotkanie z Hermannem Göringiem. Jakie wrażenie z niego wyniósł? Co myślał o niebezpiecznym flircie Rzeczypospolitej z hitlerowską Rzeszą? I o...
Szanse przeżycia ukrywających się Żydów ograniczały głód, zimno, wyczerpanie, choroby, strach, utrata nadziei i woli przeżycia. Ale największym zagrożeniem byli ludzie
Rok 1942, wieś na Rzeszowszczyźnie. Do dyrekcji lasów ordynacji łańcuckiej przychodzi gajowy: w zagajniku są Żydzi. Sekretarz leśnictwa dzwoni po żandarmów
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.