- Tylko mistrzowie potrafią grać w taki sposób, będąc przypartym do ściany - powiedziała o Idze Świątek Chris Evert, siedmiokrotna mistrzyni Rolanda Garrosa, która w sobotę po finale wręczała puchar Polce.
Nie w sportowym stroju, a w eleganckiej czarnej sukience wystąpiła w niedzielę Iga Świątek. Polka w sobotę wygrała z Karoliną Muchovą w finale Rolanda Garrosa. Tradycją wielkich turniejów jest to, że dzień po finale triumfatorka występuje na...
- Moja ekipa wiedziała, że mecz z tobą będzie bardzo trudny. Mam nadzieję, że zagrasz jeszcze w wielu takich finałach - mówiła Iga Świątek do Karoliny Muchovej po tym, jak wygrała z nią finał Rolanda Garrosa.
Iga Świątek 22 lata skończyła 31 maja, a właśnie po raz trzeci wygrała Szlema na kortach Rolanda Garrosa. Tym razem w finale było niezwykle ciężko. Przepraszam - cholernie ciężko.
Iga Świątek gra o swój trzeci w karierze triumf na kortach Rolanda Garrosa. W meczu z Karoliną Muchovą jest faworytką nie tylko dlatego, że zajmuje od niej o wiele wyższe miejsce w rankingu WTA.
Prowadzący w światowym rankingu młody Hiszpan przyznał, że skurcze, które dopadły go na początku trzeciego seta, swoje źródło mają prawdopodobnie w tym, kto stał po drugiej stronie siatki.
Dopadną was w sobotę takie chwile, w których - cały czas będąc za Igą Świątek - nie będziecie chcieli, by Karolina Muchova przegrała. - Ten jakiś luz w jej sposobie poruszania się... - powiedziała sama Świątek.
Beatriz Haddad Maia okazała się dla Igi Świątek rywalką znacznie trudniejszą, niż prognozował były tenisowy mistrz Mats Wilander. Było też trudniej, niż wskazuje na to wynik meczu - 6:2, 7:6 (9-7) dla Polki.
Bez straty seta kroczy Iga Świątek ku finałowi wielkoszlemowego turnieju na kortach Rolanda Garrosa. Teraz ostatnia przeszkoda - brazylijska tenisistka Beatriz Haddad Maia.
Iga Świątek pokonała Amerykankę Coco Gauff 6:4, 6:2 w ćwierćfinale paryskiego Szlema. O finał zagra już w czwartek.
Sabalenka ostatnio milczała, odwoływała konferencje prasowe, nie chciała już pytań o Łukaszenkę. We wtorek wróciła przed mikrofony. A wcześniej na korcie dała mocną sugestię, że w roli "tej złej" odnajdzie się doskonale, jeśli będzie trzeba.
Ukrainka Elina Switolina też nie podaje ręki Rosjankom i Białorusinkom, ale na nią gwizdać będzie tu trudniej. Nie tylko dlatego, że pisze piękną historię, że kilka miesięcy po urodzeniu dziecka zagra o półfinał Rolanda Garrosa.
Rok temu Świątek grała z Gauff w finale paryskiego Szlema, wygrała 6:1, 6:3.
W poprzednich dwóch meczach Iga Świątek grała dość nierówno, w trzecim wystąpiła w formie, którą znamy z poprzedniej edycji Rolanda Garrosa.
Gdyby Hurkacz wygrał, w niedzielę w Paryżu na wielkim korcie im. Philippe'a Chatriera zmierzyłby się z Novakiem Djokoviciem.
Podczas dwóch poprzednich konferencji prasowych w Paryżu Białorusinka Sabalenka musiała mierzyć się z pytaniami nieustępliwej dziennikarki z Ukrainy - dotyczyły reakcji na rosyjską napaść na Ukrainę.
Kontuzje są częścią gry, ale czasami powrót do formy może zająć lata.
Enea Poznań Open 2023 odbędzie się na Golęcinie w dniach 18-24 czerwca. Turniej wchodzący w skład ATP Challenger Tour w tym roku będzie miał zdecydowanie większą pulę nagród, a wszystko przez rozpoczęcie współpracy z koncernem energetycznym z...
Iga Świątek pokonała Amerykankę Claire Liu 6:4, 6:0. Trzy najpoważniejsze faworytki turnieju są w III rundzie, jedna z nich najcięższe boje toczy poza kortem.
Hubert Hurkacz rozegrał w tym roku sześć pojedynków wielkoszlemowych i tylko raz zdarzyło mu się nie grać pięciosetówki.
Iga Świątek zapytała kibiców we wtorek: "Gdzie prezenty?". Później nazwała to pytanie sarkastycznym - i chyba wiem, o co jej chodziło z tym sarkazmem.
Iga Świątek zaczęła turniej od meczu z Hiszpanką Cristiną Bucsą. Drugiego seta wygrała 6:0, ale nawet gdyby pierwszy zakończył się tak samo, o łatwym dniu nie moglibyśmy mówić.
Hubert Hurkacz w tegorocznym sezonie raczej rozczarowuje grą i porażkami z niżej notowanymi rywalami. W efekcie wrocławski tenisista wypadł z pierwszej dziesiątki rankingu ATP. Teraz rywalizuje w turnieju Rolanda Garrosa, na ziemnych kortach, na...
- Prawdziwy tenis to ten rozgrywany na mączce - mówi Rosjanin Andriej Rublow i nie tak łatwo obalić jego tezę. Iga Świątek zaczyna dziś na mączce w Paryżu drogę po trzeci puchar Rolanda Garrosa.
Djoković napisał te słowa na ekranie kamery telewizyjnej tuż po zwycięstwie w I rundzie wielkoszlemowego turnieju na kortach Rolanda Garrosa.
Magdę Linette pokonała niżej notowana, ale bardzo zdolna Kanadyjka Leylah Fernandez.
- Nie mieszajmy polityki ze sportem - mówiła Sabalenka przed meczem I rundy Rolanda Garrosa z Martą Kostiuk. - To, co się dzieje w moim kraju, to wojna, a nie polityka - odpowiedziała 20-letnia Ukrainka. Po meczu było jeszcze goręcej.
Panowanie Rafaela Nadala na kortach Rolanda Garrosa - pełne napiętych bicepsów, zwycięskich forhandów i niedocenianego kortowego rzemiosła - jest jednym z największych osiągnięć we wszystkich dyscyplinach sportu.
Jedno z ciekawszych pytań przed losowaniem dotyczyło tego, kto dostanie do swojej połówki drabinki Jelenę Rybakinę: Iga Świątek czy Aryna Sabalenka? Dostała ją Świątek.
Mistrzyni Wimbledonu i Rolanda Garrosa jest zawieszona od października ubiegłego roku. - Chcę oczyścić swoje imię, ale jest mi to uniemożliwiane - mówi Halep.
"Tenis to szczęście" - powiedziała lata temu Chwalińska. Teraz pewnie oceniłaby w stylu: "Zdarzają się przyjemne dni". W tym tygodniu mogła mieć aż trzy takie, ale skończyło się na jednym.
Jeśli Iga Świątek w Paryżu nie awansuje do ćwierćfinału, straci pierwsze miejsce na światowej liście. I to nawet, jeśli Aryna Sabalenka przegra w I rundzie.
Doskonały występ debla Jan Zieliński - Hugo Nys. Polak i Monakijczyk wygrali turniej rangi ATP 1000 w Rzymie, po drodze nie tracąc nawet seta!
10 dni przed startem Szlema na kortach Rolanda Garrosa broniąca tytułu Iga Świątek doznała kontuzji uda. W czwartek rano podała chłodny komunikat, po południu i wieczorem było już znacznie bardziej optymistycznie.
- Nie zagram w Rolandzie Garrosie. Nie wiem, kiedy wrócę do treningów. Przyszły rok będzie moim ostatnim - powiedział Rafael Nadal. Iga Świątek napisała na Twitterze znacznie bardziej optymistyczny przekaz do kibiców
"Kompleks Rybakiny? No to patrzcie" - w takim stylu Iga Świątek rozpoczęła mecz z rywalką, którą ostatnio nawet znawcy podejrzewali o to, że ma sposób na Polkę. Happy endu jednak nie było. Czy start w Roland Garros jest zagrożony?
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Rzymie. Zagra w środę z Jeleną Rybakiną, z którą - wyjmując rzecz z kontekstu - przegrała wyraźnie trzy poprzednie mecze.
Tendencja się nasila, kobiecy tenis jest coraz bardziej rozpięty między ekstremami - absolutną hegemonią Polki oraz gęstniejącym tłumem zawodniczek, które uciekają z kortów. [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"].
Niełatwo w to uwierzyć, ale na mączce w Rzymie Iga Świątek kiedyś przegrała - w 2020 r., podczas swojego debiutu. W piątek wróciła do tamtych wydarzeń, wspomnienia okazały się nadzwyczaj interesujące.
Brazylijka Beatriz Haddad Maia, 15. zawodniczka rankingu, pokonała Magdę Linette na włoskiej mączce 7:5, 6:4. Stawką był awans do 1/8 finału.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.