Brazylijka Beatriz Haddad Maia, 15. zawodniczka rankingu, pokonała Magdę Linette na włoskiej mączce 7:5, 6:4. Stawką był awans do 1/8 finału.

Istniały pewne przesłanki sugerujące, że Linette może się zbliżyć w Rzymie do poziomu, jaki prezentowała w styczniu podczas Australian Open. Tam osiągnęła życiowy sukces, doszła do półfinału, awansowała do pierwszej dwudziestki rankingu WTA (na 19. miejsce). Ale w kolejnych turniejach grała już gorzej niż w Melbourne, ani razu nie wygrała trzech spotkań z rzędu.

W Rzymie w II rundzie pokonała w dobrym stylu Lindę Noskovą, 18-letnią bardzo utalentowaną Czeszkę. Uderzała swobodnie i pewnie, i już podczas meczu można było przypuszczać, że jest we Włoszech w dobrym samopoczuciu. A to, taki "optymizm", często przekłada się na dobrą formę sportową.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Roman Imielski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Pani Magdalena jest niestety nieco starsza niz wiekszosc zawodniczek w cyrku WTA dlatego kondycyjnie nie daje im rady ale jej wspanialy wyglad na korcie sprawia, ze z przyjemnoscia ja ogladam nawet jak przegrywa.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    emocje na korcie wyładowywała waleniem rakietą w kort co jest żenujące dlatego nie będę więcej oglądał tej tenisistki
    @rycho1011
    M.Linette wygląda na korcie bardzo elegancko, gra z ogromnym wdziękiem, i zachowuje się nad wyraz kulturalnie (nie krzyczy, nie wytrząsa się, itp., a w końcu nerwy trzeba jakoś uspokoić - nawet I. Świątek potrafi wymknąć się znane soczyste polskie słowo...).
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Myślę, że M.Linette obawiała się śliskiej mączki (a była śliska w tym deszczu) i ewentualnej kontuzji. Widać to było zwłaszcza przy niepodbieganiu do niektórych piłek Brazylijki, które mogła spokojnie odebrać. Szansę na trzeci set straciła w drugim, kiedy miała szansę dojścia do remisu w gemach, i rozstawiwszy przeciwniczkę pod kątach, trafiła w podaniu piłką w środek pola deblowego (komentujące dla CNN.sport aż jęknęły z zawodu, dlaczego Magda dała taki prezent Brazylijce).
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Linette przegrała z zawodniczką wyżej notowaną w rankingu, to jakoś można zrozumieć, ale HH? To jest tragedia do kwadratu, biedaczyna od początku roku się nie obudził, dobranoc!
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Tylko Iga podnosi nas na duchu!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Magda po prostu słabo gra i tyle. Zaklinanie rzeczywistości nic nie pomoże.
    już oceniałe(a)ś
    6
    5