Wojna w Ukrainie. 13 maja, 79. dzień inwazji [NA ŻYWO]

"Moja wypowiedź dla "Daily Telegraph" wywołała odpowiedź Kremla, według wiceszefowej rosyjskiej Dumy jest ona 'w istocie faszystowska', w Polsce mamy dwa powiedzenia odnoszące się do tej sytuacji: prawda w oczy kole i uderz w stół, a nożyce się odezwą" - napisał premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki na łamach "Daily Telegraph" wskazał, że nie wystarczy wspierać Ukrainy w walce, lecz trzeba wykorzenić ideologię, która stoi za rosyjską napaścią, bo jest ona równie niebezpieczna jak nazizm i komunizm.

Trzy mosty na rzece Doniec w obwodzie charkowskim zostały wysadzone przez rosyjską armię - podała telewizja CNN, bazując na informacjach widocznych na zdjęciach satelitarnych firmy BlackSky i Europejskiej Agencji Kosmicznej. Może to stanowić poważne utrudnienie dla ofensywy sił ukraińskich.

Amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin rozmawiał w piątek telefonicznie z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem Szojgu. Podczas rozmowy wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni w Ukrainie i podkreślił znaczenie podtrzymywania działających kanałów komunikacji w obliczu trwającego militarnego konfliktu. To pierwszy raz od 18 lutego, kiedy przedstawiciele amerykańskiego i rosyjskiego resortu obrony rozmawiali ze sobą - i pierwsza taka wymiana zdań już po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Z Ukrainy od początku inwazji wywieziono już przymusowo do Rosji około 2,5 tys. ukraińskich dzieci - ustaliła doradczyni prezydenta Ukrainy ds. praw dziecka Daria Herasymczuk. Do tej pory potwierdzono śmierć 226 dzieci wskutek działań wojennych i 420 dzieci, które zostały ranne.

- Jestem gotowy rozmawiać z Władimirem Putinem, ale tylko bezpośrednio, bez żadnych reprezentantów i pośredników - mówił Wołodymyr Zełenski we włoskiej telewizji Rai 1. Prezydent Ukrainy podkreślił, że taka rozmowa opierałaby się na dialogu, a nie tylko na "stawianiu kolejnych ultimatów".

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson spotkał się w piątek z szefem norweskiego rządu Jonasem Gahrem Stoerem. Obaj przywódcy zgodzili się, że kraje nordyckie muszą mieć wolność dokonywania własnych wyborów w zakresie ustalania własnej polityki bezpieczeństwa.

"Obaj przywódcy podkreślili swoje pełne poparcie dla suwerennego wyboru dokonanego przez nordyckich partnerów w celu zwiększenia bezpieczeństwa tych państw" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez biuro Johnsona.

Przedstawiciele Finlandii oraz Szwecji spotkają się w sobotę z Turcją w Berlinie w celu rozmów o przystąpieniu krajów skandynawskich do NATO - donosi agencja AFP.

#BREAKING Sweden, Finland to discuss NATO bid with Turkey in Berlin Saturday: ministers pic.twitter.com/W7pze4PTSR

— AFP News Agency (@AFP) May 13, 2022

Ostrzał budynków mieszkalnych w mieście Hulajpołe w obwodzie zaporoskim 12 maja.

Minister spraw zagranicznych Finlandii Pekka Haavisto spotka się w sobotę z szefem tureckiego MSZ - dowiedziała się agencja Reuters. Haavisto przekazał również dziennikarzom, że Turcja wcześniej wyrażała się pozytywnie o scenariuszu przystąpienia Finlandii i Szwecji do NATO.

"Rozpoczyna się nowa, długotrwała faza wojny w Ukrainie - następująca po szeregu niepowodzeń wojsk rosyjskich i powstrzymywaniu ich przez siły ukraińskie, m.in. w Mariupolu i na wschodzie. Najbliższe tygodnie będą wyjątkowo trudne" - pisze na Facebooku minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.

Zmusiliśmy Rosję, by wyznaczyła sobie mniejsze cele, na poziomie operacyjno-taktycznym. W związku z tym wchodzimy w nową, długotrwałą fazę wojny. Aby w niej zwyciężyć, trzeba w sposób przemyślany dysponować zasobami, unikać błędów i planować nasze siły tak, żeby wróg w końcu nie wytrzymał - uważa Reznikow, dodając przy tym, że "Ukraina wygra" ten konflikt.

Rosję należy trwale osłabić. Przynajmniej na jedno pokolenie - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.

~

"Na pewno jest w interesie Polski, żeby Rosja wyszła z tej wojny trwale osłabiona i w sensie militarnym, i w sensie gospodarczym. Przy jej agresywnej polityce" - stwierdził w rozmowie z "Polska Times" wiceszef MSZ.

Sąd w Moskwie nałożył na niezależne Radio Swobodę karę w wysokości prawie 13 mln rubli (893 tys. złotych) za niewykonanie nakazu usunięcia uznanych za "dezinformację" treści o rosyjskiej "specjalnej operacji wojskowej" - donosi agencja Interfax.