Nie ma przeciwwskazań do wybielania zębów u osób z nadwrażliwością. Do takiego zabiegu trzeba się jednak dobrze przygotować.

Prawie połowa Polaków zna ból spowodowany nadwrażliwością zębów. Czy zabieg wybielania zębów może je jeszcze bardziej uwrażliwić?

Stomatolog Przemysław Stankowski, właściciel kliniki Stankowscy & Białach w Poznaniu, uważa, że wcale tak nie musi być: – Jest jednak kilka warunków. Przede wszystkim warto przyjść do specjalisty, by ten ocenił, czy można tę nadwrażliwość usunąć – lepiej to zrobić, zanim przystąpimy do wybielania. Często może być ona związana z nieprawidłowym zgryzem, z nieszczelnymi wypełnieniami, próchnicą, odsłoniętymi szyjkami zębów czy recesjami dziąseł.

Są jednak sytuacje, kiedy nadwrażliwości usunąć się nie da.

– Takim osobom polecamy specjalny preparat, który zawiera nanohydroksyapatyt uszczelniający kanaliki zębinowe. Stosuje się go podczas zabiegu wybielania i po nim – wyjaśnia dr Stankowski.

Są też inne preparaty, które zmniejszają nadwrażliwość w trakcie zabiegu i po, ale ten z nanohydroksyapatytem jest najskuteczniejszy.

Skąd się wzięła opinia, że z wybielania powinni rezygnować zębowi nadwrażliwcy?

– Niektórzy obawiają się, że wybielanie wiąże się z jakimś naruszeniem struktury szkliwa czy tkanek w głębi zęba, tymczasem zabieg ten w dużej mierze polega na odwodnieniu zęba. To dlatego bezpośrednio po wybielaniu ząb jest dużo jaśniejszy niż po upływie kilku dni. Kolor dopiero wtedy zaczyna się stabilizować – mówi dr Stankowski.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Szczoteczka soniczna czy zwykła. Która lepsza do zębów?

Nadwrażliwość zębów. Wybielanie boli?

Prawdą jest, że wybielanie może trochę boleć. Ból wiąże się właśnie ze zmianą ilości wody w zębie i później wpływem tego procesu na miazgę zęba. Na szczęście to nieprzyjemne uczucie szybko mija.

Nie ma zatem przeciwwskazań do wybielania zębów u osób z nadwrażliwością, tylko trzeba się do takiego zabiegu dobrze przygotować.

– Elementem tego przygotowania jest profesjonalne wyczyszczenie zębów w gabinecie stomatologicznym. U wielu pacjentów okazuje się to zresztą zupełnie wystarczające. Powoduje, że zęby odzyskują swój dawny kolor, są czasem nawet o ton jaśniejsze niż przed zabiegiem. Moda na sztucznie białe uśmiechy się kończy, z czego się cieszę. Czyszczenie to ważny krok przed wybielaniem zębów, bo wtedy jest ono o wiele bardziej skuteczne – tłumaczy dr Stankowski.

Jeżeli wybielanie jest przeprowadzone w sposób profesjonalny i nie jest wykonywane zbyt często, np. co miesiąc, jest to zabieg, także u osób z nadwrażliwością, bezpieczny. Udowodniono naukowo, że nic złego z zębami się nie dzieje.

Warto pamiętać, że wybielanie dotyczy tylko naturalnych zębów. Nie wybielają się koronki, licówki czy wypełnienia. Te elementy trzeba po zabiegu zmienić. Czasem zęby wydają się brązowe, bo mamy stare wypełnienia, które na styku z zębem tworzą nieestetyczną ciemniejszą linię.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Nadwrażliwość zębów. Gdy jedzenie i picie sprawia ból

Wybielanie w gabinecie czy w domu?

Nie każdy chce wybielać zęby w gabinecie. Niektórzy wolą kupić specjalną pastę dostępną w drogeriach czy aptekach, ale mają wątpliwości, czy to działa i nie zaszkodzi nadwrażliwym zębom.

– Regularne stosowanie past wybielających też jest dobrym rozwiązaniem. Ale i w tym wypadku, zanim się na nie zdecydujemy, warto skonsultować to z lekarzem. Może nam zaproponować pastę czy inny dostępny preparat, który będzie akurat dla nas najlepszy. Stosując pasty wybielające, trzeba sprawdzić, jak mocno są one ścierne, i używać ich zgodnie z instrukcją. Niektórych można używać tylko raz w tygodniu czy nawet raz w miesiącu – u osób, które mają nadwrażliwość, mogą one tę dolegliwość pogłębić. Są też na szczęście pasty delikatniejsze, do stosowania codziennego – tłumaczy lekarz.

Dr Stankowski ostrzega przed błędami, jakie można popełnić podczas domowego wybielania, zwłaszcza preparatami pochodzącymi z niewiadomego źródła: – Chodzi przede wszystkim o używanie zbyt mocnych preparatów oraz niedopasowanych nakładek, które pacjenci sami sobie robią domowymi metodami. Nakładki te często obejmują także odsłonięte korzenie zęba, co powoduje bardzo dużą nadwrażliwość! Z kolei trzymanie preparatu na zębach dłużej, niż zaleca producent, może uszkodzić dziąsła.

Łukasz Grzymisławski poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze