Wielu z nas marzy o pracy z dala od firmy, bez konieczności porannych dojazdów i popołudniowych powrotów w korkach. We wtorek 11 września w "Wyborczej" podpowiadamy, kto i na jakich zasadach może pracować z domu.

Praca zdalna, bez konieczności codziennego odwiedzania siedziby firmy, to korzyść nie tylko dla pracownika, ale i pracodawcy – począwszy od zmniejszenia kosztów wynajmu i utrzymania powierzchni biurowych, przez zadowolenie i większą wydajność pracowników. Dla rodziców niepełnosprawnych dzieci i inwalidów to niemal zbawienie – dzięki elastycznemu trybowi pracy mogą łączyć pracę zawodową z opieką nad dzieckiem lub własną rehabilitacją.

Pracodawca może zezwolić zatrudnionym na pracę w domu na dwa sposoby: albo jako telepraca na podstawie kodeksu pracy, albo jako home office, który nie jest uregulowany w przepisach.

O tym, na czym polegają oba te sposoby i jakie wymogi musi spełnić pracodawca, żeby je wprowadzić przeczytasz we wtorek 11 wrześnie w "Moim Biznesie", dodatku "Wyborczej".

Komentarze