Tekst aktualizowany
Przyczyną było wykrycie wadliwego działania zaworu tlenu w górnym stopniu rakiety nośnej Atlas 5 - poinformował inżynier Dillon Rice z firmy United Launch Alliance, która jest producentem tych rakiet.
Na razie nie podano nowego terminu startu. United Launch Alliance poinformował, że zawór trzeba wymienić, a w tym celu rakieta musi zjechać z platformy startowej i powędrować do hangaru.
Start nastąpi więc nie wcześniej niż 17 maja.
Ponieważ ma to być pierwszy lot załogowy, Boeing nie chce podejmować ryzyka - powiedział Rice.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tak przy okazji milo sie zdziwilem ze w polskiej wersji Wiki prawidlowo przetlumaczono jej stopien wojskowy (captain) na komandor. We flotach anglosaskich (lotnictwie zreszta tez chociaz ona mimo ze byla jest pilotem to nalezy do Navy Corps) kapitan jest wyzszy stopniem od komandora i odpowiada wlasnie stopniem komandorowi w polskiej marynarce (czyli pulkownikowi w wojskach ladowych). To jest na ogol trudne dla tlumaczy zwlaszcza ze w korpusie armii czy Marines kapitan jest dokladnie na tym samym poziomie co w armiach europejskich - czyli standardowo ma nad soba majora i pulkownika. Natomiast w Navy nastepnym stopniem po kapitanie jest jednogwiazdkowy admiral
Dzięki za wyjaśnienie :-).
Tak przy okazji, to ja YouTube jest długi film, gdzie Suni oprowadza widza po ISS, krok po kroku tłumacząc co, jak, gdzie, kto i dlaczego.
takich rzeczy jest sporo i sa zabawne czasem w tlumaczeniach filmow
na przyklad w policji "officer" to jest odpowiednik FTO czyli tzw "kraweznika" albo dedektywa (co jest opowiednikiem kaprala w armii mniej wiecej)
a w polskich filmach uparcie tlumacza to na oficer
czasem jest to zabawne w dialogu np:
"Yes, officer?"
"Sergeant actually"
"I am sorry. I haven't noticed the rank"
"All the officers report to the sergeant immediately!" :-)
tak - suni williams iss tour - swietny
trep to trep
W USAF stopnie są chyba takie same jak w USMC i wojskach lądowych, więc captain jest kapitanem, nie pułkownikiem. W US Navy (także w jej lotniczej części, ale nie w piechocie morskiej) rzeczywiście jest komandorem czyli odpowiednikiem pułkownika.
w USAF tak ale nie w lotnictwie Navy
Marines to jest odzielny korpus - nie jest czescia NAVY
ok moze troche niejasno napisalem w pierwszym wpisie
captain
a) w korpusie Navy (w tym lotnictwie Navy) i w korpusie Coast Guard jest odpowiednikiem pulkownika
b) w korpusie Army, Marines, Air Force (ale nie w lotnictwie morskim) jest odpowiednikiem kapitana
co ciekawe w nowo utworzonym korpusie Space Force tez... a moim zdaniem powinno byc na zasadzie Navy (no ale nie jestem bezstronny)
no a Spaceship to jednak jest Ship
W US Navy zlikwidowano stopień commodore?Najniższy stopień w korpusie admirałów US Navy. To kapitan czy pełny komandor proszę się zdecydować?
o czym ty pieprzysz?
ensign - kadet
lieutenant junior grade - podporucznik
lieutenant - porucznik
lieutenant commander - kapitan
commander - major
captain - pulkownik
podaje odpowiedniki stopni w wojskach ladowych bo sa bardziej znane
Navy "oszczedza" na podpulkowniku :-)
potem sa oficerowie flagowi czyli admiralowie (od 1 gwiazdki do 5 - ale ci ostatni istnieja w historii)
ostatnim 5-gwiazdkowym admiralem byl Halsey a w ogole bylo ich tylko czterech w calej historii USA - to jest odpowiednik marszalka w europejskiej armii ladowej (nie mylic z US Marshall bo to zupelnie co innego :-) )
Suni Williams jest kapitanem US NAVY (captain) czyli odpowiednikiem pulkownika
dzięki, świetna uwaga
Dodaj jeszcze że ma hinduskie pochodzenie, ale urodzona w USA
Ma jeszcze wiele "ciekawych rzeczy" dlatego wlasnie proponowalem wszystkim zainteresowany o poczytaniu o niej...
Dzieki za uklad tych stopni.
US Coast Guard ma pewnie takie same stopnie jak US Navy. Mojej corki maz, ktory jest w Coast Guard, ma stopien lieutenant.
Jego ojciec z kolei ma stopien Rear Admiral (z tego co mi powiedziano, jest ich tylko 8 z tym stopniem w Coast Guard). Stacjonuje w Norfolk, Wirginia.
w Royal Navy (UK) następnym stopniem jest komodor (commodore) - captain to wódz statku, a commodore dowodzi zespołem statków - taki patent oszczędnościowy Anglików;
Commodore to jest to samo co jednogwiazdkowy admiral (rear admiral lower half)
Shannon jest tesciem twojej corki? Nigdy nie chwalil sie polska synowa?
może w US Navy, w UK raczej nie (chyba, że coś się ostatnimi laty zmieniło); po prostu potrzebna była ranga dla dowodzącego małym, nie liniowym, związkiem okrętów, którego nie trzeba było opłacać jak admirała - UK dawniej był to kraj liberalny i kasę z podatków trzeba było ostrożnie wydawać, nawet na Royal Navy;
ale o tym wspomniałem głównie z powodu kolejnej komplikacji w translacji z angielskiego na polski.
termin "officer" po angielsku jest po prostu wieloznaczny; ale w obecnym angielskim "officer" to faktycznie oficer; za to reszta załogi (czyli podoficerowie i szeregowi) traktowana jest jednolicie i określana terminem "enlisted" albo podobnymi określeniami; np z Wikipedii: "The ships' standard crews numbered 40 officers and 968 enlisted men".
sluzylem w US NAVY i US Coast Guard lacznie 52 lata (jesli liczyc razem z Annapolis Naval Academy) nie musisz mi naprawde tego tlumaczyc :-)
o oficerze (officer) pisalem w policji a nie w armii
Tu jest haczyk. Bo nie naprawione pozostały wszystkie pozostałe.
Hyhy.
I jeszcze to ”Ponieważ ma to być pierwszy lot załogowy, Boeing nie chce podejmować ryzyka".
Jak pierwszy się uda to już będą startować z szwankujacym zaworem?
Okaże się, że zepsuty zawór uratował całą misję i będą musieli zatrudnić specjalistę od psucia zaworów przy każdej kolejnej :D
"Ciekawostką jest to, że najnowsza wersja Atlasa 5 jest napędzana rosyjskimi silnikami, które zostały objęte sankcjami, ale Amerykanie mają jeszcze ich zapas."
Obciach. W porównaniu ze SpaceX duży obciach.
A po co NASA ma budować nową rakietę do kilku startów na niską orbitę orbitera porównywalnego wielkością z dawnym Gemini ? SLS służy do zupełnie czego innego. Zresztą Rosjanie też do lotów załogowych używają stareńkich, z lat 60-tych pochodzących Sojuzów po niewielkich modyfikacjach i są dużo bezpieczniejsze i lepiej sprawdzone niż awaryjne Protony czy Angary...
I jeszcze jedno Atlasy z lat 60-tych używały silników Agena, o kompletnie innej konstrukcji i paliwie.
"A po co NASA ma budować nową rakietę "
NASA?
Przecież to Boeing miał dostarczyć astronautów do stacji orbitalnej.
Po co budować? Może po to, żeby nie być uzależnionym od starych, ruskich, które jeszcze zostały w magazynie. Mam ci przypomnieć, że one nie są wielokrotnego użytku?
W porównaniu ze SpaceX to po prostu dziadostwo i tyle.
Jeśli wiedzą ile ich mają i ile będą potrzebować przez ileśtam lat to spokojnie mogą ich używać i bez pośpiechu projektować / budować nowe. Nie obciach tylko właśnie zdrowy rozsądek.
Boeing miał zapewnić rakietę nośną??? Wow... Misiu jeśli nie odróżniasz orbitera od rakiety nośnej to może przestań komentować....
Pysiu, nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Boeing miał dostarczyć astronautów do stacji kosmicznej. To, że potrafi to zrobić tylko przy użyciu starych ruskich rakiet z magazynu i ponad cztery lata później niż SpaceX nie robi różnicy?
Nie wiem dlaczego wybrano Atlas. Ale sam Starliner ma ten plus, że jest kompatybilny z wieloma różnymi rakietami nośnymi, w tym również z Falcon 9. Teoretycznie to całkiem dobry pomysł.
gdzieś jest granica pomiędzy odwagą a samobójstwem
Wybacz ale biorąc pod uwagę ilość testów, ilość monitorowanych parametrów, dokładność opracowanych procedur to lot na niską orbitę w dzisiejszych czasach jest bezpieczniejszy niż przejażdżka rowerem po podlaskich czy podkarpackich drogach po zmroku, łatwiej stracić życie z powodu nawalonego kierowcy niż awarii statku kosmicznego. Zresztą NASA nie szuka odważnych tylko profesjonalistów, a ci dwoje są pod tym względem z najwyższej półki.
Zalezy na co byl kontrakt :-)
When are you from?
dlaczego uzyli atlasa?
Bo NASA właśnie takim dysponuje?
Może to że Boeing jest znany z robienia rozpadających się samolotów?
Boeing jest producentem Atlasa??? Następny co nie odróżnia rakiety nośnej od ładunku użytecznego...