Paleontolodzy na podstawie odkrytych skamielin wiedzą, że w toku ewolucji ptaki oddzieliły się od dwunożnych dinozaurów w okresie jurajskim. Jednak wciąż brakuje informacji o ich wczesnej historii przez brak skamieniałości z tego okresu.
Od czasu do czasu badacze mają jednak szczęście i znajdują coś, co media lubią określać mianem „brakującego ogniwa ewolucji". Tak było i tym razem, gdy chińscy paleontolodzy z Instytutu Paleontologii i Paleoantropologii Kręgowców Chińskiej Akademii Nauk pod kierunkiem dr Min Wang w prowincji Fujian odkryli skamielinę, której wiek szacuje się na 148–150 mln lat.
Wszystkie komentarze
Margit Kossobudzka ¯\_(?)_/¯
ulegasz złudzeniu jak mały chłopiec. Niedawno kk przyznał się do błędnej interpretacji biblii, i tako orzekł: >sześć dni stworzenia Świata nie należy brać dosłownie, ale rozciągnąć ten czas na setki milionów lat< a i ewolucji kościół nie przeczy, zapewnia jednak, że w początku życia brał udział boży palec...
To o czym mówisz, to twierdzenie ewangelików. KRK od dawna tak nie twierdzi, co nie znaczy, że nie plecie bzdur.
Istniały nieptasie dinozaury pierzaste. Mało tego istniały, zanim przodkowie ptaków nauczyły się latać. Natomiast błony wystarczyły pterozaurom i nietoperzom.
Obecnie coraz więcej naukowców uważa, ze wszystkie dinozaury to po prostu stałocieplne gady z piórami. W zależności od własnych rozmiarów i warunków środowiska niektóre rodzaje mogły utrzymywać stałocieplność również z piórami zredukowanymi do łusek czy całkiem tracąc pióra podczas dorastania. Dopiero później pióra przydały się jednej grupie dinozaurów do innego celu - do latania.
Wiem.
Największe dinozaury na pewno nie miały piór.
Znanych jest około pięćdziesięciu gatunków dinozaurów, które miały pióra, w tym jeden gatunek tyranozaura. Jak już napisałem, większe dinozaury mogły mieć pióra zredukowane do łusek.