Wyjątkowo widowiskową zorzę obserwowaną w Polsce w nocy na przełomie 26 i 27 oraz 27 i 28 lutego podziwiać można było także w innych krajach europejskich - poza Skandynawią - m.in. w Wielkiej Brytanii i w Niemczech, a także na innych kontynentach, np. w Ameryce Północnej.
Zjawisko było spektakularne, a dobra, bezchmurna pogoda sprzyjała obserwacjom.
Dobre widoki mieli także pasażerowie samolotu linii easyJet, który w pobliżu Wysp Owczych specjalnie zatoczył pętlę, aby wszyscy podróżujący mogli dłużej i lepiej oglądać niezwykły spektakl natury.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Pewnie chodziło o "koronalne"... ale przecież boty korygujące wiedzą lepiej ;-)
A "ładunek eklektyczny"?
No to się trochę eklektycznie porobiło ;-)
Razem z rozumem i przyzwoitością - wszystkie trzy nie są tu mile widziane.
Tej nieozywionej, ale pieknej.
Widzi, ale nie wszystkie naraz i nie w każdych warunkach. Ogólnie im ciemniej, tym lepiej, ale w Polsce niemal wszędzie są zanieczyszczenia świetlne.
Najlepsze warunki to bezśnieżna zima, księżyc na nowiu i obserwacja z dala od miasta i innych źródeł światła. Obserwacja wymaga akomodacji oka przez co najmniej 10 minut przebywania w ciemności - w każdych okolicznościach.