Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy...
Zorzę polarną mamy szansę zobaczyć wczesną wiosną i w sierpniu, gdy na niebie widoczny jest także rój Perseidów. Miniona noc zachwyciła dużą widocznością.
Maciej Goryl, fotograf ze Śląska wybrał się w okolice Zbrosławic koło Tarnowskich Gór, aby zrobić zdjęcia nocą. - Wiedziałem, że to noc Perseidów, więc i tak był nie wrócił z pustym aparatem, ale trafiła się też zorza - mówi fotograf.
Serwisy informacyjne w poniedziałek od rana powtarzała coroczną mantrę o kumulacji "spadających gwiazd". Okazało się, że to wcale nie Perseidy były bohaterkami nocy.
Noc z 12 na 13 sierpnia jest zawsze wielką gratką dla miłośników astronomii, bo przypada wówczas maksimum roju Perseidów. W tym roku spadającym gwiazdom towarzyszyła zorza polarna, którą było widać nawet z Częstochowy.
Amatorscy miłośnicy astronomii i nocnego nieba przygotowywali się do apogeum "spadających gwiazd" z poniedziałku na wtorek (12-13 sierpnia). Poza Perseidami kolejny raz jest możliwa jeszcze jedna atrakcja - zorza polarna.
Minionej nocy z Bieszczadów, ale i z okolic Rzeszowa można było podziwiać zorzę polarną. To kolejny raz w tym, kiedy zorza jest doskonale widoczna z terytorium Polski.
Na niebie w Kujawsko-Pomorskiem ponownie zagości dziś w nocy (z 30 na 31 lipca) zorza polarna. Aby móc bez zakłóceń obserwować niezwykłe widowisko, trzeba poszukać miejsca z dala od elektrycznych świateł.
Obecny cykl słoneczny nas zaskoczył. W pewnej chwili liczba plam na Słońcu bardzo szybko zaczęła przyrastać, dużo szybciej, niż przewidywały modele. W maju nastąpiła kulminacja.
Wrocławianie dzielą się zdjęciami z "polowania na zorzę". Dzisiejszej nocy też będzie ją można podziwiać.
Ostatniej nocy niebo nad Polską rozświetliła niespotykana w naszej szerokości geograficznej zorza polarna. Jak mówi Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach", spektakularne zjawisko może znów pojawić się na niebie...
Kto nie przespał, miał możliwość na własne oczy zobaczyć niezwykły spektakl na niebie, będący skutkiem burzy magnetycznej. Zorza polarna nad Podhalem to wyjątkowa rzadkość.
Tak silnej zorzy polarnej nad Polską dotąd nie obserwowaliśmy. Najlepiej widoczna była w południowej części kraju. - Nie widziałem chyba czegoś takiego nawet w Norwegii - mówił Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, który spektakl na niebie...
To może być najważniejszy alert zorzowy od wielu, wielu lat - pisał w niedzielę Karol Wójcicki, autor popularnej strony "Z głową w gwiazdach". Ale pogoda kosmiczna jest równie kapryśna, jak pogoda atmosferyczna. Mimo silnej burzy geomagnetycznej nad...
69 zł za podróż w poszukiwaniu prawdziwej zimy. Północ kusi Polaków: śnieżnym krajobrazem, spokojnym rytmem życia, dziką przyrodą i tanimi biletami lotniczymi. Zimą coraz częściej zamiast na plażę wybieramy wyjazd na mroźną północ, by poczuć magię...
Przygotujcie się na podniebny spektakl. Dzisiejszej nocy zorze polarne mogą być widoczne na niższych niż zazwyczaj szerokościach geograficznych, także nad Polską.
Kalendarz astronomiczny na 2024 rok to 13 niezwykłych zdjęć autorstwa pasjonatów astronomii i nocnego nieba. Do nabycia w kioskach i punktach sprzedaży prasy już w środę 6 grudnia w "Wyborczej".
W nocy w sobotę i w niedzielę wieczorem na terenie Polski można było zaobserwować zorzę polarną. To zjawisko, które można było zobaczyć czasem na północy Polski, było widoczne również na południu, m.in. w Bieszczadach.
W sobotę i niedzielę, 4 i 5 listopada, na wieczornym niebie widoczna była zorza polarna. To niesamowite widowisko, charakterystyczne głównie dla terenów za kołami podbiegunowymi, tym razem mogli podziwiać mieszkańcy Polski, także Podkarpacia, które...
Zorzę polarną mogli oglądać mieszkańcy Polski od Bałtyku po Tatry. Na Półwyspie Helskim czy na Kaszubach można ją było dostrzec gołym okiem.
W National Portrait Gallery w Londynie dwóch aktywistów protestujących przeciwko zmianom klimatycznym rozbiło szklany panel ochronny zasłaniający słynny obraz Diego Velázqueza 'Toaleta Wenus'. Na szczęście dzieło nie ucierpiało. Gorzej było w...
Przez dwie noce z rzędu w Polsce można było zobaczyć zorzę polarną. Lubuscy Łowcy Burz publikują zdjęcia niemal z całego województwa lubuskiego.
Nie, to nie Norwegia i fińskie odludzie - taką zorzę polarną mogliśmy zobaczyć w nocy soboty na niedzielę (4-5 listopada) w Polsce. A nawet w Małopolsce. Dziś powtórka.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zorzę polarną można było uchwycić aparatem z województwa lubuskiego. "To był magiczny moment, jak zatańczyła na niebie. Coś cudownego!" - piszą Lubuscy Łowcy Burz.
Końcówka wakacji to dobra pora do obserwacji tego niezwykłego zjawiska. Sprzyjają temu coraz ciemniejsze noce oraz dziury koronalne i rozbłyski na Słońcu, które zbliża się do szczytu swojego 11-letniego cyklu aktywności.
Podhalańskiemu fotografowi oraz łowcy zórz polarnych udało się uchwycić wyjątkowy, kolorowy spektakl na niebie. Teraz radzi innym, co robić, aby móc ponownie zobaczyć zorzę polarną.
Każdego dnia, każdy z fotoedytorów "Gazety Wyborczej", w ramach obowiązków zawodowych, ogląda setki, czasem tysiące zdjęć. Najlepsze i najciekawsze z nich ilustrują potem wydarzenia opisywane w "Wyborczej". Nie wszystkie jednak. W przeglądzie zdjęć...
Nad Ziemią rozpętała się silna burza geomagnetyczna. Nadeszła wcześniej, niż się spodziewano. W naszą planetę uderzyła chmura naładowanych cząstek ze Słońca. Od wczoraj zorze polarne rozpalają niebo nad Europą, także nad Polską.
Niesamowite zjawisko zaobserwowano w Zielonej Górze, Rzepinie, Gorzowie i innych lubuskich miastach. Mieszkańcy chwalą się u Łowców Burz zdjęciami zorzy polarnej, która rozświetliła nocne niebo.
Kilka dni temu na Słońcu zaobserwowano zjawisko zwane dziurą koronalną. To zjawisko będzie miało duży wpływ na naszą planetę.
Przez cały rok, siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę fotoreporterki i fotoreporterzy "Gazety Wyborczej" przemierzają Polskę. W słońcu, deszczu, śniegu odwiedzają miasta, miasteczka, wsie, a nawet przysiółki. Robią zdjęcia w wodzie, w powietrzu,...
Pojawiła się w nocy z 23 na 24 marca. Ale jest szansa, że będzie ją można zobaczyć także w piątek i sobotę - trzeba tylko wyjechać z centrum miasta.
Za nami kolejny w tym roku wieczór, kiedy na Pomorzu można było "upolować" zorzę polarną. Za każdym razem widok ten robi ogromne wrażenie.
Zwolennicy byłego prezydenta USA Donalda Trumpa nie dają o sobie zapomnieć, w Libanie trwa poważny kryzys finansowy, a niedźwiedzica Nana bawi się piłką w jednym z niemieckich ogrodów zoologicznych. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej"...
W minionym tygodniu mogliśmy oglądać w Polsce zjawiskową zorzę polarną, ale kolejne szanse na obserwacje wciąż przed nami. Jak powstaje zorza polarna i kiedy najlepiej ją obserwować? Wyjaśniamy.
Po ostatnich rozbłyskach na Słońcu spektakularną zorzę polarną można było zobaczyć pod Bydgoszczą. Zjawisko udało się uchwycić w obiektywie Krystianowi Blamowskiemu. I nie tylko jemu.
W nocy z poniedziałku na wtorek (28.02) zorza polarna ponownie była widoczna w Polsce - jako poświata nad północnym horyzontem. Pan Krzysztof Paciorkowski poświęcił prawie cztery godziny na fotografowanie rzadkiego zjawiska i teraz możemy podziwiać...
Zorza polarna ponownie jest widoczna w Polsce. Jeśli macie czyste niebo od strony północnej, zachęcam Was do wykonywania zdjęć - ogłosił w poniedziałek na Facebooku krótko po godz. 19 Grzegorz Zawiślak, członek grupy "Polscy łowcy burz".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.