Naukowcy dowodzą tego na podstawie obserwacji satelitarnych z ostatnich czterech dekad. I ostrzegają, że nie są to zmiany, z których należy się cieszyć.

Z powodu globalnego ocieplenia na całym świecie trwa wielka migracja gatunków (w tym ludzi). Te niemogące sobie poradzić z wyższą temperaturą i zawirowaniami w obiegu wody w przyrodzie, ruszyły w stronę biegunów i w górę.

Naukowcy wykazali to m.in. na przykładzie słynnego wulkanu Chimborazo w Andach. Słynnego, bo w 1802 r. na ten najwyższy szczyt Ekwadoru (6268 m n.p.m.) wdrapał się niemiecki przyrodnik i podróżnik Alexander von Humboldt. Przeprowadził wtedy dokładne badania roślinności porastającej wulkan.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Do końca XXI wieku jest 80 lat.
    Ten problem nie dotyczy nikogo kto ma dzisiaj od ok 10 lat w zwyż.
    Przestancie produkować kolejne dzieci to problem rozwiąże sie sam.
    Dlaczego odpowiedzialność za te banchory przerzucana jest na ludzi ktorzy wogole ich tutaj nie chcą?
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Też mi news. W polskich Tatrach dzieje się dokładnie to samo i nie trzeba zdjęć satelitarnych, żeby to zauważyć, ani tak długotrwałej obserwacji, ani uczelnianych tytułów. Mam zdjęcia z "piątek" sprzed 25 lat (zrobione zwykłym analogowym aparatem), sprzed 10 lat (już cyfrówka ;), aczkolwiek bardzo średniej klasy) i sprzed 4 czy 5 lat - widać to zjawisko jak na dłoni.
    @mmbieniek
    Aha, to nie piszmy o tym, skoro gołym okiem widać.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @bajs
    Nie róbmy z tego nie wiadomo jakiej sensacji. Gołym okiem widać, że Polacy nie umieją korzystać z publicznych toalet - pisać o tym, czy może zająć się edukacją i wychowaniem ? Wołanie na puszczy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0