Wcale nie trzeba daleko wyjeżdżać w poszukiwaniu ciekawych miejsc na spędzenie choć kilku dni zimowego urlopu. W Czechach, na Słowacji czy w Niemczech każdy znajdzie ośrodek dla siebie, zarówno rodziny z dziećmi, jak i zaawansowani narciarze.

Coraz trudniej upolować naprawdę tanie bilety lotnicze, ze względu na drożejącą benzynę wzrosły także koszty podróży samochodem. Prawdopodobnie tej zimy mniej Polaków wyjedzie na narty do Włoch czy do Francji. W poszukiwaniu narciarskiego raju nie trzeba na szczęście wyjeżdżać daleko, świetne ośrodki są także u naszych sąsiadów.

Na narty na Słowację

Słowacja to kraj gór. Na turystów czekają tutaj kaniony, wodospady, wąwozy i przełęcze w Słowackim Raju, oryginalne formacje krasowe parku narodowego Muránska Planina, zespół wąwozów i cieśnin Jánošíkove diery w Małej Fatrze czy najmniejsze wysokie góry świata – Tatry Wysokie, których aż 25 szczytów ma wysokość ponad 2,5 tys. m n.p.m.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze