Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki, odwołał Monikę Strzępkę z funkcji dyrektorki Teatru Dramatycznego w Warszawie. Decyzję swoją uzasadnił między innymi następująco: „analiza twórczości Moniki Strzępki prowadzi […] do wniosku, że autorka stroni od dzieł klasycznych, a jeśli nawet tytuł i inspirację czerpie z dzieł literatury klasycznej, to czyni to tylko po to, aby ukazać ich karykaturę. Takie prądy antykultury w twórczości Moniki Strzępki w oczywisty sposób pozostają w sprzeczności z linią programową i artystyczną Teatru Dramatycznego w Warszawie oraz jego dotychczasowym dorobkiem".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Zastosowanie środka administracyjnego, aby obalić decyzje samorządowe - to jest potrójny atak PiSu - na wolność samorządu, na feminizm i kobiety, na kulturę i wolność artystyczną. Ingerencja w politykę kulturalną samorządu największego miasta w Polsce.
Konstanty Radziwiłł - wojewoda mazowiecki, unieważnił zarządzenie powołujące Monikę Strzępkę na dyrektorkę Teatru Dramatycznego. Powód - "radykalny feminizm"! Pomijając, ze feminizm jest ruchem społecznym - walczy o równość i prawa podstawowe, to Monika Strzępka wygrała konkurs na dyrektorkę teatru, nie z powodu zaangażowanie społecznego, lecz z racji bycia uznaną artystka i reżyserką.
Poseł Mieszkowski - były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu -„Radziwiłł o Strzępce nie wie nic. Nigdy nie widział żadnego przedstawienia wybitnej reżyserki. Decyzja Radziwiłła to przykład pisowskiej bezwzględnej cenzury, autorytarnego wyznaniowego państwa". Sama Monika Strzepka stwierdziła lapidarnie - „Artystyczna wolność jest właściwie w zaniku".
Teatr Dramatyczny dotowany jest z budżetu samorządu, a nie z budżetu centralnego, wiec wojewodzie nic do tego.
Mocowanie wojewody nie spełnia wymogów demokratycznych struktur państwa. Centralizm państwowy jest zaprzeczeniem demokratycznych struktur i tworzy możliwości dla autorytaryzmów, jak to widać podczas rządów PiSu.
W zdecentralizowanym państwie urząd wojewody jako kuratora władz centralnych w terenie i notabene dublujący wybieralnego demokratycznie marszałka jest zbędny i do likwidacji. Podstawa decentralizacji państwa jest likwidacja urzędu wojewody.
Jak musi cierpieć ktoś, kto wykłada na Youtube, zamiast na czołowych uczelniach Wszechświata.
O rodowodowym ekswojewodzie nie warto wspominać, boż to tylko epigon.
/przecinek mi uciekł/ errata: Antykultura, inaczej: sztuka zdegenerowana.
Piękny przykład tego, jak ważna bywa interpunkcja.
JP2 był tylko w wodzie fontanny. Czerwone zabarwienie wody - to dzieło performerów i aktywistów.
I zdrajca jak cala jego rodzina ..panie kochanku
Komoleksy ze wsi się odzywają :)
W końcu jakiś głos rozsądku. Co ma wspólnego wagina z teatrem dramatycznym? I jeszcze te teksty o stojących wszędzie penisach w postaci budynków. Z jednej strony fanatyzm religijny a z drugiej kompletny idiotyzm i chęć do jakichś wojen żeńsko - męskich.
Nic nie ma wspólnego. Strzępek wygłosiła filipikę godną Naszczalnika, tylko a rebours. "Teraz to wszystko będzie nasze, teraz my tu rządzimy, będą feministki a jak wam się nie podoba - to w y p i e r d a l a j c i e".
Ale ponieważ wygłosiła to feministka a nie obszczany dziaders - to jest to wspaniałe, świeże i nowatorskie.
To, że czegoś nie rozumiemy, nie oznacza prawa do potępiania w czambuł jakichkolwiek działań artystycznych... nie kumam? ... nie podoba mi się- Twoje prawo, ale to tylko Twoje zdanie i prywatny odbiór. Sztuka współczesna jest trudna w odbiorze... dla mnie też
Widziałem w internecie wypowiedź pa MS, taka krótką, gdzie przedstawiała swoją wizję świata pełna fallusów. Poziom wypowiedzi niestety żenująco niski, trochę na poziomie panienki z warzywniaka.