Zapraszam na nietypowy spacer szlakiem warszawskich ulic. Często słyszymy, że najważniejsze decyzje zapadają przy Wiejskiej, Nowogrodzkiej czy Krakowskim Przedmieściu - skąd się wzięły te nazwy?

Dzisiaj Krakowskie Przedmieście znajduje się w samym środku Warszawy. Jednak w dawnych wiekach - gdy obecna stolica mieściła się tylko w obrębie staromiejskich murów - była to nazwa całkowicie uzasadniona. Tędy prowadził szlak w kierunku Krakowa, czyli poprzedniej stolicy Polski. O zmianie jej statusu zdecydował w 1596 r. król Zygmunt III Waza, którego kolumna z 1644 r., stojąca obecnie na pl. Zamkowym, jest pierwszym świeckim pomnikiem w Warszawie.

Z dawną stolicą wiążą się jeszcze inne nazwy warszawskich ulic - to długa aleja Krakowska na Okęciu, którą przez lata wyjeżdżało się z miasta na południe Polski, a także ulice Krakowiaków i Krakusa. Ta ostatnia znajduje się na sprawiającym niekiedy problemy ortograficzne Bródnie, jeśli nie wie się, że pochodzi ono nie od brudu, tylko od brodu przez rzekę, nad którą odkryto najstarsze ślady osadnictwa w obrębie Warszawy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Bartosz T. Wieliński poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    No to zmieniamy miasto. Ze wszystkich nazw ulic najbardziej lubię Na Ostatnim Groszu we Wrocławiu :) Pochodzi to od knajpy na rogatkach miasta, gdzie rolnicy przepijali swe pieniądze. No i stację Wrocław Mikołajów, mimo że nie ma dzielnicy Mikołajów – to od niemieckiej Nikolaitor. Dzielnicy Nadodrze tez kiedyś nie było, dworzec Wrocław Nadodrze był pierwszy. Nazwa dzielnicy Krzyki jest nieudolnym spolszczeniem niemieckiej Krietern i z wrzaskami nie ma nic wspólnego. Tajemnicza ulica Zemska swą nazwę bierze od starej nazwy miasta Lubsko – Zemsz. Ciekawe, bo Lubska również we Wrocławiu jest. Nazwa ulicy Braniborska pochodzi od spolszczonej nazwy Brandenburgii. Ciekawym przypadkiem jest nazwa ulicy Skwerowa. Przed wojną nazywała się Nachodstraße, nawet nie od czeskiego miasta, a od jakiejś szkopskiej rozróby w tamtym regionie, zdaje się, wojny z Austriakami (jak sąsiednia Sadowastraße). Po wojnie nazwano ją totalnie z d... Skwerową, a budując tam osiedle postanowiono skorzystać z nazwy i umieścić tam sympatyczny i dobrze utrzymany skwer. Dobra, już przestaję nudzić...
    @jorma_ru...en
    Ciekawe, proszę o ciąg dalszy
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Fajny artykuł.
    Ale twierdzenie, że Nowy Świat współcześnie kojarzy się z najdroższymi sklepami restauracjami jest już nieaktualne.
    Nowy Świat ostatnio kojarzy się niestety z pijaństwem, bójkami i zabójstwami.
    już oceniałe(a)ś
    23
    0
    Co do ulicy Hożej ... "rzadko już dziś używane określenie czegoś co zdrowe i urodziwe."
    Mój dobry warszawski wujaszek częstował mnie pikantnymi krótkimi dowcipami.
    "Dziewczyna wyszła z domu Piękną i Hożą, wróciła Wspólną i Niecałą".

    I jeszcze Ketling zapraszający Zagłobę i panie mu towarzyszące do siebie -
    - "dworek mam ku Mokotowi..."
    @Marco_de_Lorche
    Mocniej, to jest Wola i Ochota, ale Bródno i Włochy :>
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    W Gdańsku jest Jaśkowa Dolina. Niegdyś część tablic z nazwą ulicy obwieszczała dumnie wersję skróconą: Jaśkowa D. wymawianą oczywiście *Jaśkowa De*.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Opisane w artykule miejsce zamieszkania zasługuje na nazwę Willęborz - od francuskiego Vilain Bord.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    "Tędy prowadził szlak w kierunku Krakowa, czyli poprzedniej stolicy Polski. O zmianie jej statusu zdecydował w 1596 r. król Zygmunt III Waza"

    Właściwie to Kraków był stolicą aż do rozbiorów, w Warszawie była siedziba króla.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Artykuł bardzo ciekawy - pewnie mogłaby powstać książka o ulicach warszawskich.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Mon coteau - to raczej moje zbocze niż wzgórze, co też bardziej pasuje do skarpy warszawskiej.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0